22 Gru 2016, Czw 22:35, PID: 603839 
	
	
	
		Cześć,
Jak sobie radzicie w okresie przerwy świątecznej ?
Siedzicie zamknięci w pokoju grająć i udając, że jesteście chorzy czy może zmuszacie się do wspólnego nudzenia się z rodzinką ?
Ja osobiście to trochę się cieszę, że uniknę tej nudy, ale nie pamiętam bym kiedykolwiek odczuwal jakikolwiek lęk przy rodzinie, za to gdy do współlokatora wpadła rodzina to istna masakra jest ; xxx
	
	
	
	
Jak sobie radzicie w okresie przerwy świątecznej ?
Siedzicie zamknięci w pokoju grająć i udając, że jesteście chorzy czy może zmuszacie się do wspólnego nudzenia się z rodzinką ?
Ja osobiście to trochę się cieszę, że uniknę tej nudy, ale nie pamiętam bym kiedykolwiek odczuwal jakikolwiek lęk przy rodzinie, za to gdy do współlokatora wpadła rodzina to istna masakra jest ; xxx
 PhS
			



	
 . U mnie na świętach wieje chłodem ze strony rodziny, której wzajemny dialog ogranicza się do "co człowiek powinien a czego nie" matki, wiecznego milczenia ojca, przy akompaniamencie siostry - wiernej kopii mamy. Panie oglądają "Trudne Sprawy", ojciec śpi. Ja bunkruję się w swoim pokoju,spokojnie przeczekując święta, które skończyły się gdzieś o 17:00, po Wigilii.
 
