|
04 Maj 2018, Pią 23:53, PID: 745067
Ja mam dużo zdjęć na facebooku, ale lajków żadnych nie mam. Generalnie ludzie mają to w dup*e co ja tam publikuję, bo komentarzy żadnych nie ma i dobrze, w sumie ja też mam to w dup*e, znajomych mam tylko sześciu, w dodatku fałszywych, prawdziwych znajomych nie mam, musiałam więc znaleźć fałszywych, obcych ludzi.
05 Maj 2018, Sob 6:10, PID: 745076
Eh nie wiem co zrobić, żeby zainteresować się drugim człowiekiem i okazywać sympatię, zainteresowanie, chyba pozostaje udawać
05 Maj 2018, Sob 8:39, PID: 745083
Jeśli rzeczywiście nikt Cię nie obchodzi, to na początku udawaj, szczere zainteresowanie i sympatia powinny przyjść z czasem, wraz z pogłębianiem znajomości.
Co do tematu, od dawna nie wrzucam żadnych zdjęć możliwych do polajkowania. Kiedyś jak to robiłam to nie wstydziłam się niewielkiej liczby lajków, chociaż jakby nie było żadnego albo jeden od najbliższej osoby pod zdjęciem mojej facjaty, gdzie wrzuciłam to jedno zdjęcie (jak się wrzuca kilka naraz np. z wyjazdu to trochę inna sytuacja) to pewnie byłoby mi dziwnie. Nigdy nie miałam takiej sytuacji, przy profilowych pojawiało się chociaż kilka lajków. Najwięcej lajków miałam przy fotach na których wyglądałam jak nie ja, tylko dużo lepiej niż w realu xd I w sumie było mi miło, ale to trochę bezsens.
05 Maj 2018, Sob 9:04, PID: 745090
W sumie mam kontakt tylko z ludźmi z pracy a nie zależy mi, żeby ich poznać, a wypada słuchać i reagować na to co mówią, a to męczące jest
05 Maj 2018, Sob 10:05, PID: 745094
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05 Maj 2018, Sob 13:04 przez Ajka.)
Rzadko dodaje jakieś zdjęcia, ale jak już to robię, to mam lajki
 Dziwi mnie, że aż tyle. Są nawet komentarze od osób, po których nigdy bym się tego nie spodziewała. To pozytywnie zaskakujące, ale całkowicie nie adekwatne do rzeczywistości, gdzie o takim zainteresowaniu mogę tylko pomarzyć. Facebook jest dziwny.
05 Maj 2018, Sob 10:10, PID: 745095
(04 Maj 2018, Pią 17:39)Diux napisał(a): @okil Nawet mocno obrobione zdjęcie przepuszczone przez te wszystkie kretyńskie ulepszacze jest w stanie coś powiedzieć o jego właścicielu. Jak wyżej wspomniano fb jest bardzo dobry jak chcesz się czegoś o kimś dowiedzieć. Dla przykładu, poznajesz dziewczynę ale na jej fb widzisz same posty w stylu "ale grube melo, asie na+  pozdro prawilne hłopaki XDXDXD" i od razu możesz ocenić czy taka znajomość ci odpowiada.A co do lajków to ostatnio zmieniałem profilowe po 3 latach i skończyłem z 6 lajkami z czego 2 z litości od siostry i ojca  trochę mi było głupio aż zobaczyłem że znajomy z roku bardzo pewny siebie facet mający grono znajomych miał na profilowym 8, a najpopularniejszy na roku ledwo 22. Inaczej oczywiście sprawa wygląda u płci piękniejszej.
05 Maj 2018, Sob 12:21, PID: 745114
05 Maj 2018, Sob 12:48, PID: 745118
(04 Maj 2018, Pią 16:52)smutna00 napisał(a): Czy jak wstawicie swoje zdjęcie na facebooku na przykład profilowe to wasi znajomi wam lajkują? Jest tych polubien zwykle niewiele czy dość sporo? Jeśli newiele lub wcale to wstydzicie się tego? Statystycznie kilka lajków pod takim zdjęciem mam, choć wrzucam niezmiernie rzadko, typu 2 razy w roku. Nie wstydzę się braku lajków, bo zazwyczaj wrzucam to dla siebie po to , że by mi się podobało zdjęcie tła i profilowe. Akurat nie łączę tego z lubieniem mnie, bądź nie. Ale oczywiście przyjemnie mi jest kiedy ktoś zauważy, czy miło skomentuje tę zmianę.
