Dziewictwo/prawictwo

[ZagubionywCzasie]

Wiem, wiem, tak tylko jaja sobie robię. To wszystko co piszesz to prawda i pisałeś już o tym, zresztą nie ma tu nic, czego sam bym nie wiedział. Zresztą już w ankiecie są 2 głosy na to, że kobitki wolałyby kogoś doświadczonego, co jest też tego potwierdzeniem.

[vesanya]

Tak czy siak, czy to coś takiego złego? Po to człowiekowi seksualność, żeby z niej korzystać i po to ona kobiecie, żeby decydowała o niej sama. Dziewictwo nie jest żadnym darem dla świata ani przyszłego męża. To tylko głupia błonka, której się trzeba kiedyś pozbyć. Miałam kiedyś na to inne spojrzenie, bardziej romantyczne ale im starsza jestem, tym mniej romantycznych rzeczy potrafię w życiu dostrzec, lol

Dziewictwo jest tym, za co dana osoba je uzna. Dla jednej kobiety będzie to głupia błonka, dla drugiej największy skarb. Nikogo łatwo nie przekonasz do swojego sposobu patrzenia na tę sprawę. Najważniejsze żeby samemu być wobec siebie szczerym i świadomym swojego prawdziwego punktu widzenia, niekoniecznie zgodnego z 1) tym, co może myśleć/narzucać otoczenie i 2) naszą własną, nieautentyczną (niezgodną z rzeczywistymi emocjami i potrzebami) wizją siebie.

[grego]

Jest ponoć taki program "Ślub od pierwszego wejrzenia" nie oglądam, ale czytałem wzmiankę w internecie. Ogólnie jedna wielka porażka. Taka jedna ciekawostka, facet "pochwalił się" swojej nowej żonie, że nie uprawiał sexu od czterech lat, liczył pewnie, że w jej oczach będzie to plus, że się nie ku...ił z kim popadnie tylko czekał na miłość, tą jedyną itd.. Jak zareagowała wybranka? Ano publicznie go za to wyśmiała... Wiec to by było na tyle jeśli chodzi o tą górnolotną kobiecą wyrozumiałość i wrażliwość. Swoją drogą ciekawe, panienka musiała się więc bzykac z kim popadnie, ale jakoś do związku juz nie miała kogo wybrać, jak się trafił taki co chciał to go odrzuciła i dodatkowo upokorzyła za to, że się szanował..., a może odebrała to jako sygnał, że w porównaniu do niego wyszła na dz....ę i sie wkurzyła. Dlaczego go tak upokorzyła?

[BlankAvatar]

a moze nie wszyscy postrzegaja cale zycie spoleczne jedynie przez pryzmat kruwienia sie vs cnotliwosci? jak nie mial nikogo od czterech lat to jednak dosc konkretna przeslanka ze albo bardzo nie chcial albo nie mogl (bo moze cos jest nie tak). to troche tak jakbys uslyszal od kogos ze bezowocnie poszukuje pracy od 4 lat - bedziesz gotow pomyslec raczej ze to jego wina a nie rynku.

btw wiem, ze to do Ciebie nie przemowi; pisze bo mi sie nudzi.

[grego]

A jednak powstał taki temat i ankieta.... "Może nie miał z kim, a może nie chciał" No to już jego zasrana sprawa, ale nie jest to powód do publicznego upokorzenia go w TV. A o dziwo nawet nie wydało Ci się to dziwne... I to niby tylko ja mam spaczone poglądy na świat i społeczeństwo? Czy to jest aż tak dziwne, że facet mógł nie chcieć przygodowego sexu z byle kim nawet jesli miał taką możliwość? Zresztą nie w tym rzecz, bo tego nie wiemy tu chodziło o reakcję tej kobiety (która z desperacji tez wziała udział w tym grajdole), a to Tobie całkowicie umknęło, najpewniej celowo, bo gdzież bys tam choć jedno złe słówko na nią powiedział, jeszcze by Ci tu za mizogina wzięli...., a tak byś tego nie chciał prawda? Oj stary, ja to mam może szale przechyloną nieco w sceptyczną stronę jeśli chodzi o kobiety, ale Ty jednak bijesz mnie na głowę tylko w przeciwną stronę, tak już słodzisz, że danie jest niedobre. Uważasz, że to jest normalne, że świat, sorry kobiety są, aż tak wspaniałe, że na tym forum nie jesteś w stanie ocenić zachowania kobiety w sposób negatywny? Ty się czegoś boisz, czy poprostu tak sobie to wszystko wmawiasz?

