Impreza osiemnastkowa

[HAMARI]

Witam !

Na początku powiem, że nie znalazłem podobnego tematu, a więc...

Wielkimi krokami zbliża się moja impreza osiemnastkowa. Trochę się nią stresuję, i chciałbym abyście mi powiedzieli, jak wygladało wasze święto ? Jak je wspominacie ? Nie zmuszam was do opisywania szczegółów czy coś. Opiszcie to co chcecie.

Z mojej strony powiem, że postanowiłem zorganizować wszystko w domu, chociaż miałem do wyboru sale, i to za darmo ! ( nie piszcie że jestem głupi... wiem ) Zaprosiłem tylko najbliższą rodzinę, oraz jednego najlepszego kolegę ( chciałem jak najbardziej obniżyc stres heh ).

[Mighty]

Nie jestem w stanie rzucić jakąś radą , bo swojej osiemnastki nie organizowałem. Dla mnie to był normalny dzień jak każdy. Nie miałem kogo zaprosić, oprócz siostry i szwagra, którego nie znoszę. To był październikowy piątek i tego dnia miała się odbyć Warszawska Masa Krytyczna. Jest to darmowy, wieczorny przejazd rowerami ulicami miasta, ot tak. Tak więc zmyłem się na ten peleton. Dla mnie było spoko.

[niki11]

Ja też organizowałam w domu, miałam jeszcze wtedy więcej znajomych i było może z 5-6 osób + ja nic specjalnego, w sumie nie planowałam organizować 18stki jakoś tak wyszło, że byłam na konwencie przed 18stką i poznałam trochę ludu i jakoś na spontanie ich zaprosiłam to byli ludzie na równi dziwni jak ja, a może nawet dziwniejsi, więc stresu praktycznie nie było, wspominam dobrze, szkoda, że teraz mam kontakt może z trzema z nich

[WinterWolf]

Ja jeszcze nie organizowałem ale nie zamierzam. Pewnie jak co roku przyjedzie rodzinka i będę śmieszkował z kuzynami. Nie ma wymogu żeby robić imprezy

[Ajka]

Nie organizowałam żadnej imprezy. Mama proponowała, że da mi chociaż pieniądze na pizzę żebym mogła zaprosić parę koleżanek, ale ani jedna osoba której mogła bym to zaproponować nie przyszła mi do głowy, tak więc...
A w weekend przyjechały dwie ciotki, odebrałam należny hajs, zjadłam z nimi torta i zniknęłam w pokoju. I raczej nikt nie miał mi tego za złe
Ale dobry był ten tort

[vesanya]

...

[Amcio]

na moja osiemnastke caly dzien siedzialem, w domu i gralem w wowa, chyba tylko rodzice mi zlozyli zyczenia i siostra

[HAMARI]

Nie ma wymogu żeby robić imprezy

Masz rację, ale jest później takie uczucie że straciliśmy coś fajnego

Co do reszty to, widzę że nikt nie organizował wielkich bali .
Wspominałem, że zrezygnowałem z sali, ponieważ myślałem że mnie to trochę przerośnie (zwłaszcza kiedy gra disco polo x.x). Fajnie że wiedzieliście czego chcecie i nie baliscie się tego co powiedzą inni


Jak Amcio i Mighty napisali, to moje urodziny wyglądały tak dotychczas. Oczywiście nie licząc peletonu

[WinterWolf]

Nigdy nie robiłem imprez i na nie chodziłem, ale nigdy nie czułem, że coś mnie ominęło. To zależy

[wolfganek]

Zrobiłem pod przymusem starszej. Za bardzo nie chciałem, ale zaprosiłem najbliższą rodzinę.

[Anastazja]

Zazdroszczę.