26 Cze 2019, Śro 9:04, PID: 796761 
	
	
	(30 Maj 2019, Czw 9:21)damiandamianfb napisał(a): No i byłem, choć w nocy mnie oblały takie poty, że miałem już zrezygnować.Mnie przeraża już samo szukanie, telefoniczne odpowiadanie na ofertę.
Ma ktoś też tak, że go przeraża atmosfera w miejscu pracy, jeśli ona jest nad wyraz dobra?
Jest tam 10-15 osób i wszyscy ze sobą gadają i żartują, boje się tego jak będę odstawał
 PhS

)... Pamiętam wciąż tę adrenalinę, gonitwę myśli i sprint do kiosku po doładowanie xD Na szczęście ostatecznie wszystko się udało, ale do dziś to najbardziej dla mnie ekstremalne wspomnienie związane z wykonywaniem telefonu.
 

 
	
 mam nadzieję. Juz siedzę tu czwarta godzinę.
	
	
			