11 Mar 2015, Śro 22:31, PID: 436900 
	
	
	
		Kto jest tym idiotą? Rada, aby brać alprazolam i propranolol pochodzi z mojego bloga, została powtórzona tu na forum i dotyczy wyłącznie wyjątkowych sytuacji. To się bierze doraźnie, a nie codziennie. Chyba bym zdechł, gdybym miał codziennie zażywać propranolol. Benzo też nie bierze się codziennie, bo grozi to silnym uzależnieniem.
Diazepam jest silnym lekiem uspokajającym o słabszej komponencie przeciwlękowej. Uspokojenie a brak lęku to nie jest to samo. Poza tym choć ma długi okres półtrwania, to wcale nie działa długo (zalecone dawkowanie 3 razy na dobę...). Na lęk społeczny o wiele lepsze są alprazolam i klonazepam. To te dwa biorą najczęściej osoby z fobią społeczną, a nie Relanium.
	
	
	
	
Diazepam jest silnym lekiem uspokajającym o słabszej komponencie przeciwlękowej. Uspokojenie a brak lęku to nie jest to samo. Poza tym choć ma długi okres półtrwania, to wcale nie działa długo (zalecone dawkowanie 3 razy na dobę...). Na lęk społeczny o wiele lepsze są alprazolam i klonazepam. To te dwa biorą najczęściej osoby z fobią społeczną, a nie Relanium.
 PhS
ł butelkę wyciągu z kozłka lekarskiego plus coś tam i przez cały następny dzień był jakby zdrowy. Ja to przeczytałem i zapomniałem. 
 
 wiesz, nie chciałabym, żeby myśleli, że jestem wariatką. Leki chyba też nie są dobrym rozwiązaniem, cała lista skutków ubocznych chociażby przy Xanaxie...
			
	