14 Wrz 2019, Sob 10:25, PID: 805015
Witam wszystkich, podobnie jak wy jestem typem samotnika, nie lubię miejsc gdzie otacza mnie dużo ludzi. Dostałem od znajomej zaproszenie na wesele i oczywiście nie wiem jak jej delikatnie powiedzieć, że nie chcę iść. Bardzo mnie męczą takie uroczystości, nie wytrzymam siedząc kilka godzin, każdy będzie przychodził, rozmawiał, pytał itp. Czy z was ktoś też tak bardzo nie znosi wesel i ma jakieś sposoby na odmawianie ?
PhS


). Powiedziałem że na weselu bym się źle czuł, że to nie dla mnie, pewnie nie zrozumieli tego no ale cóż, mamy na forum takie problemy a to nic złego. Jeśli ta osoba jest wyrozumiała to zrozumie, jeśli nie to trudno nie ma za bardzo się czym przejmować ale jak będziesz rozwiać z znajomą i mocno cię będzie namawiać to może idź tylko na obiad, jak się zabawa (tańce itp. ) zaczną wtedy możesz iść do domu.
to nie jest żaden powód do wstydu, mów jak jest, a zyskasz aprobatę nie odrzucenie.
, ale byłbym gotów się poświęcić, jakby partnerka miała taką potrzebę. Chodź nie wiem czy bym dostał ślub kościelny, bo karierę w kościele skończyłem na bierzmowaniu. Nie zaliczyłem nauk przedmałżeńskich 
i wtedy moja fobia nie jest problemem. Gdybym miał drugą połówkę i byłaby ze mną bezinteresownie liczyłaby się tylko jej opinia a reszta niech się wali xd