(27 Sie 2019, Wto 19:40)Żółwik napisał(a): @Ciasteczko, @Szinuja, powstrzymajcie się przed personalnymi atakami.

Jeśli kogoś uraziłam to przepraszam, ale tylko za to. Za moje "jęczenie" przepraszać nie będę, bo jestem członkiem tego forum jak reszta i mam prawo pisać, co mnie boli, jak ktos ma problem do takich postów to może ich nie czytać.

(27 Sie 2019, Wto 19:45)Ciasteczko napisał(a): Za moje "jęczenie" przepraszać nie będę, bo jestem członkiem tego forum jak reszta i mam prawo pisać, co mnie boli, jak ktos ma problem do takich postów to może ich nie czytać.

Jęczeć można, tylko piszemy bez osobistych uszczypliwości i obrażania.

(27 Sie 2019, Wto 19:45)ACiasteczko napisał(a):

(27 Sie 2019, Wto 19:40)Żółwik napisał(a): @Ciasteczko, @Szinuja, powstrzymajcie się przed personalnymi atakami.

Jeśli kogoś uraziłam to przepraszam, ale tylko za to. Za moje "jęczenie" przepraszać nie będę, bo jestem członkiem tego forum jak reszta i mam prawo pisać, co mnie boli, jak ktos ma problem do takich postów to może ich nie czytać.

Tak samo ja mam prawo komentowac to co napisalas, czy Ci sie ten komentarz podoba czy nie. A jak komus sie krytyka nie podoba i ma z tym problem, to moze jej nie czytac.  A co do tekstu aby napisac cos o sobie, prosze bardzo, tez  jestem po studiach i tez  w moim otoczeniu niektorzy dostawali to czy tamto, a to bo rodzice mieli kase albo ktos mial uklady. U mnie przez dlugi czas tak nie bylo i tez mi nikt nic nie dal. Z tym ze o ile mnie to gdzies w srodku tez frustrowalo, ze inni dostali cos ot tak , a ja jestem daleko za nimi i to  wcale nie z tego powodu, ze oni sie bardziej postarali albo bardziej na cos zapracowali, to na szczescie nigdy nie przyjelam takiej postawy jaka Ty reprezentujesz. Nigdy nie uwazalam ze mi  SIE NALEZY! bo ktos dostal od mamusi a ja nie.

(27 Sie 2019, Wto 20:27)Szinuja napisał(a):

(27 Sie 2019, Wto 19:45)ACiasteczko napisał(a):

(27 Sie 2019, Wto 19:40)Żółwik napisał(a): @Ciasteczko, @Szinuja, powstrzymajcie się przed personalnymi atakami.

Jeśli kogoś uraziłam to przepraszam, ale tylko za to. Za moje "jęczenie" przepraszać nie będę, bo jestem członkiem tego forum jak reszta i mam prawo pisać, co mnie boli, jak ktos ma problem do takich postów to może ich nie czytać.

Tak samo ja mam prawo komentowac to co napisalas, czy Ci sie ten komentarz podoba czy nie. A jak komus sie krytyka nie podoba i ma z tym problem, to moze jej nie czytac.  A co do tekstu aby napisac cos o sobie, prosze bardzo, tez  jestem po studiach i tez  w moim otoczeniu niektorzy dostawali to czy tamto, a to bo rodzice mieli kase albo ktos mial uklady. U mnie przez dlugi czas tak nie bylo i tez mi nikt nic nie dal. Z tym ze o ile mnie to gdzies w srodku tez frustrowalo, ze inni dostali cos ot tak , a ja jestem daleko za nimi i to  wcale nie z tego powodu, ze oni sie bardziej postarali albo bardziej na cos zapracowali, to na szczescie nigdy nie przyjelam takiej postawy jaka Ty reprezentujesz. Nigdy nie uwazalam ze mi  SIE NALEZY! bo ktos dostal od mamusi a ja nie.

Ja Cię przeprosiłam post wcześniej, a ty dalej z chamstwem do mnie... Dzięki wielkie. To, że ty masz taką postawę, to nie znaczy, że taką postawę ma każdy dotarło? Ja zazdroszczę ludziom i zazdrościłam im zawsze, pisałam wielokrotnie o tym tu, na forum, że mam problem z zazdrością, gdyby było to takie proste, że wystarczy nie zazdrościć to bym tego nie robiło, rozumiesz, czy nadal nie potrafisz tego pojąć?