05 Maj 2018, Sob 13:34, PID: 745129
(04 Maj 2018, Pią 16:52)smutna00 napisał(a): Czy jak wstawicie swoje zdjęcie na facebooku na przykład profilowe to wasi znajomi wam lajkują? Jest tych polubien zwykle niewiele czy dość sporo? Jeśli newiele lub wcale to wstydzicie się tego?W sumie nawet mi lajkują, chociaż z żadnym z moich znajomych nie jestem blisko, a z większością już w ogóle nie utrzymuję kontaktu. Ale tylko profilowe wrzucam, mniej więcej, raz na rok, raz na pół roku... (jak mało lajków to wstyd) i tło (tutaj już nie ma takiego parcia na lajki). Żadnych innych zdjęć nie dodaję, bo i tak nie mam życia, które mogłabym prezentować, a jakbym miała to i tak bym się bała, że żadnego lajka nie będzie.
05 Maj 2018, Sob 14:42, PID: 745137
Nie mam swoich zdjęć na fejsie i nigdy nie miałem, więc nawet nie ma czego lajkować.
05 Maj 2018, Sob 19:14, PID: 745174
Lajkujcie mnie plis
 jestem niedolajkowana
05 Maj 2018, Sob 19:19, PID: 745175
05 Maj 2018, Sob 20:44, PID: 745183
Raz na kilka/naście miesięcy zmieniam profilówkę i dostaje tak z 20-40 polubień ale to tylko dlatego, że lista znajomych na FB jest nawet spora a musiałbym dużo czasu poświęcić na usuwanie osób z którymi nie ma już/nigdy nie było większego kontaktu. Kiedyś akceptowałem niemal wszystkie zaproszenia jak kogoś kojarzyłem, taka iluzja życia towarzyskiego.
05 Maj 2018, Sob 21:57, PID: 745199
05 Maj 2018, Sob 22:07, PID: 745202
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05 Maj 2018, Sob 22:29 przez bajka.)
(04 Maj 2018, Pią 16:52)smutna00 napisał(a): Czy jak wstawicie swoje zdjęcie na facebooku na przykład profilowe to wasi znajomi wam lajkują? Jest tych polubien zwykle niewiele czy dość sporo? Jeśli newiele lub wcale to wstydzicie się tego?rzadko mam profilowe, dwa razy miałam odblokowane, bo nie były, nie wyglądały jak "selfie". lajki były ok - innymi słowy mówiąc, pewnie jestem małostkowa i niezbyt dumna, ale po prostu byłoby mi głupio, gdybym lajków nie miała. odniosę się nawet do zdjęć w tle - bardziej niż niewielkiej ilości lajków, wstydzę się/ boję komentarzy. nie napiszę nawet "dziękuję" czy "haha"
05 Maj 2018, Sob 22:18, PID: 745203
05 Maj 2018, Sob 22:25, PID: 745205
Jeszcze czego,żebym się lajkami na fejsie przejmowała.Zwisa mi to i powiewa. Bardziej mnie denerwuje,to,że rzadko kto się do mnie odzywa,ale cóż się im dziwić.
05 Maj 2018, Sob 22:37, PID: 745208
(04 Maj 2018, Pią 16:52)smutna00 napisał(a): Czy jak wstawicie swoje zdjęcie na facebooku na przykład profilowe to wasi znajomi wam lajkują? Jest tych polubien zwykle niewiele czy dość sporo? Jeśli newiele lub wcale to wstydzicie się tego? Nie nie lajkują. Dlatego nic nie piszę i nie udostępniam publicznie. Trochę też z obawy czy będą te głupie polubienia i komentarze. Może gdybym wstawił jakieś nowe zdjecie profilowe to ktoś by polubił, ale że jedyne co umieściłem na moim koncie było w momencie zakładania fejsa, więc nie mam polubień.
