15 Gru 2009, Wto 22:22, PID: 189906
Cześć a co sadzicie o poznaniu drugiej połówki przez internet czy w świecie wirtualnym jest to mozliwe,bo mnie się wydaje ,ze jest to o wiele trudniejsze zadanie niz w swiecie realnym ,kobiety owszem szukaja swoich partnerów ale zauwazylem ze są tu tez z ciekawości albo mają bardzo wysokie wymagania bo musi byc taki,taki......itd,szukaja ideałów owszem mozna kogos znależć ale mysle ze w poważniejszych serwisach gdzie za kontakty płaci sie gruba kasę
PhS


Ja tam się za bardzo nie znam, ale z perspektywy swego podeszłego wieku mogę powiedzieć, że nawet wtedy, gdy "coś" się nie udaje i tracę kogoś, pomimo tego, że to boli i nie jest przyjemnym doznaniem, to nie staję się przez to uboższa. Zawsze coś zyskuję. [Oczywiście nie mam tu na myśli jakichś patologicznych sytuacji
. Ale nie zauważyli tego raczej, a gadało się normalnie, choć bardziej gadali z koleżanką niż ze mną. Co chwila dochodzili nowi ich koledzy, witali się z nami, tyle się ich przewijało, ale z nami cały czas było tych dwóch.
Jestem fair, nie zdradzam, staram się być dobrą partnerką i jeśli nie wyjdzie, to czułabym się skrzywdzona, gdyby facet mnie znienawidził. Takie coś jest niesprawiedliwe i mocno egoistyczne. Ja z kolei nie będę aż taką altruistką, żeby pomimo swojego silnego poczucia krzywdy dać mu celowo podstawy do nienawiści i wściekłości. Mowy nie ma.
