02 Wrz 2016, Pią 10:34, PID: 573599 
	
	
	
		Otóż właśnie nawet z tym mam problem. Dlatego chyba coraz mniej rzeczy sprawia mi przyjemność. Cały czas to cholerne napięcie.
	
	
	
	
	
| 
	 
		
		
		 02 Wrz 2016, Pią 10:34, PID: 573599 
	
	 
	
		Otóż właśnie nawet z tym mam problem. Dlatego chyba coraz mniej rzeczy sprawia mi przyjemność. Cały czas to cholerne napięcie.
	 
	
	
	
	
		
		
		 31 Gru 2016, Sob 15:27, PID: 605917 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31 Gru 2016, Sob 15:33 przez FireSoul.)
	
	 
	
		ops, powiało deprą. 
	
	
	
	
ja w najgorszym przypadku depry trafiam do psychiatryka. ale rozmowa z psychoterapeutą może pomóc aby to się nie kończyło w ten sposób. albo jakiś lek od psychiatry, myślę że i jedno i drugie sensownie działa 
		
		
		 26 Sty 2017, Czw 19:11, PID: 611175 
	
	 
	
		U mnie przy większych problemach zaczynam ciąg alkoholowy trwający przez  kilka dni. Problemy znikają..gorzej jest jak się przestanie pić.
	 
	
	
	
	
 | 
| 
				
	 | 
		
| Podobne wątki… | |||||
| Wątek: | |||||
| Pomocy co myśleć | |||||
| Czy ja mam depresje czy tylko sobie coś wmówiłam ? | |||||
| Moje zycie to jakies je@ne,nieporozumienie...... | |||||
| Dajcie jakieś rady, bo to już przesada, prosze | |||||