[Trup]

Jest ponoć taki program "Ślub od pierwszego wejrzenia" nie oglądam, ale czytałem wzmiankę w internecie. Ogólnie jedna wielka porażka. Taka jedna ciekawostka, facet "pochwalił się" swojej nowej żonie, że nie uprawiał sexu od czterech lat, liczył pewnie, że w jej oczach będzie to plus, że się nie ku...ił z kim popadnie tylko czekał na miłość, tą jedyną itd.. Jak zareagowała wybranka? Ano publicznie go za to wyśmiała...

Haha kto normalny zgłasza się do takiego programu i mówi takie rzeczy przed kamerą XD
Przecież to podstawiane jest albo dla kasę za odegranie scenki to powinno być w domyśle haha xd

Nie musisz odpowiadać, ja tu tylko na chwilę, dla beki

[BlankAvatar]

rozumiem ze to trudne dla Ciebie ze swiat moze dzialac inaczej niz myslisz np. ja tez mialbym klopot z przyswojeniem info ze swiatem rzadza reptilianie - to jest kwestia ogromnego szoku poznawczego.

anyway, nie mowie ze to ladnie ze jakas niewrazliwa konieta wysmiala kogos na wizji. mowie, ze jak uslyszysz od kogos ze przez cztery lata szuka pracy, to bedziesz sklony pomyslec ze niezly z niego ferdek.

i analogicznie, jesli uslyszysz ze ktos nie mogl lub nie chcial byc w zwiazku/albo miec seksu z kims przez cztery lata to bedziesz sklonny pomyslec ze cos z nim nie tak.

nie wiem czy sie dogadamy, bo podejrzewam, ze jak ogladales swiat wedlug kiepskich, to podziwiales ferdynanda, ze sie facet szanuje i nie bierze w rece byle roboty

[grego]

Sęk w tym,że on przed kamerą tego nie powiedział, w przeciwieństwie do niej..., ale widzę, że jej reakcja jest dla wielu ze wszech miar normalna i pomijam czy to było ustawione czy nie. W sumie to chciałem sprawdzić waszą reakcję, odruchy.
Masz rację, raczej się nie dogadamy, bo zwykłeś oceniać jedynie pozytywy, ewentualnie negatywy, ale tylko po stronie męskiej. I tu oceniasz jedynie tego faceta jako nieudacznika, mi to jakoś do głowy nie przyszło nie znając jego historii, a tą kobietę pernamentnie pomijasz, choć ona z jakiegoś powodu też wzieła udział w tym programie, a sorry padło lakoniczne stwierdzenie, wygłoszone chyba z drżeniem ust, że to mogło być "nie ładne" z jej strony. Może w Twoich ustach nalezy to uznać za niesamowitą obelgę.... Może tak mamy to właśnie traktować? A wstydziłęś się to powiedziec w bardziej dosadny sposób? Nie bój się to nie boli, raz drugi i strach minie
Podsumujmy, tej kobiecie kompletnie nie masz nic do zarzucenia, za to gościa oceniłeś jako Ferdka , bo nie ruchał się przez kilka lat, kobieta tez nie potrafiła sobie do tej pory kogoś znaleźć, ale że sie ruchała to już wartośc jej wzrosła. Nie chcę Cię martwić, ale Ty już nawet myślisz jak kobieta . Co będzie dalej?
Zdawać by się mogło, że mniejsza ilośc partnerów to jednak powinna byc zaleta w oczach partnera, a przynajmniej ktoś zdrowo myślacy nie powinien oceniać drugiego jako nieudacznika. Czy ten gość wypalił jej, że jest puszczalską szm...tą i być może przez to nie potrafi sobie znaleźć stałęgo partnera. Skoro oceniłęś w jednoznaczy sposób tego gościa, to chyba nie masz nic przeciwko takiej ocenie tej kobiety?
P.S.
A skąd u Ciebie takie jednoznaczne przekonanie, że Twój sposób postrzegania świata jest tym najdoskonalszym, idealnym?

