PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: Od czego jesteście uzależnieni?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5
Nie wiem czy taki wątek już był...możliwe że tak,ale nie mogłam znaleźć.
Chciałam tak ogólnie zapytać o to, czy ktoś z was ma jakieś uzależnienia.
Czy to "niewinne" ,bądź poważniejsze o których chcielibyście opowiedzieć.
Zaczynając od siebie,to często mam wrażenie,że za dużo czasu spędzam przy laptopie i wiem,że nie jest to zdrowe.
Często mam ochotę ten czas spożytkować inaczej,ciekawiej ale z racji z tego, że do wszystkiego
mam słomiany zapał,to na planach się kończy.Jest to również spowodowane moim lenistwem,złym nastrojem i brakiem motywacji,więc często idę na łatwiznę...chociaż nie jestem pewna czy to mnie tłumaczy.

A jak to jest z wami?
- od kofeiny
- od kołysania się
- od for internetowych
- od przyjemności nicnierobienia
- od fantazjowania
U mnie również jest to internet. Nie wiem czy jest to uzależnienie, ale wydaje mi się, że tak. Pamiętam 3 sytuacje gdy byłam na wakacjach i nie miałam dostępu do internetu przez około tydzień - była to katorga (choć czułam się też w pewnym sensie wolna).
Nie wiem co ze sobą zrobić jak nie mam internetu. Mimo że najczęściej marnuję czas siedząc przy komputerze to stało się to dla mnie czymś tak naturalnym i oczywistym, że czuję potrzebę sprawdzenia codziennie tego facebooka, instagrama. Chociaż pewnie wiąże się to też z tym, że internet jest dla mnie źródłem kontaktu z innymi ludźmi, więc fajnie jest zajrzeć, zobaczyć czy ktoś do mnie nie napisał. Nienormalne dla mnie jednak jest, że potrafię cały dzień bez sensu przeglądać w kółko te same strony i nie mam motywacji, chęci żeby odejść od laptopa i porobić coś bardziej konstruktywnego.
- od cukru
- niestety od cukru
- i jeszcze od cukru (nie, nie ważę 300 kg )

Głównie herbata z cukrem i cola mnie tak prześladuje, przy czym coli NIGDY nie kupuję sama, ale ona niestety zawsze jest w domu. Herbata to co innego bo kocham(przy okazji cukrem zabijając jej smak). Muszę się głównie pilnować aby nie zacząć dnia od słodkiej herbaty bo później już przez resztę chodzi za mną cukier. Jeśli uda mi się pić gorzką herbatę, albo wodę mineralną to z resztą dnia radzę sobie już całkiem dobrze. Chciałabym kompletnie zrezygnować z cukru ale to cholernie ciężkie.
Cukier, och cukier  :Stan - Zadowolony - Zakochany: Czekolada, cukierki, ciacha tortowe... Herbata z cukrem, kawa z cukrem, cukier z cukrem. Do tego lubię podjadać chipsy. Muszę mieć na biurku jakieś niezdrowe przekąski.
Może od Internetu - ale z drugiej strony jeśli mam zajęcie to potrafię nie korzystać z niego przez tydzień albo i dłużej. Komputer włączam tylko kiedy jest potrzebny na uczelnię. Niestety telefon mam przyrośnięty do ręki.
Chyba też od książek. Czuję silny dyskomfort psychiczny, jeśli od dłuższego czasu (ponad tydzień) niczego nie czytałam. Mam wrażenie, że moje IQ pikuje w dół.
- od telefonu
- od quizowania
- od unikania
- od pestek słonecznika :Stan - Uśmiecha się - LOL:
przede wszestkiem od mienska
i od psucia forumka
alez nie psujesz forumka blanku :Stan - Różne - Zaskoczony: wzbogacasz go!
ja to od internetu, kawy, lozka, jedzenia i alkoholu xd
Od o+:Ikony bluzgi pierd: się.
najbardziej to od internetu może by się coś jeszcze znalazło ale nie wiem.
(05 Lis 2017, Nie 19:40)kartofel napisał(a): [ -> ]Chyba też od książek. Czuję silny dyskomfort psychiczny, jeśli od dłuższego czasu (ponad tydzień) niczego nie czytałam. Mam wrażenie, że moje IQ pikuje w dół.

Muszę nabyć takie uzależnienie i to jak najszybciej. :Stan - Różne - Zaskoczony:
Muzyka, gry, serniczek
Od komputera. Muszę mieć jakiś ciszozagłuszacz i głosozagłuszacz, bo inaczej zwariuję z niepokoju. Włączam go zaraz po zbudzeniu, a wyłączam zaraz przed snem albo jak inni już śpią. Siedzę tak ostatnio po 14 godzin dziennie.
I pewnie od cukru, mieszkam z kimś uzależnionym od słodyczy.
Kiedyś byłam uzależniona od książek, ale przeszło mi to po pojawieniu się problemów ze skupieniem.
Najbardziej jestem uzależniony od internetu :Stan - Niezadowolony - Smuci się:
Internet
cola
kawa
seriale
jestem uzależniona od:
komputera, internetu
od książek
od słodyczy
od jedzenia
(06 Lis 2017, Pon 16:44)Matlaltsauatl napisał(a): [ -> ]Kiedyś byłam uzależniona od książek, ale przeszło mi to po pojawieniu się problemów ze skupieniem.

Próbowałaś audiobooków?
Każdy z nas jest od czegoś uzależniony.Sztuka polega na tym żeby nam to ''uzależnienie" nie przeszkadzało w życiu.Jeżeli nie przeszkadza,nie absorbuje wtedy kiedy nie ma, niech sobie jest.
Ja zapewne bardzo jestem przywiązany do:
- internetu
- muzyki 
- masturbacji
- kawy
- myślenia nad swoim życiem
(11 Lis 2017, Sob 0:54)dziewczyna z naprzeciwka napisał(a): [ -> ]
(06 Lis 2017, Pon 16:44)Matlaltsauatl napisał(a): [ -> ]Kiedyś byłam uzależniona od książek, ale przeszło mi to po pojawieniu się problemów ze skupieniem.

Próbowałaś audiobooków?

Nie znoszę audiobooków. Często się zamyślam, nawet tego nie zauważając, i przestaję słuchać. Poza tym denerwuje mnie tempo czytania. 
Ustawiłam sobie 16 książek jako Reading Challenge na Goodreads i staram się wybierać książki dla dzieci i młodzieży, cienkie albo te typu "lekkie, łatwe i przyjemne", żeby się jakoś z powrotem wciągnąć.
ja standardowo jestem uzależniona od internetu i telefonu co się właściwie łączy

właściwie doszłam do wniosku, że jestem od wielu rzeczy uzależniona, ale gdy uda mi się wyjść z takiego uzależnienia, to potem często nie rozumiem co mi się w tym tak podobało
Jestem uzależniona od :
- internetu
- muzyki
- cukru/słodyczy (głównie kinder bueno, knoppers, snickers, raffaello, nutella)
- zbierania żyraf :Stan - Zadowolony - Zakochany:
- łóżka
(09 Sty 2018, Wto 13:06)MsMadeleine napisał(a): [ -> ]- zbierania żyraf :Stan - Zadowolony - Zakochany:
:y-zastanawia:
od kawy
Przewidziałam treść powyższego posta jedynie na podstawie streama :Memy - Cool Doge:

Szary

Od smutku
Stron: 1 2 3 4 5