PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: Czy macie szczęście w miłości?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8
Nie miałam, dopóki nie wzięłam spraw w swoje ręce. Samo się nic nie dzieje.
Nje :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
W czym? W tym kraju nikt nikogo nie kocha
Kocham nad zycie moja psine i patrzac w jej oczy wiem, ze czuje do mnie to samo. Wiem, ze nigdy mnie nie zostawi i zawsze moge na niej polegac, zawsze bedzie bronic mnie w potrzebie a ona wie, ze niczego jej przy mnie nigdy nie zabraknie. Dobrze grzeje w nocy, nie kopie, nie chrapie, nie pie*doli glupot. I to jest wlasnie szczesliwa milosc - szczera, wzajemna i bezwarunkowa.
(04 Lis 2018, Nie 4:39)Niered napisał(a): [ -> ]W czym? W tym kraju nikt nikogo nie kocha

Liczy sie wyglad no i kasa. Pamietam jak chodzilem do klubow to kazda laska ktora zagadalem pytala "czy masz prace?"
Nigdzie nie wychodzę, więc ciężko mi kogoś poznać. W pracy raczej faceci nie zwracają na mnie uwagi bo jestem cichą, szarą myszką. Czasem piszę z kimś poznanym przez internet ale nic z tego nie wychodzi.
(04 Lis 2018, Nie 9:54)Nowy555 napisał(a): [ -> ]
(04 Lis 2018, Nie 4:39)Niered napisał(a): [ -> ]W czym? W tym kraju nikt nikogo nie kocha

Liczy sie wyglad no i kasa. Pamietam jak chodzilem do klubow to kazda laska ktora zagadalem pytala "czy masz prace?"

A Ty pewnie zagadywałeś do brzydkich i grubych lasek :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język 2:
Ten brak pracy to musi być dość popularna cecha skoro nawet w klubach laski zaraz o to pytają. Wydawało by się, że oczywistym jest że dorosły człowiek ma pracę, więc bardziej na miejscu byłoby pytać, "gdzie pracujesz?", "czym się zajmujesz?" ale jak widać, wcale nie. xD
(04 Lis 2018, Nie 13:01)vesanya napisał(a): [ -> ]
(04 Lis 2018, Nie 9:54)Nowy555 napisał(a): [ -> ]
(04 Lis 2018, Nie 4:39)Niered napisał(a): [ -> ]W czym? W tym kraju nikt nikogo nie kocha

Liczy sie wyglad no i kasa. Pamietam jak chodzilem do klubow to kazda laska ktora zagadalem pytala "czy masz prace?"

A Ty pewnie zagadywałeś do brzydkich i grubych lasek  :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język 2:

Oczywiscie ze nie. Desperatem.nie jestem.
(04 Lis 2018, Nie 13:24)Nowy555 napisał(a): [ -> ]
(04 Lis 2018, Nie 13:01)vesanya napisał(a): [ -> ]
(04 Lis 2018, Nie 9:54)Nowy555 napisał(a): [ -> ]
(04 Lis 2018, Nie 4:39)Niered napisał(a): [ -> ]W czym? W tym kraju nikt nikogo nie kocha

Liczy sie wyglad no i kasa. Pamietam jak chodzilem do klubow to kazda laska ktora zagadalem pytala "czy masz prace?"

A Ty pewnie zagadywałeś do brzydkich i grubych lasek  :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język 2:

Oczywiscie ze nie. Desperatem.nie jestem.

No i ok, one też nie są desperatkami :Stan - Uśmiecha się:
Taki deal na cechy i dobra, tylko zamiast uścisku dłoni są seksy i czułości
(04 Lis 2018, Nie 13:27)vesanya napisał(a): [ -> ]
(04 Lis 2018, Nie 13:24)Nowy555 napisał(a): [ -> ]
(04 Lis 2018, Nie 13:01)vesanya napisał(a): [ -> ]
(04 Lis 2018, Nie 9:54)Nowy555 napisał(a): [ -> ]
(04 Lis 2018, Nie 4:39)Niered napisał(a): [ -> ]W czym? W tym kraju nikt nikogo nie kocha

Liczy sie wyglad no i kasa. Pamietam jak chodzilem do klubow to kazda laska ktora zagadalem pytala "czy masz prace?"

