PhS
27 Sty 2009, Wto 22:47, PID: 117473
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10 Lut 2009, Wto 0:13 przez Exodus.)
...
|
27 Sty 2009, Wto 22:48, PID: 117474
To chyba jakiś inny problem, jak fobia.
27 Sty 2009, Wto 22:57, PID: 117478
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27 Sty 2009, Wto 22:59 przez luziq.)
sluchajcie dzis walnaleem sobiei taki troche buracki fryz chociaz podobno dobrze w nim wygladam
 mianowiscie wszystkie wlosy ostro i prosto do tylu ;]Wyszedlem na miasto z podniesiona glową, bezczelnie zadowolona mina i szeroko otwartymi oczami i sie gapilem na prawie wszystkich ktorych mijalem jakies tam licealistki zauwazyly i cos tam sie cieszyly do mnie a reszta tak jakby bala sie na mnie spojrzec i uciekali wzrokiem a ja wyluzowany sobie za+  do ksiegarni i do sklepu takiego zlozyc zamowienie pewne Very Happy A tam siedzi taka goraca opalona z pokaźnym biustem niewiasta ;] caly czas patrzylem jej w oczy (czasami w te drugie  ) i z pewnoscia siebie wszystko mowilem ;]potem kupilem sobie te okulary plywackie i poszedlem w nich do sklepu po napój. Wchodze jak czubek i sie ciesze a 2 ekspedientki jak schowalem sie za polkami to slyszalem jakis glosny smiech Very Happy a potem podchodze do kasy w tych goglach plywackich i kupuje napoj a ona z powazna zwyczajną miną wydaje mi reszte i nawet na mnie nie patrzy a ja bezczelnie zadowolony haahahahaa z tymi okularami i chodzeniem codziennym to wymyslilem ze zaloże sie z jakims kumplem o coś ze przyjde w tych goglach plywackich na wyklady i caly dzien bede w nich chodzil nie na darmo zrobie z siebie pajaca moze
28 Sty 2009, Śro 2:57, PID: 117546
Zawsze można zostać drugim Gracjanem Roztockim
Nie,to ja dziękuje wole być fobikiem
30 Sty 2009, Pią 2:53, PID: 118363
Tak tylko Gracjan Roztocki jest szczęśliwy z tego co robi, nawet jeśli to dla innych nie zrozumiałe. Nie powstrzymują go tak brutalne opinię innych ludzi. Robi co przynosi mu radość
 Myśle, że zachowanie luziq'a polega bardziej na zmniejszenie wpływu opinii, zdania innych na jego osobę. Życzę sukcesu w działaniach i przezwyciężeniu tej ohydnej fobii.
31 Sty 2009, Sob 13:44, PID: 118982
to bez sensu nie pojde w tych okularach juz nigdzie... ;x
pomysla ze chce zwrocic na siebie uwage... w dup*e mam juz wszystko... wroce do palenia ziolka. zapisalem sie do psychologa..
31 Sty 2009, Sob 14:55, PID: 119007
Luziq, uwielbiam Cie hehe w takich okularach powinienes jak najczesciej chodzic
01 Lut 2009, Nie 14:13, PID: 119408
Osoby niesmiale chyba nie maja szansy,na znalezienie pracy
 Pracowdawcy traktuje osoby niesmiale,jak cos uciazliwego,chociaz moga byc bardzo dobrymi pracownikami. Gowno takie,ci pracodawcy.
01 Lut 2009, Nie 14:59, PID: 119418
puremind napisał(a):@luziq Ja bym raczej pomyślał, że fajnie jest być takim loozakiem, że ma w dup*e co o nim sądzą. I pewnie poczułbym zazdrość i lęk jednocześnie przed nim.
01 Lut 2009, Nie 15:06, PID: 119428
Ja tez mialam okazje dostac dobra prace,ale pracodawca najzwyczajniej mnie olal
jak ktos nie ma doswiadczenia,to trudniej o prace.
01 Lut 2009, Nie 22:37, PID: 119585
Ciekawe, też kiedyś myślałem o czyms takim, zeby zrobić z siebie całkowitego pajaca przed innymi. Ale stwierdziłem, że nie potrafię, bo zbyt przejmuje się opiniami innych. Myślę, że tego typu działanie wymaga odwagi i porzucenia tych opinii, nie przejmowania się nimi. Być może można w ten sposób nabrać większego dystansu do siebie, i jak się zrobi jakiś extreme wygłup to potem jakieś mniejsze wpadki nie będę dla nas problemem, bo będziemy mieli świadomość, że pomimo tego, że robiliśmy z siebie błazna świat sie nie zawalił, ludzie się od nas nie odwrócili, itp.
