06 Lut 2013, Śro 10:38, PID: 337896 
	
	
	
		Ja ubolewam, że z osobami z którymi pracuję w jednym pomieszczeniu, nie mam żadnych relacji służbowych - one mimo że w tej samej firmie, zajmują się zupełnie czymś innym niż ja. Większość spraw załatwiam mailowo lub telefonicznie, bo z osobami które mam najbliższej nie ma takiej potrzeby. To niestety nie sprzyja zacieśnianiu więzi z ludźmi, z którymi przecież spędzam większość czasu w ciągu dnia (roboczego). Zastanawiam się, czy mimo dotychczasowych obowiązków nie spróbować zaangażować się w prace dotyczące biura w którym obecnie przebywam - ale znając moją "odwagę" i "chęci podejmowania nowych wyznań" - na tej myśli zapewne się skończy.
Przebywanie w pomieszczeniu z ludźmi nierzadko jest irytujące (zwłaszcza jak ciągle nawijają o czymś nudnym), a czasem bolesne - ale przebywanie samemu jest jeszcze gorsze. Pamiętajcie o tym.
	
	
	
	
Przebywanie w pomieszczeniu z ludźmi nierzadko jest irytujące (zwłaszcza jak ciągle nawijają o czymś nudnym), a czasem bolesne - ale przebywanie samemu jest jeszcze gorsze. Pamiętajcie o tym.
 PhS
			
	
	
 .....
 życie tak samo jak fobia, ale przynajmniej jest ci z tym dobrze.
	
	
) możemy najzwyczajniej unikać kontaktu z nimi.