Cytat:Możesz mi powiedzieć dlaczego za późno bo nie bardzo rozumiem.
Ja grafiką komputerową zająłem się w wieku 21 lat czy jakoś tak a wcześniej zero praktyki jako rysownik, no chyba ze ktoś bierze pod uwagę jakieś bazgroły z dzieciństwa
Pewnych braków w wiedzy się nie nadrobi. Albo nadrobi ale tu znów potrzeba czasu i pieniedzy, które nie zawsze są.
Jeśli zająłeś się grafiką w tym wieku a nic wcześniej nie robiłeś to gratuluje bystrości umysłu ale niestety nie wszyscy są tacy inteligentni, żeby nauczyć się takich rzeczy od zera. Ludzie chodząc na korki mają problem z maturami a co dopiero jak zaczynać wszystko od kompletnych podstaw bez czyjejś pomocy.
Cytat:Gdybym słuchał jakiś pierdół typu teorii o talencie czy ,że za późno to bym nigdy tego nie zaczął robić a teraz robie rzeczy co nigdy bym nie uwierzył że takie coś bym potrafił.
Ciężka praca oczywiście też się liczy ale to nie znaczy, ze tylko ona się liczy. Poza tym jak pisałam, można próbować np ogarniać samemu matmę czy fizę ale jak się w szkole człowiek tego nie uczył to wątpliwe, że nagle się tego od tak nauczy z czasem. Po coś jednak są te korki i zajęcia dodatkowe.
Jeśli chodziłoby o rzeczy typu historia czy biologia to jasne, ze człowiek może sam to ogarnąć bo to pamieciówka jest albo wyrabianie kondycji czy rysowanie bo tu po prostu siadasz i robisz i po czasie samo wychodzi. Ale nie wszystko w życiu można tak sie nauczyć.
Cytat:Nie bede już podawał ci przykładów ze można i bez szkoły robić karierę muzyczną
Jako muzyk w zespole to jasne, że można bo zespół to i samemu można założyć Chodziło bardziej o nauczanie muzyki w jakiejś szkole, praca w orkiestrze w filharmonii itp. Tam by Cię raczej bez ukończonej szkoły nie przyjęli
.
Cytat:A dlaczego cie nie spotka w kluczowych momentach?
Ja nie wierze w coś takiego jak fart a prawdopodobieństwo, im wiecej działasz tym wiecej stwarzasz sobie okazji.
Nie w każdej sytuacji spotkasz życzliwych ludzi ale mylisz sie ze wszyscy oceniają po wyglądzie i nie są skorzy do pomocy.
Możesz nie wierzyć, szczęście po prostu jest i tyle. Np na egzaminie jednym podpasują pytania (czyt. ma farta) a drugiemu nie. A trzeci nauczy sie wszystkiego i tak czy siak odpowie na wszystko (czyli ciężko pracował). Ja nie napisałam nigdzie, że życie zależy wyłącznie od przychylności losu tylko, ze czasem ma ono duże znaczenie.
Cytat:Zastanawiam się czy ty sama tak nie robisz i dlatego myślisz ze inni robią podobnie.
Raczej nie
. I tu tak samo, nie napisałam, że tylko ładnym dziewczynom się pomaga tylko, ze chętniej. Tak jak Ładniejsza dziewczyna będzie miała więcej adoratorów niż brzydsza.
Cytat:Przykład z bogatymi rodzicami jest bez sensu.Oczywiście ,ze sa takie osoby ale co to ma do twojego życia i do wiekszosci ludzi co takich rodziców nie mają?
Nic specjalnie nie mają, mówię tylko, że mają łatwiej na starcie i czują mniej obaw.
Cytat:Przecież całe życie możesz sie uczyć, zmieniać swoje miejsca, zainteresowania , Siebie samą.
Jasne, że mogę sie uczyć ale to nie znaczy, że tym sposobem wszystko się od tak z czasem zmieni. To nie jest tak, że sobie posiedzisz w książkach jakiś tam czas i nagle wszystko stanie się łatwiejsze.
Cytat:Przykładowo marzysz o tym aby być piłkarzem ale kontuzja przekreśli twoją karierę ale nie podajesz sie i dzieki temu np. zostajesz światowym ekspertem piłkarskim albo trenerem albo coś związanego z tym sportem i również jesteś szczęśliwy i zarabiasz pieniedzą itd.
A kto wie czy będąc tym piłkarzem byłbyś na prawdę szcześliwy
Równie dobrze przez kontuzje i nie zostanie piłkarzem może popaść w depresje (a może on chciał zostać tylko i wyłącznie piłkarzem a nie trenerem?). Ale takie gdybanie w sumie i tak nie ma sensu, każdy ma inne odczucia.
Cytat:Może własnie w tym jest problem świata ,że nieszczęśliwe osoby nie potrafią współodczuwać z osobami w dobrym nastroju
A moim zdaniem nikt nie ma obowiązku czegokolwiek z nami współodczuwać (zarówno w przypadku radości i szcześcia jak i depresji). Każdy sam odpowiada za swoje życie i decyduje co z nim zrobić. Generalnie ludzie spędzają swój czas z innymi z chęci i dobrej woli a nie z obowiązku bo ktoś by chciał, żeby inni sie nim zajęli.
Cytat:A może by tak te osoby szczęśliwe same z siebie wpadły na to, że może by pomóc, a jeśli nie to przynajmniej nie afiszować się ze swoimi sukcesami, pieniędzmi, figurą etc?
A dlaczego miałyby
koniecznie pomagać innym? Dlaczego to miałby być ich obowiązek? Chcą to pomagają, nie to nie. To, że ktoś ma zdolności, pieniądze czy cokolwiek to nie znaczy, że nagle ma mieć wiecej zobowiązań wobec innych. Oni mogą nam pomóc, oczywiście, ale to jest ich wyłącznie dobra wola a nie jakiś przymus.
Cytat:mimo że niby się dorobił, to nadal siedzi w Polsce, czego nie rozumiem, dla mnie zostać w Polsce = przegrać życie i jeśli kiedykolwiek miałoby być ze mną bardzo źle
Akurat soulja w 100% wygrał życie w tym momencie - wyszedł z fobii, ogarnął zawód, życie towarzyskie, ma kasę i czuję się szczęśliwy. Niby czego ma jeszcze potrzebować do wygranego życia? Poza tym skoro pisze, że jest dobry w tym co robi i inni go chwalą to ma jak najbardziej możliwosć wyjechania za granicę, to, że nie chce to wyłącznie jego wybór z którym jest mu dobrze jak widać
.
Cytat:Może to rezygnacja jest pociągająca, bo wysiłek jest wymagający.
Coś w tym chyba jest ale u mnie to raczej przez lęki i obawy ta rezygnacja jest taką spokojną, bezpieczną sferą. Wiem po sobie, że duże porażki znoszę bardzo źle i mają potem na mnie wpływ jeszcze długi czas
.