03 Cze 2010, Czw 19:20, PID: 208957 
	
	
	
		1. Lek jest od jakichś dwóch lat na rynku.
2. Pochodzi chyba z Holandii lub Danii.
3. Bez refundacji kosztuje/kosztował 200 zł.
4. Jest to lek nowej generacji stosowany w nerwicach i depresjach, podobno bardzo skuteczny w leczeniu nerwic.
5.To na pewno nie był lek z grupy SSRI.
Kiedyś rozmawiałem o nim z dwiema osobami, mówiły o bardzo pozytywnych efektach, jednak wtedy lek nie był refundowany, więc sobie odpuściłem,a teraz nie pamiętam jego nazwy
Jeśli coś wam się w głowie kołacze to bez skrępowania wpiszcie nazwę, sprawdzę sobie w necie.
	
	
	
	
2. Pochodzi chyba z Holandii lub Danii.
3. Bez refundacji kosztuje/kosztował 200 zł.
4. Jest to lek nowej generacji stosowany w nerwicach i depresjach, podobno bardzo skuteczny w leczeniu nerwic.
5.To na pewno nie był lek z grupy SSRI.
Kiedyś rozmawiałem o nim z dwiema osobami, mówiły o bardzo pozytywnych efektach, jednak wtedy lek nie był refundowany, więc sobie odpuściłem,a teraz nie pamiętam jego nazwy

Jeśli coś wam się w głowie kołacze to bez skrępowania wpiszcie nazwę, sprawdzę sobie w necie.
 PhS
 Jeżeli rzeczywiście chodziło o agomelatynę, to jej główną zaletą jest brak objawów niepożądanych. No i niby jest odrobine skuteczniejsza na depresje od innych leków, ale nie specjalnie ufam w te badania, które miały to wykazać.