05 Maj 2018, Sob 23:02, PID: 745209
Mam mały problem właśnie. Chciałbym sobie zmienić zdjęcie w tle, ale tak, aby nikt mi go nie lajkował, nie komentował ani nie widział na swojej tablicy. Okazuje się, że to niemożliwe. Głupie to.
05 Maj 2018, Sob 23:07, PID: 745210
06 Maj 2018, Nie 0:56, PID: 745233
No niestety media społecznościowe są tak zrobione,żeby była społeczność i w ogóle ciężko jest mieć pewność, że ma się pod kontrolą to wszystko, co się wrzuca,nie mówiąc już o tym,co wrzucają inni i gdzie nas oznaczają,nawet,jeśli to nie wyświetla się na naszej tablicy...
Akurat jeśli chodzi o widzenie na tablicy zdjęcia w tle, to obok niego, jak się już pojawi na tej tablicy, jest opcja "ukryj na osi czasu", natomiast jeśli ktoś wyczai przypadkiem, że to zdjęcie się zmieniło, to może je ręcznie skomentować i na to chyba rady nie ma,bo domyślnie figuruje jako "publiczne".
05 Wrz 2018, Śro 7:25, PID: 762414
Nie mam tam żadnego zdjęcia, boję się, co ktoś może o mnie pomyśleć, albo co gorsza skomentować, choć może nie potrzebnie się przejmuję, bo i tak nie mam kontaktu z nikim z mojej listy znajomych i kto by się mną przejmował. Na mojej facebookowej tablicy są tylko życzenia urodzinowe z przed kilku lat, odkąd usunęłam powiadomienie o urodzinach nikt już nie pisze.
05 Wrz 2018, Śro 19:00, PID: 762514
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05 Wrz 2018, Śro 19:02 przez zwykladziewczyna.)
Mam fb, instagrama też.
Na fb obserwuję interesujące mnie strony, lajkuję zdjęcia z tych stron, u znajomych nic nie nie lajkuję, nic nie komentuję, zdjęć żadnych nie wrzucam. Na insta mam kilka swoich zdjęć ale nie twarzy, jestem tam anonimowo. Mam profil zamknięty, więc tylko followersi coś u mnie widzą .
05 Wrz 2018, Śro 19:34, PID: 762521
No co tu dużo mówić, na fejsie to mam fejm że głowa mała. Wrzucam zdjęcie ryja - pierdyliard lajków, komentarze się sypią, ja je tylko tasuje, żyć nie umierać.
A tak na serio to mam grupkę wzajemnej adoracji, gdzie dajemy sobie serduszka gdy kto cokolwiek wrzuci do zdjęć. Lajków zazwyczaj mam kilkadziesiąt ale nie przywiązuję się do tego
01 Lis 2018, Czw 0:08, PID: 769410
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01 Lis 2018, Czw 0:09 przez Black.
Powód edycji: literówka
)
FB mam od 2010.
2 lata temu miałem prawie 140 znajomych, ale zrobiłem przesiew i zostało około 70. Od 2010 do 2013 nie miałem żadnego zdjęcia bo się wstydziłem  Pamiętam jak za pierwszym razem wrzuciłem swoje zdjęcie. Ale były emocje. Miałem chyba z 12-15 polubień. Później jeszcze zmieniałem profilowe może ze 3 razy i z ilością lajków było podobnie. Miałem też taki czas, że przez około 2 lata w ogóle nie miałem profilowego. Obecnie (od około roku) ustawiłem prywatność profilowego na "tylko ja", bo nie chcę widzieć, że ktoś coś polubi czy napisze. A z postami na mojej tablicy mam tak, że nikt nie może na niej pisać. Sam też nic na niej nie wrzucam. Jestem, ale tak jakby mnie nie było. Częściej korzystam z mojego drugiego konta na którym nie mam żadnych znajomych. |
|
|
PhS