A Ty pewnie zagadywałeś do brzydkich i grubych lasek  :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język 2:

Oczywiscie ze nie. Desperatem.nie jestem.

No i ok, one też nie są desperatkami :Stan - Uśmiecha się:
Mi się tu kiedyś podobało, to co padło przy okazji pewnej forumowej dyskusji na temat tego, jakie dziewczyny mają wymagania: Ja pisałam, że istnieją dziewczyny, które mają mniejsze wymagania, bo mają też mniejsze poczucie własnej wartości, a jakiś użytkownik mi odpowiedział coś w stylu , że "hur durr, że dla niego liczą się tylko te atrakcyjne dziewczyny, które znają swoją wartość i mają tym samym wysokie wymagania - jakieś dziewczyny, które schodzą poniżej tego poziomu nie liczą się jeśli chodzi o rozpatrywanie ich potrzeb w związku, bo on bez takich potrafi się obyć" XDDD

Serio, jeśli chodzi o jakiś zbiór wymagań dziewczyn, jeśli traktujemy coś jak ogół, to trzeba wszystkie dziewczyny brać pod uwagę, bez wyjątku. XP
Zakochałem się kiedyś w dziewczynie z którą się przyjaźniłem 8 miesięcy. Po tych 8 miesiącach zaczęła mnie unikać aż w końcu zdecydowałem się zakończyć tą znajomość.
Ile jeszcze tych wątków, do jasnej cholery. Forum lowelasów, kurła jego mać..
Nie mam, nigdy nie doświadczyłem tej miłości w wymienionej w tytule.
Nie bycie nigdy w nieudanym związku można podciągnąć pod szczęście w miłości?

Taka do połowy pełna czklanka.
Jak nie byłeś w żadnym, to nie można.
Wiem, chciałeś co innego usłyszeć.
Zgadzam się, że na "miłość" (lub coś w tym rodzaju) trzeba sobie zapracować. Dlatego już jakiś czas temu przestałem obwiniać innych ludzi za moją sytuację w tej materii. Trzeba zmierzyć się z samym sobą i zmieniać na lepsze, a nie stać w miejscu i liczyć, że los nam kogoś z nieba zrzuci.
(04 Lis 2018, Nie 20:46)Zas napisał(a): [ -> ]Ile jeszcze tych wątków, do jasnej cholery. Forum lowelasów, kurła jego mać..
Nie mam, nigdy nie doświadczyłem tej miłości w wymienionej w tytule.
[Obrazek: 38b.jpg]
Turlaj dropsa, lamusie
(04 Lis 2018, Nie 21:10)Zas napisał(a): [ -> ]Turlaj dropsa, lamusie

Nie mów tak...przecież jesteśmy w jednym teamie.

[Obrazek: 1419465974141.jpg]
Lel ten w rogu to chyba Donatello z żółwiuf nindża, mój ulubiony zółw nindża z dzieciństwa, bycie z nim w jednym timie to zaszczyt.

Też był nieśmiały, dlatego go lubiłem.

Czy nie był, fak sto lat tego nie oglądałem, mogło mi się coś pokićkać. xD

W każdym razie było w nim coś przegrywowego, tylko teraz nie pamiętam co dokładnie.
Nie mam szczęścia i tyle.
Są chwile, kiedy bardzo rozumiem Zasa.
Nie mogę wiedzieć czy mam szczęście w miłości, bez miłości.
podoba mi się ten żółw z majtkami z kokardką na głowie
(04 Lis 2018, Nie 22:46)bajka napisał(a): [ -> ]podoba mi się ten żółw z majtkami z kokardką na głowie
Przecie to je żaba.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8