24 Wrz 2010, Pią 1:03, PID: 223838 
	
	
	
		ja akurat już studia kończę i żałuję, że dopiero teraz sobie z lękami poradziłem. Bralem urlopy zdrowotne, nie chodzilem na zajecia itp. Ale z drugiej strony wszystkiego można tak żałować (szczególnie jeżeli ma się skłonność do natręctw
); mam nadzieje, że trochę odbiję sobie studia postudyjnie
.
	
	
	
	
	
); mam nadzieje, że trochę odbiję sobie studia postudyjnie
.
	
 PhS
	
), które dopiero zaczynacie atrakcje na studiach, nie przejmujcie się, nawet początkowymi wpadkami, które de facto i tak wyolbrzymicie, a złe wrażenie wcale nie będzie tak złe, jak Wam się zdaje (to do Tośki). Głowa do góry i będzie dobrze, a ja trzymam za Was kciuki.
	
			
k: 
 
	
	
 