03 Mar 2008, Pon 21:13, PID: 14269
Moje pytanie ma związek z zachowaniami w miejscach tego typu. Proszę Was o rady i wskazówki jak się zachować w takich lokalach. Wiem, że nie można mlaskać itp.
, mam jednak na myśli wskazówki dotyczące bardziej trywialnych spraw, takich jak zamawianie, płacenie rachunku.
Jak mam się zachować w tych kwestiach? Czy po wejściu do kawiarni czekać na to aż kelner pokaże mi stolik, co zrobić, aby dano mi rachunek.
Wszelkie inne rady mile widziane.
Wiecie, chcę po prostu wiedzieć co i jak. Byłem kilka razy w kawiarni ale zawsze w większej grupie i wtedy to robiłem to co inni. A co gdy pójdę do kawiarni w dwie osoby i będę musiał "przewodzić".
A takie miejsca są w moim przypadku BARDZO stresogenne.
, mam jednak na myśli wskazówki dotyczące bardziej trywialnych spraw, takich jak zamawianie, płacenie rachunku. Jak mam się zachować w tych kwestiach? Czy po wejściu do kawiarni czekać na to aż kelner pokaże mi stolik, co zrobić, aby dano mi rachunek.
Wszelkie inne rady mile widziane.
Wiecie, chcę po prostu wiedzieć co i jak. Byłem kilka razy w kawiarni ale zawsze w większej grupie i wtedy to robiłem to co inni. A co gdy pójdę do kawiarni w dwie osoby i będę musiał "przewodzić".
A takie miejsca są w moim przypadku BARDZO stresogenne.
PhS

). Ja mam problem z napiwkiem. Nigdy nie wiem jak go dac, wiec po prostu mowie "prosze mi wydac do... " i podaje sume troche wyzsza od tej na rachunku. Kelnerzy zawsze kreca sie w poblizu, gdybys chcial cos jeszcze dodatkowo zamowic, wystarczy zapytac czy moze podejsc. A poza tym, dzewczyna bedzie napewno zachwycona jak bedziesz po prostu uprzejmy (kurtka, krzeslo itp). Ale o tym nie musze z pewnoscia pisac.

. I ten pomysł wyżej. Muszę kiedyś tak spróbować