18 Paź 2016, Wto 20:21, PID: 586579 
	
	
	
		dangerous - a to jest tak, że ty musisz poprawiać? znaczy, że twoje stanowisko pracy tego wymaga? jeśli tak, to może zwróć się do przełożonego, że jest taka sytuacja, że coś jest robione dwa razy, bo poprawiane, trwa dwa razy dłużej, dwa razy poświęca się na to czas, no bo musisz poprawić i pytasz, co masz zrobić, zdaniem przełożonego, albo czy by on nie mógł coś zrobić. albo wcześniej możesz zapowiedzieć temu współpracownikowi, że jak nie poprawi jakości pracy, to będziesz zmuszony pójść do przełożonego i z nim pogadać... tak asertywnie.
to wykonalne dla kogoś z fobią społeczną?? :-P
a jeśli nie musisz, to po prostu zostaw, nie poprawiaj. nie Ty schrzaniłeś.
	
	
	
	
to wykonalne dla kogoś z fobią społeczną?? :-P
a jeśli nie musisz, to po prostu zostaw, nie poprawiaj. nie Ty schrzaniłeś.
 PhS
	
  Ja potem na tym muszę pracować i odpowiadam za dalsze modyfikacje. Ostatnio mi kilka godzin zajęło ogarnięcie tego bałaganu, a ta osoba dzisiaj znowu mi przesłała swoje spartaczone efekty pracy.  
  Już z milion razy upominałem tę osobę, że po niej poprawiam i nawet doradzałem aby robiła tak i tak, ponieważ w ten sposób automatycznie będzie wyłapywać swoje błędy. Ale ta osoba to wszystko zlewała. Wszystko robi po najmniejszej linii oporu. W końcu znalazła frajera co po niej zawsze poprawi.
 Dlatego zgłoszenie tego "wyżej" było jak najbardziej uzasadnione, możliwe, że w końcu to go zmobilizuje i wyjdzie w konsekwencji z pożytkiem i dla Ciebie i dla tej problematycznej osoby. 
			
ć. 
ć takich ludzi, wiem, że łatwo mówić, ale nie przejmuj się, miej wywalone, nienawidzę ludzi, którzy cisną beke z innych...
	
	
.. że gdzie nie pójdę to sytuacja się powtarza.Nie uświadczysz człowieku spokoju.
	