15 Maj 2011, Nie 17:05, PID: 254386
Do mnie nikt się w autobusie nie przytulał. Jednak był pewnego razu ścisk i stałem za krzesłem. Jakiś stary dziad złapał się tak krzesła, że miał rękę tam gdzie ja jaja... Wcale to fajne nie było.
Nie cierpię też chodzić do lekarzy chłopów. Jeśli lekarz jest dosyć stary to jeszcze to przeżywam ale im jest młodszy tym bardziej się peszę jak maca mnie w tamtych miejscach.
Nie jestem speszony kiedy kobieta mnie bada i tam zagląda
Nie cierpię też chodzić do lekarzy chłopów. Jeśli lekarz jest dosyć stary to jeszcze to przeżywam ale im jest młodszy tym bardziej się peszę jak maca mnie w tamtych miejscach.
Nie jestem speszony kiedy kobieta mnie bada i tam zagląda
PhS



Normalnie nie miałem czym oddychać. Nie czułem się wtedy zbyt dobrze, bo po prostu ktoś przekroczył moją przestrzeń życiową. Wkurza mnie, jak ktoś koło mnie stoi za blisko. Oczywiście nie mówię tu o sytuacjach, gdzie jest tłok i rzeczywiście nie ma za bardzo, gdzie stanąć, ale w tamtym przypadku nie było tłoku w autobusie, a ona przy mnie stanęła.
Od tego dnia resztę liceum siadałem pod ścianą i tak żeby kogoś mieć obok
Ostatnio jak gram na sali to mam jakiś kontakt fizyczny z dziewczynami czasami ale nienawidzę tego uczucia, że coś robię źle kiedy kogoś dotykam.. nawet mimo, że to tylko sport.
Pomijam jakieś chamskie wepchnięcia się itp bo tego to każdy nie lubi i wątpię by komuś nie przeszkadzało.