27 Sty 2009, Wto 1:07, PID: 117094 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14 Lip 2009, Wto 15:40 przez et.)
	
	
	
	| 
	 
		
		
		 02 Lut 2009, Pon 0:30, PID: 119645 
	
	 
	
		siema czy stres fobiczny moze spowodowac swedzenie calego ciala jak u mnie?
	 
	
	
	
	
		
		
		 02 Lut 2009, Pon 16:59, PID: 119883 
	
	 
	
		Może.
	 
	
	
	
	
		
		
		 03 Lut 2009, Wto 12:06, PID: 120164 
	
	 
	
		Też walczę z trądzikiem.Nasilił się kiedy poszłam do LO.  
	
	
	
	
  Próbowałam wiele reklamowanych specyfików.Na mnie większość tych niby najlepszych kosmetyków nie działała jak obiecują reklamy.Byłam też u dermatologa przepisała mi maść która też mi z a bardzo nie  pomogła a raczej podrażniła cerę.   Oczywiście nie poddałam się i nadal szukałam magicznego lekarstwa.I znalazłam   Dla mnie najlepszymi kosmetykami okazały się: Avène Cleanance łagodny żel oczyszczający wydajny i skuteczny pod warunkiem że stosuje się regularnie.Teraz mam również fajne i tańsze od Avene kosmetyki z perfekty.Dax cosmetics Perfecta No Problem.Ale jeszcze znalazłam w necie kiedyś przepis na tonik z olejku pichtowego i Petroleum d-5.Składniki kupuje się w aptece mi pomógł chyba w najszybszym czasie ten specyfik   Dzisiaj moja cera wygląda o wiele lepiej prawie pozbyłam się już pryszczy.Jeszcze jedno oprócz kosmetyków trzeba uważać na to co się je.Mi bardzo szkodzą ostre przyprawy dla tego zrezygnowałam z jedzenia chipsów.
	
		
		
		 03 Lut 2009, Wto 19:54, PID: 120368 
	
	 
	
		jestem jakiź rypnięty. 
	
	
	
	
jak nie myję mordy, nie stosuję żadnych wypalaczy do skóry, nie polewam jej spirytusem czy innym żelem zdrowym, to mi się poprawia. a ostatnio jem jak wróbel, i przytyłem 
		
		
		 03 Lut 2009, Wto 20:52, PID: 120390 
	
	 
	
		Ja tam byłem u dermatolożki kiedyś i mnie wyleczyła z trądu, ale całym arsenałem antybiotyków i maści. Ale ważne, że prawie nic już nie widać i o twarzy w ogóle nie myślę.  
	
	
	
	
A ja jem ostatnio normalnie... i schudłem   6kg mniej przy wadze ok 70 na jeden miesiąc to dużo, co?? Nie wiem, co się ze mną dzieje. z 70 na 64!
	
		
		
		 03 Lut 2009, Wto 21:11, PID: 120404 
	
	 
	
		a ja z 59 na 64!
	 
	
	
	
	
		
		
		 04 Lut 2009, Śro 17:33, PID: 120651 
	
	 
	
		załuszmy profil fanów na nk
	 
	
	
	
	
		
		
		 11 Mar 2009, Śro 19:26, PID: 131548 
	
	 
	
		znalazlam coś ciekawego  
	
	
	
	
http://www.psychologia.net.pl/artykul.php?level=104 Cytat:Uwarunkowania występowania zaburzeń psychicznych u osób z chorobami skóry 
		
		
		 17 Kwi 2009, Pią 10:04, PID: 141314 
	
	 
	
		Jestem osobą,bardzo ze stresowaną,można powiedzieć od dziecka towarzyszy mi i to bardzo duży stres(dosłownie każda sytuacja wywołuję ogromny lęk),a nigdy w życiu nie miałam problemów z cerą(a mój kolega największy luzak jakiego znam),dosłownie całą buzie ma obsypaną "pryszczami",ale ma to gdzieś,korzysta zżycia garsciami i ma śliczną dziewczyne...
	 
	
	
	
	
		
		
		 03 Sie 2009, Pon 21:23, PID: 167546 
	
	 
	
		też miałem z tym ogromne problemy - kto wie czy m. in. nie stąd właśnie wzięła się moja fobia 
	
	
	
	
pomagały tylko antybiotyki doustnie, ale tego jak wiadomo nie można brać bez przerwy... teraz już trądzik ustąpił   za to fs została
	
		
		
		 03 Sie 2009, Pon 21:39, PID: 167559 
	
	 
	
		też miałam z ryjem problem, może nie ogromny, ale jednak. teraz już mniej, a właściwie (odpukać) prawie wcale.  
	
	
	
	
ze dwa lata będę się mogła z tego cieszyć, potem zaczną mi się robić zmarszczki. 
		
		
		 19 Sie 2009, Śro 21:27, PID: 170970 
	
	 
	
		dopisze sie do temaciku... Niewiem czy ma to jakieśpowiązanie ze stresem, podobno ma, wy też to piszecie. Ja męczę się z tym od conajmniej 6 lat  
	
	
	
	
  dermatolog co miesiąc i nic. Sama lekarka niewie czemu tak mam   zdazylem juz kilka razy zmieniac lekazy
	
		
		
		 21 Sie 2009, Pią 12:32, PID: 171205 
	
	 
	
		Merlin, może powinnieneś brac antybiotyki?  
	