[Placebo]

Ehh, znowu grego i jego mizoginistyczne wywody... ty się nie dziw, że z Tobą nikt o seksie nie chce pisać. Nie wierzę, że ktoś takie rzeczy jak to co powiedziała ta laska bierze na poważnie. Normalna osoba by się tak nie zachowała bo czyjeś wcześniejsze życie seksualne to nie jej sprawa ale mogła być zaskoczona. Jeśli ktoś nie uprawia seksu przez 4 lata to albo go nie chce albo nie może a to być dziwne szczególnie dla osoby, która robi to regularnie. Użyłeś już względem niej różnych określeń to teraz pomyśl, że ludzie mogą różnie postrzegać swoją seksualność i tak jak ty, z pogardą może ktoś popatrzeć na nią, tak i ona na kogoś tak wstrzemięźliwego... Nie uważam żadnej z tym postaw za normalną ale ludzie lubią oceniać innych, często negatywnie (patrz: swoje posty)

[BlankAvatar]

w celu podsumowania to moglbym powtorzyc to co napisalem po btw w pierwszej wiadomosci

ja nie wiem jak Ty to czytasz co ja tam pisze... moze ja nie umiem pisac, albo moze chociaz z polskiego z intepretacji wierszy miales dobre oceny zawsze - masz dar, ze widzisz wiecej niz poeta mial na mysli. takze ten tego, pozostaje tylko pogratulowac, zagiales mnie jak swinski ogonek

[grego]

Ktoś tu już napisał, że moje wywody mają tyle wspólnego z mizoginią co hymn Polski z faszyzmem . No tak, to straszne dziwactwo, że sex można uprawiać tylko z miłości, a jak jej się nie znalazło to może kogoś jednak nie ciągnać do ruchania z byle kim... Anyway, to w sumie był tylko przykład potwierdzający ankietę i poglądy kobiet, tudzież ocena waszej reakcji na całkowity brak unszanowania czyiś wydawało by się jednak dość szlachetnych poglądów. Tak po cichu liczyłem jednak, że jakieś negatywy padną, przeliczyłem się. Pogratulowac poglądów. Wiec chłopcy prawiczki głowa do góry nie ma się czym przejmować .

[BlankAvatar]

nie no co Ty grego, wszyscy tutaj wiedza ze jestes szlachetny

[grego]

ty naprawdę masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem, nie przyszło Ci do głowy, że ten koles mógł miec takie poglądy?, Tym bardziej, że o nim tyle tu piszemy to taka subtelna wskazówka dla Ciebie . Mimo wszystko to jednak w pewnych kręgach społecznych puszczanie się z byle kim, zdrady, są uważane z niezbyt nobilitujace zachowanie cześc ma nawet tego świadomość chociaz tak robi. Wszak tym sie różnimy od zwierząt, że potrafimy nad sobą panować. Takie trochę z was gimbusy sa jednak

[Kgg]

Dla mnie liczy się to, co jest teraz. Przeszłość jest o tyle istotna, że można z niej wywnioskować, jakie dana osoba ma podejście do seksualności (np. sportowe ). Rozmyślanie o byłych partnerach to zupełnie niepotrzebne konstruowanie trumienki dla obecnej relacji. Coś jak analizowanie każdego swojego słowa w fobii społecznej. Jest na to magiczna metoda - przestać to robić. Zaraz będzie krzyk, no tak, dzięki, nie wiedziałem, że to takie łatwe. Do tego się to sprowadza - wyznaczenie celu + samodyscyplina, w tym przypadku w mówieniu zamknij się swojej głowie No chyba, że ktoś naprawdę chciałby skreślić partnera przez to, że nie jest dziewicą/prawiczkiem.

