|
01 Cze 2016, Śro 0:40, PID: 547369
Tak jak w tytule
Z czym macie największe problemy np ja nie wiem co mam powiedzieć w grupie osób po prostu mam pustkę czuje stres w tym momencie
01 Cze 2016, Śro 14:28, PID: 547475
lęk przed tym że ludzie wyczują moją słabość
03 Cze 2016, Pią 20:38, PID: 548251
Z rozmową z dopiero co poznanymi osobami, nie mam pojęcia o co pytać itd.
Mało odzywam się w większym gronie. To moje dwa największe problemy
04 Cze 2016, Sob 1:41, PID: 548427
Obecnie największe wyzwanie przed jakim stoję to rozmowa o pracę na,której mi bardzo zależy.I właśnie dlatego odkłaaadaaam ją sobie i odkładam.W końcu się przełamię,bo znam siebie,ale pozostaje mi żal, że zanim to osiągnę to stracę mnóstwo cennego czasu,grrrrr
 .
06 Cze 2016, Pon 21:21, PID: 549115
Ja się wstydzę jeść przed dużym gronem. W ogóle odmawiam zaproszeń na imprezy, czy nawet wyjście do baru po prostu boję się ludzi
10 Cze 2016, Pią 0:09, PID: 550054
Moim największym problemem są wystąpienia publiczne. Nie jestem w stanie kontrolować swojego ciała podczas przemówień. Jestem w stanie przemawiać przed maksymalnie 30-stoma osobami i to po zażyciu leków. 100, 200 i więcej osób to dla mnie abstrakcja. Bardzo się boję, mam złe doświadczenia z przeszłości i nie wiem jak sobie z tym poradzić. A chcę coś z tym zrobić... Strasznie się ograniczam przez ten lęk. Totalny zastój, deprecha i brak rozwoju.. Dręczy mnie także lęk przed odniesieniem sukcesu. Brzmi śmiesznie, prawda? Myślę, że sukces w moim przypadku równa się z koniecznością występowania przed szerszą publicznością... Koło się zamyka. Być może pomogłaby jakaś terapia, ale sama nie wiem co mogę dla siebie zrobić.
10 Cze 2016, Pią 17:25, PID: 550180
........................
27 Paź 2017, Pią 14:37, PID: 714467
Publiczne wypowiadanie się, nawet w bardzo małej 3-4 osobowej grupce osób.
Rozmawianie i ogólnie widywanie się ze współlokatorami - ciągle ukrywam się w pokoju... Wygłaszanie referatów, ogólnie publiczne przemówienia - unikam jak się da.. Chodzenie do zatłoczonych miejsc, np. klubów. Kupowanie alkoholu i papierosów - pomimo, iż mam skończone 18 lat i nie wyglądam raczej na nieletnią... Sporo tego..
27 Paź 2017, Pią 15:50, PID: 714484
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27 Paź 2017, Pią 15:51 przez paranormal987.)
- przechodzenie koło grupy nastolatków
- rozmowy kwalifikacyjne i też ogólnie rozmowa z kimś, kogo nie znam, lub mało znam - przebywanie w towarzystwie wkurzonego mężczyzny
27 Paź 2017, Pią 15:51, PID: 714485
27 Paź 2017, Pią 16:44, PID: 714495
Jak przechodzę koło nastolatków, to mam wrażenie, że chcą mnie pobić (głownie, jak przechodzę koło chłopaków)
06 Sie 2020, Czw 13:07, PID: 825661
U mnie największym problemem jest
- wypowiadanie się w grupie osób - mówienie swojego zdania, opinii - kłótnie, zwracanie uwagi, - odpowiadanie na zaczepki - włączanie się do rozmowy
06 Sie 2020, Czw 13:47, PID: 825663
Lek przed utrata pracy a co za tym idzie powrotem na swoje zadupie
14 Sie 2020, Pią 2:48, PID: 826033
Największe problemy mam z : utrzymaniem relacji z poznanymi ludźmi (potrafię nawiązać kontakt, ale po jakimś czasie przestaje się odzywać, przeważnie dlatego, że nie wiem o czym mam rozmawiać), odpowiedzią na chamskie odzywki, podejmowaniem decyzji. Czasami mam też problem ze znalezieniem odpowiednich słów.
14 Sie 2020, Pią 11:17, PID: 826042
Przebywanie w towarzystwie typowych chamów i cwaniaków.
Lęk przed odrzuceniem. Kompleksy z powodu wyglądu. Myśli o zmarnowanych latach. |
|
|
PhS