Dobra, nie przeszkadzam juz w dalszym wylewaniu z siebie pretensji do swiata.  Natomiast co do Twoich  niby przeprosin to pozostawie to juz bez komentarza. Zreszta wcale ich od Ciebie nie oczekiwalam.

(27 Sie 2019, Wto 20:55)Szinuja napisał(a): Dobra, nie przeszkadzam juz w dalszym wylewaniu z siebie pretensji do swiata.  Natomiast co do Twoich  niby przeprosin to pozostawie to juz bez komentarza. Zreszta wcale ich od Ciebie nie oczekiwalam.

Żałosne XDD Ale racja. Nie pisz tu więcej, nikt płakać nie będzie słonko

(27 Sie 2019, Wto 20:57)Ciasteczko napisał(a):

(27 Sie 2019, Wto 20:55)Szinuja napisał(a): Dobra, nie przeszkadzam juz w dalszym wylewaniu z siebie pretensji do swiata. Natomiast co do Twoich  niby przeprosin to pozostawie to juz bez komentarza. Zreszta wcale ich od Ciebie nie oczekiwalam.

Żałosne XDD Ale racja. Nie pisz tu więcej, nikt płakać nie będzie słonko

....

(27 Sie 2019, Wto 21:06)Szinuja napisał(a):

(27 Sie 2019, Wto 20:57)Ciasteczko napisał(a):

(27 Sie 2019, Wto 20:55)Szinuja napisał(a): Dobra, nie przeszkadzam juz w dalszym wylewaniu z siebie pretensji do swiata. Natomiast co do Twoich  niby przeprosin to pozostawie to juz bez komentarza. Zreszta wcale ich od Ciebie nie oczekiwalam.

Żałosne XDD Ale racja. Nie pisz tu więcej, nikt płakać nie będzie słonko

Nie ma to jak polska ynteligencja po studiach.

Jeszcze tu jesteś?

Wsumie to ta wymiana zdan wam chyba na dobre wyjdzie. Ani jedna ani druga nie odpuszcza. To dobry znak ze walczycie o swoje zdanie, ze nie dacie sobie na glowie skakac...

(27 Sie 2019, Wto 21:37)Agnostyk1976Niemcy napisał(a): Wsumie to ta wymiana zdan wam chyba na dobre wyjdzie. Ani jedna ani druga nie odpuszcza. To dobry znak ze walczycie o swoje zdanie, ze nie dacie sobie na glowie skakac...

Nie wyjdzie, zablokowałam ją. Obrażania i personalnych wycieczek nie będę tolerować. Walczyć o swoje mogę w życiu realnym, a nie na forum z jakimś anonimkiem

Ale tu sympatycznie 

(27 Sie 2019, Wto 22:22)ekstra_intro napisał(a): Ale tu sympatycznie 

No nie? XD

@Ciasteczko Pracowalem przez miesiac jako listonosz no i mnie wylali.. Norweski znam jako tako, zatrzymalem sie gdzies na podstawowej komunikacji i nie moge przebic sie dalej, nie umiem zapamietac wiecej (mam tak z kazdym jezykiem gdy chce sie go nauczyc, czyli z angielskim a kiedys z niemieckim ktorego juz wcale nic nei pamietam) xD W Norwegii jest bardzo ciezko jesli jest sie fobikiem i w dodatku uczacym sie wolno i slabo. Dla normalsow nie jest lekko, a co tu mowic o innych.

Ale sie tu narobilo Xd
Powodzonka raz jeszcze w tych zagranicznych podbojach, pewno zarobice i kupisz sobie fajne mieszkanko kiedys

(27 Sie 2019, Wto 23:07)Karol1991 napisał(a): @Ciasteczko  Pracowalem przez miesiac jako listonosz no i mnie wylali.. Norweski znam jako tako, zatrzymalem sie gdzies na podstawowej komunikacji i nie moge przebic sie dalej, nie umiem zapamietac wiecej (mam tak z kazdym jezykiem gdy chce sie go nauczyc, czyli z angielskim a kiedys z niemieckim ktorego juz wcale nic nei pamietam) xD W Norwegii jest bardzo ciezko jesli jest sie fobikiem i w dodatku uczacym sie wolno i slabo. Dla normalsow nie jest lekko, a co tu mowic o innych.

Ale sie tu narobilo Xd
Powodzonka raz jeszcze w tych zagranicznych podbojach, pewno zarobice i kupisz sobie fajne mieszkanko kiedys

Nieciekawie...Za co Cię wylali? Serio w tej Norwegii jest tak trudno z robotą? Myślałam, że ludzi do pracy brakuje, bo agencje stale rekrytują, w te rejony (Skandynawia) widziałam dużo ogłoszeń.

