27 Cze 2014, Pią 15:12, PID: 399228
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27 Cze 2014, Pią 16:01 przez Mannequin.)
Nie trzeba, nie wołaj siostry, błagam
Myślę, że psychoanaliza wykazałaby, że rodzice tłukli mnie papierowym ręcznikiem po genitaliach kiedy miałem 3, 4 lata, potem prababcia dzień przed śmiercią wyznała, że chciałaby uprawiać ze mną dziki, sadomasochistyczny seks, a i tak największe brzemię spowodował we mnie fakt, że 12 lipca 2001 roku wyrwałem nitkę z podkoszulka i wyrzuciłem go w trawę za pomocą prawej dłoni.
Mam też sarkastyczny żarcik tyczący się tematu: jestem owocem miłości moich rodziców. Niech żydowskie słońce świeci nad ich dup... duszami.
Edit: z tej ekscytacji kolejną psychoanalizą pomyliłem tematy i spaliłem żarcik
(
Myślę, że psychoanaliza wykazałaby, że rodzice tłukli mnie papierowym ręcznikiem po genitaliach kiedy miałem 3, 4 lata, potem prababcia dzień przed śmiercią wyznała, że chciałaby uprawiać ze mną dziki, sadomasochistyczny seks, a i tak największe brzemię spowodował we mnie fakt, że 12 lipca 2001 roku wyrwałem nitkę z podkoszulka i wyrzuciłem go w trawę za pomocą prawej dłoni. Mam też sarkastyczny żarcik tyczący się tematu: jestem owocem miłości moich rodziców. Niech żydowskie słońce świeci nad ich dup... duszami.
Edit: z tej ekscytacji kolejną psychoanalizą pomyliłem tematy i spaliłem żarcik
(
PhS
Ja tam nie wiem czy gustowanie w manekinach ma swoją nazwę, ale to chyba niezbyt normalne...
,mały pieszczoszek,bez nałogów- broń boże imprezowiczka.