Przykładowo można by było na jakiejś bardzo ruchliwej ulicy (dla przechodniów) stanąć na środku i zacząc tańczyć jak oszalały, albo ubrać na siebie prześcieradło i chodzic tak po ulicy.  Ale wydaje mi się, że niewielu fobików byłoby zdolnych robić takie rzeczy.Choć tak wydaje mi się, że to byłoby popadanie w jakąś skrajność, i że lepiej ćwiczyć porzucanie opinii innych w normalnych sytuacjach, np. zaczepić dziewczynę na ulicy, wygłosić przemówienie albo powiedzieć coś błyskotliwego w wiekszej grupie ludzi, itp. Myślę, ze jakby regularnie robić coś takiego, w dodatku stopniując trudności, można stopniowo zacząc uwolniać się od tych opinii, których tak kurczowo się trzymamy.
02 Lut 2009, Pon 5:14, PID: 119708
luziq napisał(a):. Dziwak we mnie siedzi. Nie potrafie zyć normalnie tak jak wszyscy. Może tak odzyskam pewnosc siebie?] Zapisz się pan do amatorskiego teatru w takiem razie. Dobra terapia
03 Lut 2009, Wto 14:33, PID: 120192
Mi podoba się pomysł z okularami.I ogólnie lubię chłopaków którzy potrafią sobie żartować.Robią coś nienormalnego
To przyciąga uwagę.Poczucie humoru i luzacki styl bardzo mi się podoba.Powodzenia
03 Lut 2009, Wto 16:01, PID: 120215
Milena19 napisał(a):Robią coś nienormalnegona tym forum znajdziesz wielu takich, jednak z jakiś powodów nie chcą przyciągać uwagi 
05 Lut 2009, Czw 13:15, PID: 120834
puremind napisał(a):Jak nie maja szans?? Trzeba uwierzyc w siebie. Mi 2 razy wlasnie wqwiaja mnie ludzie z takim podejsciem ;] to tacy glownie tworzą chorą presje w spoleczenstwie ze sie zastanawiasz nad wszystkim zamiast to robic. Gdybysmy byli w jednej grupie na roku studiow np i przyszedl bym w takich okularach pewnie bys zaczal wyrazac sie negatywnie i nastawiac wszystkich w okolo przeciwko mnie ;] ja kiedys bylem luzakiem i wlasnie takie podejscie niektorych ludzi mnie zniszczylo. Niektorzy (pozornie najsilniejsze osoby w grupie) uwazaja ze tylko ich dobry ziom moze sobie robic jaja. Jak ktos kogo slabo zna lub ktos kto wydaje sie niesmialy zacznie coś odwalać to jest lamusem i dziwakiem i nalezy go zgnoić.
06 Lut 2009, Pią 2:14, PID: 120986
no wiem ale ja juz pisalem ze zrezygnowalem z okuklarow i pisze o czym innym
08 Lut 2009, Nie 15:49, PID: 121916
A ja jakbym zobaczyła takiego gościa w okularach pływackich gdzieś na ulicy, pomyślałabym, ale głupek, śmieszny gość, nie przejmuje się innymi, ma wylane na to co o nim myślą inni. Pomyślałabym też, że chciałabym taka być jak on, taka śmieszna i mająca w dup*e wszystko
Tacy ludzie są fajni Zazdroszcze im
29 Mar 2009, Nie 2:29, PID: 136370
luziq wiesz co? ze mna tak samo sie stalo gdy skonczylem gim i poszedlem do LO.
Powiem ci tez ze mozesz robic z siebie pajaca i zwracac na siebie uwage ale to jedno a nawiazac trwala znajomosc to drugie...
25 Cze 2009, Czw 0:20, PID: 159602
Dam Ci najlepszy przepis na pozbycie tej samotności
też tak mialem za swojego czasu ale zacząłem gadac na gadu gadu z różnymi dziewczynami i gdy w koncu spotkalem sie z taka jedna wszystko mi przeszlo jestem z nia 6 miesiecy i zmienilem sie totalnie na lepsze juz nie mam takiego nudnego zycia jak kiedys
25 Cze 2009, Czw 13:28, PID: 159705
gradius napisał(a):Poza tym czemu ma to służyć? Zwróceniu na siebie uwagi, czy jeszcze większemu odrzuceniu? Dobre pytanie...
26 Cze 2009, Pią 1:50, PID: 159919
Hektor napisał(a):gradius napisał(a):Poza tym czemu ma to służyć? Zwróceniu na siebie uwagi, czy jeszcze większemu odrzuceniu? A może każdy ma swój sposób walki, niekoniecznie odpowiedni dla innych, ale nie znaczy, że niepoprawny...
|
|
|