Dzięki wielkie, Tobie również wszystkiego dobrego

@Ciasteczko Tez mnie to zastanwia, tu jest spore bezrobocie, ludzie czekaja na prace, az cos sie znajdzie, a agencje niby kogos chca, ale jak do nich idziesz to nie chca nikogo. Mysle ze chodzi o to ze sobie sciagaja ludzi z Polski bo dadza sie nabrac na niskie stawki, czesto nielegalne no i mieszkanie w kiepskich warunkach z kilkoma osobami itp. Norwegia cierpi na duzy kryzys ktory zaczal sie w 2008 roku i poglebia sie do dzis, jednoczesnie chwala sie 9 bilionami koron oszczednosci : P ALe zero inwestycji w kraj, co by pracy wiecej bylo Ludzi do pracy w Norwegii nie brakuje, jest ogromna nadwyzka : ) Mnie wylali bo jestem dla nich za wolny... do samego siebie zalu nie mam bo dalem z siebie 100% i pracowalem od rana do wieczora czesto bez przerwy na jedzenie, byle tylko zrobic robote i zywczajnie mocniej i szybcej nie moglem nawet z lamaniem przepisow drogowych, jak inni sie wyrabiaja to nei mam pojecia.
Sie rozpisalem i w sumie nei na temat : P

(27 Sie 2019, Wto 23:50)Karol1991 napisał(a): @Ciasteczko Tez mnie to zastanwia, tu jest spore bezrobocie, ludzie czekaja na prace, az cos sie znajdzie, a agencje niby kogos chca, ale jak do nich idziesz to nie chca nikogo. Mysle ze chodzi o to ze sobie sciagaja ludzi z Polski bo dadza sie nabrac na niskie stawki, czesto nielegalne no i mieszkanie w kiepskich warunkach z kilkoma osobami itp. Norwegia cierpi na duzy kryzys ktory zaczal sie w 2008 roku i poglebia sie do dzis, jednoczesnie chwala sie 9 bilionami koron oszczednosci : P ALe zero inwestycji w kraj, co by pracy wiecej bylo Ludzi do pracy w Norwegii nie brakuje, jest ogromna nadwyzka : ) Mnie wylali bo jestem dla nich za wolny... do samego siebie zalu nie mam bo dalem z siebie 100% i pracowalem od rana do wieczora czesto bez przerwy na jedzenie, byle tylko zrobic robote i zywczajnie mocniej i szybcej nie moglem nawet z lamaniem przepisow drogowych, jak inni sie wyrabiaja to nei mam pojecia.
Sie rozpisalem i w sumie nei na temat : P

W szoku jestem.... A tyle. osob mnie na Norwegie namawialo...Jak u was wgl gospodarka stoi? Slyszalam, ze Norwegia.jest strasznie droga, zwlaazcza jesli chodzi o uslugi, to prawda? 

No to Ci bardzo wspolczuje wylania, jak piszesz, ze pracowales tal ciezko to moze to byla tylko wymowka, a powod byl inny? Ale czasem tez tak bywa , zs ktos robi byle jak ale zdazy i go docenia, a ten kto sie stara ma.gorzej. U mnie w robocie tak jest. Ludzie odwalaja fuszerke, ze trzeba po nich poprawiac ale mieszcza sie w czasie, a osoby pracujsce dokladnie ale wolno sa wywalane (ostatnio jedna dziewczyne u nas wylali bo robila za wolno). Masz tam chocisz z.czego zyc,  jakies pieniadze odlozone? Wspolczuje Ci strasznie, bo domyslam sie co czlowiek musi czuc na bezrobociu, ja sie czulam wstretnie jak nikt mnie dk pracy nie chcial przyjac, a cv skladalam bardzo duzo.