Co do tego, że kobiety nie lubią niedoświadczonych - no błagam, jeżeli facet nie jest mistrzem kamasutry, to nie ma żadnych szans. Życie jest za krótkie na naukę. Nawet, jeżeli na wszystkich innych polach jest idealnie, dogadują się znakomicie. Jeżeli kobiety takie są, to nie warto. Tylko prawda jest taka, że w większości one wcale takie nie są

[BlankAvatar]

@grego
nigdy nie przyszloby mi to do glowy - za duzo mozliwosci do ogarniecia na raz. za trudne

[ZagubionywCzasie]

jeżeli facet nie jest mistrzem kamasutry, to nie ma żadnych szans. Życie jest za krótkie na naukę. Nawet, jeżeli na wszystkich innych polach jest idealnie

Widzicie panowie, koleżanka wreszcie powiedziała to co myśli większość kobiet, także na tym forum. Nie ma się już co łudzić.

[grego]

@grego
nigdy nie przyszloby mi to do glowy - za duzo mozliwosci do ogarniecia na raz. za trudne

Widać to po Tobie gołym okiem, ale nie przyjmuj się wszystkiego wiedzieć tez przecież nie można

[Placebo]

Grego nie nazywaj tu nikogo gimbusem. Wypowiedziały się 2/3 osoby nie tak byś chciał. To że masz inne poglądy niż niektórzy tu to nie znaczy, że jesteś jedyn mądry i wyjątkowy i masz nas pouczać bo tylko ty wiesz co jest ważne. Prawda jest taka, że dla każdego co innego jest ważne. Sam miałeś jakieś tam partnerki i co, uwarzasz, że to były jakieś wielkie miłości? Czy może czujesz się teraz jak szmata bo okazało się, że jednak nie?

[123user]

Wracając do tematu ankiety. Naprawdę dziwię się, że nikt nie chce być z kimś bardziej doświadczonym, zwłaszcza panowie.

Pamiętam jak kolega ze studiów (typowy latino lover) chwalił mi się swoimi podbojami. Twierdził on, że dużo bardziej woli dziewice ponieważ taka niedoświadczona pozwoli na wszystko i nie trzeba jej specjalnie zadowalać. Natomiast doświadczona ma już wymagania i nie zgodzi się na rzeczy, które jej się nie podobają.

Chociaż to była opinia typowego "zaliczacza", więc zwykły fobik może z innego powodu nie lubić doświadczonych.

[Zasió]

To jest piękne, ze grego nie może napisać juz niczego o zachowaniu kobiet, bo zawsze będzie postrzegany przez pryzmat swoich, może i skrzywionych, poglądów. No tak, grego pisze pod z góry założona tezę, także utnijmy rozmowę.

[grego]

Pewnie gdybym napisał wprost przeciwna tezę i tak z rozpędu został bym posądzony o herezje. Widać już, że nie ważne co piszę tylko, że w ogóle pisze...Założe się, że gdybym pochwalał puszczanie sie na lewo i prawo tez zostal bym posadzony o mizogizm . Zaiste piękne to! Ale tu już Zas mnie uprzedził.

Grego nie nazywaj tu nikogo gimbusem. Wypowiedziały się 2/3 osoby nie tak byś chciał. To że masz inne poglądy niż niektórzy tu to nie znaczy, że jesteś jedyn mądry i wyjątkowy i masz nas pouczać bo tylko ty wiesz co jest ważne. Prawda jest taka, że dla każdego co innego jest ważne. Sam miałeś jakieś tam partnerki i co, uwarzasz, że to były jakieś wielkie miłości? Czy może czujesz się teraz jak szmata bo okazało się, że jednak nie?

