07 Lut 2008, Czw 21:07, PID: 11944 
	
	
	
		Myślę,że ludzie uważają mnie za dziwaka i nie rozumieją mnie.Jestem dla nich inny,gorszy...W sumie to przyzwyczaiłem się do tego,bo zawsze tak było.Często bywa,że traktują mnie z pobłażaniem i matkują mi,czego bardzo nie lubię,bo jakoś nie chce mi się uwierzyć,że takie zachowanie może wynikać z ewentualnej troski o mnie.
	
	
	
	
	
 PhS
 
 
 Tak naprawdę to my siebie widzimy w złych kolorach, a nie inni. Taka jest prawda  
 zawsze jak muszę wyjść liczę się z tym, że będzie trzeba się tłumaczyć kumplom, co ja sobie wogóle robie, kiedy jakaś dziewczyna, czemu nigdzie nie jeżdżę na żadne imprezy brakuje mi po prostu już wymówek a takich które pozwolą mi wyjść z twarzą to już wogóle, co oni mogą o mnie sądzić hmmm..  
	
	
 Chodzi o to, aby w przyszłości mieć jakieś dobre wspomnienia; że się po prostu 
	