20 Kwi 2016, Śro 18:14, PID: 533720
Banały banałami. Jedni wyrastają inni w nich trwają. Takie wytyczne jak ty masz to dotyczą również towarzystwa znajomych nie tylko potencjalnego partnera. Ja również takie mam. Dobrze, że jesteś świadoma tego w kwestii ideałów. Lecz spotykamy różnych ludzi i zmierzamy się z różnymi wymaganiami od nich czasami wręcz z kosmosu. Możemy sobie zakładać kogo chcemy jednak gdy przyjdzie zauroczenie/zakochanie to nikną w odmętach.
Ja podchodzę bez wytycznych dopiero po jakimś czasie stwierdzam czy dobrze mi się spędza czas czy nie. Czy dałbym radę czy nie. Ale i tak wątpię w to i wiem, ze nie dałbym bym rady żyć z kimś. Żyć według tego typu relacji i modelu.
Ja podchodzę bez wytycznych dopiero po jakimś czasie stwierdzam czy dobrze mi się spędza czas czy nie. Czy dałbym radę czy nie. Ale i tak wątpię w to i wiem, ze nie dałbym bym rady żyć z kimś. Żyć według tego typu relacji i modelu.
PhS
. Sorry, ale nie mogłem sie powstrzymać
(i nie chodzi mi tu o wzrost chociaż to też mało znaczące jest). Nawet się zastanawiam jak to w ogóle może mieć jakieś znaczenie dla kogoś
. Ale to może trzeba mieć jakieś doświadczenie w relacjach intymnych, żeby się na ten temat wypowiedzieć a ja sie nie znam po prostu :-P .
.




, dopiero potem o czym innym, ale widac głodnemu chleb na myśli. Jesli chodzi o ta inną rzecz, to kiedyś uważałem, że jak sie nie ma 20cm to nawet nie podchodź bo wyśmieje, chociaż akurat w tym temacie średniej krajowej nie zaniżam, że tak powiem... Mało tego, z latami zmieniło mi sie podejście na temat zadowolenia kobiet. Jeśli ona ma kłopot z osiągnięciem orgazmu to przeciez jej problem, a nie faceta tak prawdę mówiąc, facet się spełnił, a jak ona nie może to niech sie idzie leczyć. Chociaż i z tym swego czasu nie miałem problemu heh, albo ona taka wrażliwia albo ja taki dobry 