W całej tej swojej rozciągłości nie zauważyłaś lub nie chcesz widzieć, że cześć zachowuje się identycznie w stosunku do mnie lub szerzej do osób o innych poglądach, ale to już przeciez nie istotne, bo ich poglądy pokrywaja się z Twoimi, oczywiści tymi autentycznymi, no bo przeciez inne być nie mogą. Nie dziwi was czemu czasem dorośli moją inne poglądy niż małolaty? Ale wytłumacz takiemu uuu... w najlepszym wypadku Cię wyśmieje. Tylko, że za jakiś czas się to wszystko jednak rewiduje i mówi: q a mogłem ich jednak słuchać....

A chyba nic innego nie budzi we mnie takiego zażenowania co goście chwalący sie w szerszym gronie swoimi podbojami sexualnymi. Anonimowo przez neta ok, ale tak na żywca, prostactwo i zwykła chęc zaimponowania i zrekompensowania sobie braków intelektualnych... Już widzę tej spadający na mnie hejt, że pewnie jestem zazdrosny, że o takich rzeczach się rozmawia, bo to normalne. Ciekawe czy przy wigilijnym stole tez będziecie o tym rozmawiać...Ale u wielu normalnych osób tez widzę takie zażenowanie. Są cywilizowanie kraje, gdzie sie o tym nie rozmawia po prostu z grzeczności i kultury osobistej, ale przyjedzie dwóch polaczków i jedyne co potrafią wydusić z siebie to jedynie historyjki o dupczenie....

[Trup]

Ciekawe wyniki, wyszło że żaden facet nie chce doświadczonej

Nie głosowałem, bo ankiety to z ł o, ale zaznaczyłbym pewnie "nie ma znaczenia"

[grego]

A co w tym dziwnego? Raczej to całkowicie normalne i podobnie wyglądają takie ankiety gdzie indziej. Kto normalny mając do wyboru weźmie używkę, aa parę dziewczyn oczywiście tak zagłosowało i to powinno dziwić na pierwszy rzut oka, ale oczywiście nie dziwi . Można nie przykładać do tego jakieś wiekszej wagi, ale żeby świadomie tak wybierać łee.

[vesanya]

Kto normalny mając do wyboru weźmie używkę, aa parę dziewczyn oczywiście tak zagłosowało i to powinno dziwić na pierwszy rzut oka, ale oczywiście nie dziwi

No mnie nie dziwi, używki są spoko. Taki alkohol na przykład, od czasu do czasu nie zaszkodzi.

[Placebo]

W całej tej swojej rozciągłości nie zauważyłaś lub nie chcesz widzieć, że cześć zachowuje się identycznie w stosunku do mnie lub szerzej do osób o innych poglądach

No nie zauważyłam

ale to już przeciez nie istotne, bo ich poglądy pokrywaja się z Twoimi, oczywiści tymi autentycznymi

Ja raczej szanuję zdanie innych i nie krytykuję nikogo przez sam wzgląd na to, że ktoś się ze mną nie zgadza (jak ty Blanka) albo nie hejtuje razem z tobą. Bo to brzmi jak hejtowanie z ust sfrustrowanego gimnazjalisty dlatego ciągle mam wrażenie bijącej z twoich postów mizoginii. Nie obejdzie się bez słów typu: pieprzenie, dupczenie, puszczanie się, szmata - wszystkiemu musisz nadać pejoratywne znaczenie, żeby pokazać jak bardzo ci się to nie podoba i jak bardzo być chciał, żeby wszyscy (a zwłaszcza wszystkie kobiety) postępowały po twojemu. Ale seks to nie zbrodnia. Ludzie robią to bo to lubią i to jest ok.

Nie dziwi was czemu czasem dorośli moją inne poglądy niż małolaty?

Bo np. może im się wydawać, że świat jest wciąż taki sam jak 20 czy 30 lat wcześniej, że wszystko przeżyli, wszystko zobaczyli i wszystko już wiedzą...?

Nie wiem czy mnie bardziej bawi czy przeraża nazywanie osoby z doświadczeniami "używką". Ciało ludzkie nie jest jednorazówką, którą się zużywa i już się taka do niczego nie nadaje.