15 Sty 2010, Pią 20:02, PID: 193410 
	
	
	
		Tak, ale musiałby to zrobic publicznie, a to chyba nie ciekawie dla fobika? 
 
Ja jestem agnostyczką, wszystkie ceremonie i tradycje związane z byciem katolikiem zawsze mnie niezmiennie jedynie wkurzały.
Dziś chodził u mnie ksiądz to zamknęłyśmy z siostrą drzwi, pogasiłyśmy światła i czekałyśmy aż sobie pójdzie dalej
	
	
	
	
	
 Ja jestem agnostyczką, wszystkie ceremonie i tradycje związane z byciem katolikiem zawsze mnie niezmiennie jedynie wkurzały.
Dziś chodził u mnie ksiądz to zamknęłyśmy z siostrą drzwi, pogasiłyśmy światła i czekałyśmy aż sobie pójdzie dalej
	
 PhS
 

	
 Raczej spokojnie, ksiądz był chyba bardziej zdenerwowany niż ja, może też fobik  
 Z opresji zawsze jakoś ratuje mnie matka, która narzuca temat pracy itp., a ja tylko robię za statystę. W tym roku, chwała Bogu, już jest po ptokach, ale w przyszłym znów mnie to czeka...