07 Maj 2011, Sob 10:13, PID: 252799
Ostatnio przeglądając internet znalałem pewną stronę - sklep z feromonami. Zobaczyłem, ceny (269zł, 189zł itp.) to się przeraziłem, ale wtedy zauważyłem informację, że w razie ich nieskuteczności zwracją pieniądze.
Zaryzykowałem i zamówiłem pheromax. I okazało się że feromony pomogły mi przełamać nieśmiałość, czy ktoś z was też używa feromony?
Zaryzykowałem i zamówiłem pheromax. I okazało się że feromony pomogły mi przełamać nieśmiałość, czy ktoś z was też używa feromony?
PhS





Media zalewają nas takimi hasłowymi banałami typu "feromony" czy "endorfiny" a potem taka sloganowa "wiedza" krąży sobie swobodnie w "ludowej świadomości" i jest przetwarzana miliony razy dziennie ... . Pamiętam jak kiedyś ktoś wpadł na efekt Mozarta, jak poważni jajogłowi,psychologowie i 'kołcze' w telewizorni o tym rozprawiali ... ciemny lud też chwycił bo ometkowano to jako rzecz "udowodnioną naukhovo" . Z czasem okazało się ze to tak na prawdę lipa ... ale kto to dzisiaj pamięta