02 Maj 2009, Sob 15:00, PID: 145227
Uśmiechnięta napisał(a):Nie zarzucaj sobie tego,że nie sprzątasz-bo sprzątasz.To inni domownicy nie potrafią tego uszanować.Czy masz własny pokój?Jeśli tak,urządź z niego swój bastion,niech tam będzie zawsze czysto i pilnuj by nikt,a zwłaszcza Twój tata, tam nie wchodził i Ci nie nabrudził.Będziesz miała swoją oazę tylko dla siebieNie mam swojego pokoju
A ostatnio znowu zbastowałam z tym sprzątaniem. Znowu mi się nie chce a brud i kurz się piętrzy A mi nawet papierka z podłogi się podnieść nie chce, a z drugiej strony czuje się jakbym tylko ja była w tym domu, bo nikt inny też go nie podniesie