	
	
	
na kłopoty z cerą bardzo dobry jest aloes. w ogóle jest świetny na wiele rzeczy, np bardzo przyspiesza gojenie się ran, oparzeń itp. przynosi ogromną ulgę. można kupic sobie w aptece olejek z aloesu, samemu hodowac w doniczce, albo jeśli ktoś walczy z trądzikiem to może sobie kupic jakiś żel do mycia z aloesem. 
		
		
		 21 Sie 2009, Pią 21:32, PID: 171247 
	
	 
	  mam tych mazidel od groma. a antybiotyki bralem ale biore jeszcze leki na alergie a wątroba juz nie taka jak kiedys wiec musalem odstawic antybiotyki  
	
		
		
		 04 Paź 2009, Nie 17:12, PID: 179391 
	
	 
	
		Ja tylko ostrzegem dziewczynki fobiczki: 
	
	
	
	
nie stosować na trądzik nic z olejkiem herbacianym bo po tym womsy rosnom ![]() I ostrzegem też chuopaczków fobiczków, żeby nie było że kogoś traktuję wybiórczo: nie stosować na trądzik nic z olejkiem lawendowym bo mogą urosnąć drugorzędne cechy płciowe, np. piękne piersi. Albo krągła dupka, albo co tam kto woli. 
		
		
		 03 Sty 2010, Nie 19:29, PID: 191936 
	
	 
	
		ja mam 22 lata i  problemy z włosami - łysieje i to szybko a na dodatek przez to moje problemy z fobia sie nasilily
	 
	
	
	
	
		
		
		 03 Sty 2010, Nie 20:18, PID: 191951 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03 Sty 2010, Nie 20:19 przez vivi.)
	
	 
	
		Ha! Problemy z cerą to mnie męczą od kilku lat. W sumie nie mam nic do powiedzenia w tej dziedzinie, poza jednym: uważajcie na antybiotyki. Mnie dermatolodzy zniszczyli wątrobę. Na szczęście się zregenerowała, więc tragedii nie ma, ale przez jakiś czas było naprawdę paskudnie. Kilka lat brania antybiotyków to jest rzeźnia dla organizmu. Wbrew obiegowej opinii wcale nie te doustne są najgorsze - wchłanianie przez skórę jest bardzo dobre, więc one trafiają do ustroju tak czy siak. Metabolizm również musi zajść. 
	
	
	
	
Tak że ostrzegam. Edit: xlukaszx, no to się ogol   Jesteś facetem, nic strasznego w tym. Głowa do góry.
	
		
		
		 06 Sty 2010, Śro 5:02, PID: 192280 
	
	 
	
		Pff... czyżby kolejna dolegliwość stresowa?  
	
	
	
	
  Jelita, alergia i jeszcze trądzik ze stresu? Możliwe   W każdym razie chodzę do dermatologa. Jest lepiej, to już coś.
	
		
		
		 06 Sty 2010, Śro 17:22, PID: 192330 
	
	 
	
		Tez mialem kiedys mniej lub bardziej powazne problemy. Teraz sie ustabilizowalo.  
	
	
	
	
Fakt, czytalem ze stresy moga zle wplywac na cere... Z wlasnego doswiadczenia powiem ze wplyw na cere ma tez to co jemy.. dlatego radze odstawic ketchup, musztarde i przede wszystkim mleko   I unikac pikantnych rzeczy. Mozna tez sobie kupic cynk w tabletkach zeby jeszcze troche pomoc swojej cerze. Jednym z elementow mojej kuracji bylo tez przerzucenie sie z "jednoczesciowek" na maszynke elektryczna - nie podraznia. Nie wiem czy komus pomoze, ale ja od jakiegos czasu stosuje masc "Benzacne", czasem smaruje jak cos sie zaczyna dziac nie ciekawego  
	
		
		
		 07 Sty 2010, Czw 12:09, PID: 192428 
	
	 
	
		Najważniejsze to  odstawić słodycze zobaczycie jak wam sie cera poprawi
	 
	
	
	
	
		
		
		 07 Sty 2010, Czw 13:32, PID: 192437 
	
	 
	
		w ogóle dietę zmienic! nie jeśc zbyt tłusto i więcej warzyw.
	 
	
	
	
	
		
		
		 07 Sty 2010, Czw 16:16, PID: 192445 
	
	 
	
		A wlasnie co do tych slodyczy to nie jestem pewien  
	
	
	
	
  Tez tak czytalem, ale ciezko powiedziec czy to od tego mi sie cera psuje. Nie wiem czemu ale po jajkach jest gorzej... i chyba ogolnie bialku  
	
		
		
		 07 Sty 2010, Czw 17:51, PID: 192457 
	
	 
	
		Zdarza się skaza białkowa, ale nie jest to absolutnie reguła. Jeśli ktoś jest uczulony na kazeinę, może reagować pseudotrądzikiem na nabiał. 
	
	
	
	
Benzacne jest na opryszczkę o_O Sądziłam, że mowa o trądziku. Cynku nie wolno stosować bez nadzoru lekarza.  | 
| 
				
	 |