(27 Sie 2019, Wto 23:50)Karol1991 napisał(a): @Ciasteczko Tez mnie to zastanwia, tu jest spore bezrobocie, ludzie czekaja na prace, az cos sie znajdzie, a agencje niby kogos chca, ale jak do nich idziesz to nie chca nikogo. Mysle ze chodzi o to ze sobie sciagaja ludzi z Polski bo dadza sie nabrac na niskie stawki, czesto nielegalne no i mieszkanie w kiepskich warunkach z kilkoma osobami itp. Norwegia cierpi na duzy kryzys ktory zaczal sie w 2008 roku i poglebia sie do dzis, jednoczesnie chwala sie 9 bilionami koron oszczednosci : P ALe zero inwestycji w kraj, co by pracy wiecej bylo Ludzi do pracy w Norwegii nie brakuje, jest ogromna nadwyzka : ) Mnie wylali bo jestem dla nich za wolny... do samego siebie zalu nie mam bo dalem z siebie 100% i pracowalem od rana do wieczora czesto bez przerwy na jedzenie, byle tylko zrobic robote i zywczajnie mocniej i szybcej nie moglem nawet z lamaniem przepisow drogowych, jak inni sie wyrabiaja to nei mam pojecia.
Sie rozpisalem i w sumie nei na temat : P

Ale powiedzieli ci prosto w twarz ze jestes za wolny, czy ty tak przypuszczasz?
Pozatym w internecie pisze ze norwegia miala w maju 2019 bezrobocie na poziomie 3.4%, w tym samym czasie w polsce 3.8% a w roku 2004 tak do porownania ponad 20%... Oficjalne dane... Jak ty to widzisz?

@Agnostyk1976Niemcy dokladnie tak mi powiedzial szef. Wiem ze bylem za wolny i mnie to stresowalo i spieszylem sie jak moglem, ale nei moglem sie wyrobic. Liczyli ze max 5 sekund powinno trwac zatrzymanie sie, zabranie potrzebnych listow i paczek i wyjscie z auta do skrzynek lub do blokow... Ja musialem sie chwile zastanowic co biore, jaki dokladnie adress itp a to juz wiecej niz 5 sekund Miasto bylo dla mnie nowe wiec tez troche musialem szukac co gdzie jest z pomoca gps, a to znowu wiecej czasu od ludzi co znaja wszystko na pamiec.

@Ciasteczko To jest z mojej perspektywy to co ja pisze, jesli chcesz to mozecie sobie przyjechac do Norwegii i moze akurat sie uda : ) Teraz wielu ludzi wraca do PL bo cos tam zarobili a sie slabo oplaca zycie w Norwegii z rodzina. Jesli jestes jakims inzynierem albo twoj chlopak, to bedzie praca pewno i dobry hajs : ) Albo jakies inne fajne umiejetnosci.
Gospodarka nie wiem jak tam dziala, wiem tylko ze przez sankcje na Rosje, branza rybna dostala po dup*e na tyle ze w moim regionie zwolniono ok 2 000 osob, w tym wiekszosc to byli polacy. Teraz ponoc troche lepiej jest i chcialem tam sie dostac na produkcje ale olewali mnie za kazdym razem.
Zrobilem sobie uprawnienia na wozki widlowe, myslalem ze to mi jakos pomoze gdzies na jakis magazyn sie dostac. Ale to praca raczej dla swoich, po znajomosciach. Teraz juz nie pamietam jak sie tym jezdzi nawet xD

Znasz kogos w Norwegii ze tak cie namawiali? Moze jak masz tu znajomych to bedzie latwo. Moi znajomi to moi rodzice i siostry i jeszcze psy xD a no i jeśli o koszt życia chodzi to prawda że drogo. Rok temu podbili ceny prądu o 100 procent 😅 ceny wszystkiego rosną.

@Ciasteczko , przybij pionę. Moją piętą Achillesa też jest zazdrość. Niestety nijak się nie mogę jej wyzbyć. Niby wiem, że tak się nie robi, a jednak nadal się temu poddaję.

(28 Sie 2019, Śro 10:26)Szary napisał(a): @Ciasteczko , przybij pionę. Moją piętą Achillesa też jest zazdrość. Niestety nijak się nie mogę jej wyzbyć. Niby wiem, że tak się nie robi, a jednak nadal się temu poddaję.

Duzo osob zazdrosci, ale malo kto sie przyznaje przez ostracyzm. Czasem odnosze wrazenie, ze w.swiadomosci spolecznej dla wielu zazdrosnicy sa gdzies miedzy Hitlerem, a Stalinem, tacy to wstretni jestesmy xdd

---

(28 Sie 2019, Śro 8:26)Karol1991 napisał(a): @Agnostyk1976Niemcy dokladnie tak mi powiedzial szef. Wiem ze bylem za wolny i mnie to stresowalo i spieszylem sie jak moglem, ale nei moglem sie wyrobic. Liczyli ze max 5 sekund powinno trwac zatrzymanie sie, zabranie potrzebnych listow i paczek i wyjscie z auta do skrzynek lub do blokow... Ja musialem sie chwile zastanowic co biore, jaki dokladnie adress itp a to juz wiecej niz 5 sekund Miasto bylo dla mnie nowe wiec tez troche musialem szukac co gdzie jest z pomoca gps, a to znowu wiecej czasu od ludzi co znaja wszystko na pamiec.

