Od dawna nie mam dziewczyny!

[Oh Crap]

drugi zaś przeszkodziła mi nauka, gdyż nadopiekuncza "mamusia" wymyślała kolejne rzeczy do nauki).

Ciekaw jestem co sobie myślą nadopiekuńczy rodzice, najpierw troszczą się o człowieka, uzależniają od siebie, izolują od życia, a później dziwią się, że mu się miesza w głowie.

"idź, żyj, pracuj, rób wnuki"

[Euron2012]

@Oh Crap

Tak. Łatwo powiedzieć trudno zrobić. Ostatnio często łapie mnie depresja np. nie mam pracy/dziewczyny itd.

[jałowiec]

Chyba autor posta chciał żeby inni ludzie troszkę mu pokadzili, że nie jest tak źle i ze wszystko będzie dobrze. Bo nie rozumiem dlaczego twoi znajomi miliby ci robić krzywdę i opowiadać jakieś bzury na twój temat, po drugie nie kłam w necie to nie będziesz miał nieprzyjemnych systuacji w realu, po trzecie to że w liceum czy tam nie wiem w gimnazjum nikogo nie masz to wogóle nie oznacza czy będziesz sam i to co jest ci pisane. Więc głowa do góry.

[SVR]

Bo nie rozumiem dlaczego twoi znajomi miliby ci robić krzywdę i opowiadać jakieś bzury na twój temat

Bo to ludzie.

Zgadzam się jednak z resztą twojego posta, bez przesady.

[Wilk stepowy]

Ja nie miałem baby w swoim życiu i pewnie mieć nie będę i jakoś żyję

[jałowiec]

Nie no nie piszcie tak, ludzie są stworzeni do tego żeby żyć w związkach, rozmnażać się wiem że życie w liecum jest cieżkie, zwłaszcza jak inni zaczynają się parować a wy jeszcze nie mieliście żadnego związku, ale wierzcie mi nie ma co się na siłę śpieszyć. Pójdziecie na studia do pracy, nie ma możliwości że nikogo przyzwoitego nie poznacie. Ważne żeby mieć przyjaciół, znajomych, nie siedzieć w domu przed kompem i szukać miłości przez gg. I nie nakręcać się że się nikogo nie ma i nigdy mieć nie będzie. Miłość przychodzi niespodziewanie, wtedy kiedy tego nie oczekujemy, czasem wystrczy iść na imprezę jako singile a wychodzi się będąć w zwiącku oczywiście upraszczam ale życzę powodzenia i mniej negatywnych myśli.

[Zwjeszak]

panie, 2 razy spotkales sie z jakas dziewczyna i nazywasz to, że ją miałeś ?

szczera prawda. Nie ma czegoś takiego jak "być w związku" czy "kochać kogoś" jak się kogoś nie zna, można sobie z poczucia samotności coś we łbie uroić.
Nigga, najpierw powinieneś dorosnąć a potem szukać połówki. Próby rozwiązywania swoich problemów przez posiadanie kogokolwiek do niczego nie prowadzą.

[Adidas]

Miłość przychodzi niespodziewanie, wtedy kiedy tego nie oczekujemy.

Ale farmazony

oczywiście upraszczam ale życzę powodzenia

No to wszystko jasne. Więc to była ironia.

[Gość]

@up
bo zacznę uważać, że w.reich nie był wariatem, i co do przymusowego ograniczania swoich potrzeb seksualnych miał rację ...

[veris]

Miłość przychodzi niespodziewanie, wtedy kiedy tego nie oczekujemy.

Ale farmazony

-Nie powiedziałbym, otóż gdy jesteśmy nastawieni mocno na coś, to uświadamialibyśmy sobie każdy krok prowadzący ku naszemu świadomemu celowi, co samo w sobie rujnowałoby ów efekt. Gdy mamy kolokwialnie "wy+" to to przychodzi rzeczywiście niespodziewanie

A autor nie potrzebnie sie tak przejmuje, znałem i nudniejszych ludzi z fajnymi dziewczynami. Jak będziesz potrafił jej okazać bliskość i być dla niej oparciem, to po pierwsze ona będzie szczęśliwa, a po drugie hormony i endorfiny sprawią, że będziesz wiedział jak ja zabawiać

[Adidas]

Miłość przyjdze sama z czasem, albo nigdy!

Już ktoś tu napisał prawdę.

[uno88]

Taaa miłość przyjdzie, zapuka do naszych drzwi, jak nie otworzymy to wlezie oknem. Nie ma się czym przejmować, pełny fatalizm, trzeba się położyć i czekać.

[Zasió]

Tylko zę w końcu zapuka nie miłość, ale paru smutnych panów, którzy pod blokiem zaparkowali karawan...

Ach, te farmazony z amerykańskich seriali i polskich telenowel...

[Royalowy]

"idź, żyj, pracuj, rób wnuki"

Hahaha to takie prawdziwe... słyszałem to dzień w dzień... a że idź, żyj, pracuj już za mną to ostatnio skontrowałem >A weź w końcu skończ to bo nie mam czasu na głupoty ^__^ Tak Ciężko komuś skumać że w tych czasach bez aparycji/kasy nie da się od tak zrobić wnuków? A fobików prawdziwa i darmowa miłość omija z daleka

[terrible_storm]

A fobików prawdziwa i darmowa miłość omija z daleka

A może to oni jej unikają? ;-)

[Don't Hurt Me]

A ja nigdy nie miałam chłopaka. Mogłabym mieć ale jest ku temu jedna mała przeszkoda - nieśmiałość. Z nią się nie da....

[Dragons86]

Hmm nie chcę cię martwić ale z wiekiem jest coraz gorzej kogoś poznać.Jak byłem młodszy trochę też się spotykałem z kimś.A teraz nie ma nikogo.Nawet znajomi którzy w wieku tam 18-19 mieli względne powodzenie też są samotni.To nie dotyczy tylko nieśmiałych,bo ogólnie ciężko jest kogoś poznać.Takie czasy mamy trochę dziwne.