23 Lip 2011, Sob 19:28, PID: 263462
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23 Lip 2011, Sob 19:28 przez zxc.)
Cześć!
Największy problem wszystkich osób z FS czy nieśmiałych to poznanie drugiej połówki. Może ktoś ma zdiagnozowaną FS / osobowość unikającą i inne fiksacje ale poznał tą drugą połówkę
i chciałby się podzielić okolicznościami powstania tego związku
Największy problem wszystkich osób z FS czy nieśmiałych to poznanie drugiej połówki. Może ktoś ma zdiagnozowaną FS / osobowość unikającą i inne fiksacje ale poznał tą drugą połówkę
i chciałby się podzielić okolicznościami powstania tego związku
PhS
ogólnie było miło, spędziliśmy ze sobą jakieś 5 godzin. czekaliśmy na pociąg (inne miasto) i tak stałem z nią przytulając się i patrząc jej w oczy. jak już nadjeżdzał zdecydowałem sie ją pocałować (z jezyczkiem
). była bardzo zaskoczona, tak samo jej koleżanka, która po moim wejściu do pociągu krzyknęła "nie wierze!" - ta sama co nas niby swatała, czy jak to nazwać. i tak trwało to długo, były piękne chwile, przyjeżdzała do mnie do szpitala (nawet przywiozła mi piwo, a ja sobie w krzakach je wypiłem
)
ops: 


, a jemu ten serwis poleciła koleżanka, trochu podpisaliśmy przez internet, później sms-y, a już tydzień później się przypadkowo spotkaliśmy w Krk, to dobrze bo chyba znając siebie to bym to spotkanie odwlekała, a tak to poszło i jest dobrze, tak już od ponad roku