@Ciasteczko To jest z mojej perspektywy to co ja pisze, jesli chcesz to mozecie sobie przyjechac do Norwegii i moze akurat sie uda :  ) Teraz wielu ludzi wraca do PL bo cos tam zarobili a sie slabo oplaca zycie w Norwegii z rodzina. Jesli jestes jakims inzynierem albo twoj chlopak, to bedzie praca pewno i dobry hajs : ) Albo jakies inne fajne umiejetnosci.
Gospodarka nie wiem jak tam dziala, wiem tylko ze przez sankcje na Rosje, branza rybna dostala po dup*e na tyle ze w moim regionie zwolniono ok 2 000 osob, w tym wiekszosc to byli polacy. Teraz ponoc troche lepiej jest i chcialem tam sie dostac na produkcje ale olewali mnie za kazdym razem.
Zrobilem sobie uprawnienia na wozki widlowe, myslalem ze to mi jakos pomoze gdzies na jakis magazyn sie dostac. Ale to praca raczej dla swoich, po znajomosciach. Teraz juz nie pamietam jak sie tym jezdzi nawet xD

Znasz kogos w Norwegii ze tak cie namawiali? Moze jak masz tu znajomych to bedzie latwo. Moi znajomi to moi rodzice i siostry i jeszcze psy xD a no i jeśli o koszt życia chodzi to prawda że drogo. Rok temu podbili ceny prądu o 100 procent 😅 ceny wszystkiego rosną.

Na Norwegie namawiali nas zupelnie przypadkowe osoby, w stylu "a nie mysleliscie, zeby jechac do Norwegii?". Nikt z mojej rodziny tan nie pracuhe, szwagier kiedys ale przerzucil sie na Holandie bo ponoc tansze zycie.

(28 Sie 2019, Śro 8:26)Karol1991 napisał(a): @Agnostyk1976Niemcy dokladnie tak mi powiedzial szef. Wiem ze bylem za wolny i mnie to stresowalo i spieszylem sie jak moglem, ale nei moglem sie wyrobic. Liczyli ze max 5 sekund powinno trwac zatrzymanie sie, zabranie potrzebnych listow i paczek i wyjscie z auta do skrzynek lub do blokow... Ja musialem sie chwile zastanowic co biore, jaki dokladnie adress itp a to juz wiecej niz 5 sekund Miasto bylo dla mnie nowe wiec tez troche musialem szukac co gdzie jest z pomoca gps, a to znowu wiecej czasu od ludzi co znaja wszystko na pamiec.

Rozumiem, sam rozwozilem dla UPS paczki w terenie mi nieznanym i wiem ze to ciagla walka z czasem... A moze bys tak zrobil prawko na ciezarowki albo autobus? W europie brakuje 40000 tysiecy kierowcow. Moze zorientuj sie jak to wyglanda z miejscem pracy i zarobkiem w norwegi jako kierowca...Napewno mozna z tego zyc.

@Agnostyk1976Niemcy Chcialem zrobic prawko, kosztuje tak duzo ze nie moge sam tego pokryc, napisalem wiec do firmy autobusowej i zapytalem i zaprosili mnie na rozmowe kwalifikacyjna i stwierdzili ze mnie nie chca.

(28 Sie 2019, Śro 18:10)Karol1991 napisał(a): @Agnostyk1976Niemcy Chcialem zrobic prawko, kosztuje tak duzo ze nie moge sam tego pokryc, napisalem wiec do firmy autobusowej i zapytalem i zaprosili mnie na rozmowe kwalifikacyjna i stwierdzili ze mnie nie chca.

NAJSZYBSZYM SPOSOBEM NA SUKCES JEST PODWOJENIE ILOŚCI PORAŻEK” – THOMAS WATSON SR

No nic sie nie stalo, kolejna porazka w zyciu i napewno nie ostatnia. A jak bys tak w Polsce prawko zrobil? Pozatym mozesz chyba na twoim przewozic do 9 osob, albo musisz miec na to prawojazdy na ciezarowki, sam nie wiem teraz. Ale sa takie male busiki...