PhS
27 Sty 2016, Śro 1:02, PID: 510568
skoro to nieważne, to równe dobrze może to stracić przy pomocy wibratora. a i to zależnie od przyjętej definicji.
|
27 Sty 2016, Śro 1:17, PID: 510572
A niech dziewcze robi co chce, ale mnie nadal ciekawia powody
27 Sty 2016, Śro 1:56, PID: 510582
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27 Sty 2016, Śro 1:56 przez _marcin.)
A mnie jest przykro jak myślę o tym, co nika musisz czuć, że wpadła na taki pomysł
 [Obrazek: pjIdXqu.jpg]
27 Sty 2016, Śro 14:49, PID: 510712
EE tam, po takim czasie, nawet jak tam była jakaś błona dziewicza, to się już dawno wykruszyła.
Kolego _marcinie zająłbyś się osobiście, a nie...
27 Sty 2016, Śro 17:35, PID: 510750
Ta błona to tylko cienki fałd skóry, który nie ma żadnego znaczenia. Są kobiety, które nawet tego fałdu nigdy nie miały i takie, które nadal go mają, mimo że uprawiały seks. Dziewictwo jest w głowie i pozbywasz się go, kiedy pierwszy raz uprawiasz z kimś seks. Nawet jak pozbędziesz się błony, to nadal będziesz dziewicą. Elo.
28 Sty 2016, Czw 1:56, PID: 511056
iLLusory napisał(a):Kolego _marcinie zająłbyś się osobiście, a nie...Na początek to ja ją mogę przytulić i śniadanie do łóżka przynieść. Od seksu z nieznajomym tylko poczuje sie jak dziwka 
02 Maj 2016, Pon 12:25, PID: 537636
Powiem tyle, że znajoma z neta miała może 5-6 i teraz też ma następnego.. Tylko ona taka frywolna do facetów i łatwowierna ale mi by było niesmak gdybym trafił na taka osobę do łóżka. Serio..
Nie chodzi o dziewictwo jako takie ale sam fakt szanowania siebie. Rozumiem, że z jednym nie wyszło ale ktoś kto trzyma dziewictwo czy nawet w wersji błony to świadczy o podejściu i tego co dla tej osoby jest ważne. W ogóle dziwne podejście stracić błonę. Przeszkadza Ci w codziennym życiu i w funkcjonowaniu? Uwiera przy siedzeniu?  Bo ja nie wiem. Usunięcie błony to raczej dyskomfort psychicznego porównując się do reszty niż dyskomfortu fizycznego.Zastanów się. Czytałem artykuł o kobiecie która ma (pewnie jeszcze żyje) przeszło 80 lat i jest nadal dziewicą i dobrze żyje i jest szczęśliwa. I w żadnym zakonie i ją nie ciągnie do tego by stracić dziewictwo. 
02 Maj 2016, Pon 14:32, PID: 537694
Soyokaze napisał(a):Nie chodzi o dziewictwo jako takie ale sam fakt szanowania siebie.Szanuje siebie ten, kto postępuje zgodnie ze swoimi potrzebami i wartościami. Jeśli dla kogoś nie ma znaczenia jego hymen i chce po*uchać, to szacunkiem dla siebie będzie działanie zgodne z własną wolą, a nie cudzymi kryteriami oceny tego, co się powinno robić. Cytat:Zastanów się. Czytałem artykuł o kobiecie która ma (pewnie jeszcze żyje) przeszło 80 lat i jest nadal dziewicą i dobrze żyje i jest szczęśliwa. I w żadnym zakonie i ją nie ciągnie do tego by stracić dziewictwo.No tak, skoro ona jest szczęśliwa to może wszyscy niech wezmą z niej przykład, przestańmy uprawiać seks, to recepta na dobre życie :-P
02 Maj 2016, Pon 17:34, PID: 537754
Soyokaze napisał(a):przeszło 80 lat i jest nadal dziewicą i dobrze żyje i jest szczęśliwa. I w żadnym zakonie i ją nie ciągnie do tego by stracić dziewictwo.Trudno, żeby teraz ją do tego ciągnęło. I generalnie co innego może mówić, skoro drugiej strony nie poznała.
02 Maj 2016, Pon 23:42, PID: 537928
I na czym stanęło, nika?
03 Maj 2016, Wto 8:38, PID: 537986
Też jestem ciekawa na czym stanęło
08 Maj 2016, Nie 15:28, PID: 539922
dziewczyna z naprzeciwka napisał(a):I na czym stanęło, nika?przestałam myśleć o tym dziewictwie, żeby się nie dołować niepotrzebnie, ale zazdroszczę innym
08 Maj 2016, Nie 20:08, PID: 539988
Nie ma dobrego rozwiązania, gdybyś się zdecydowała, to później zazdrościłabyś tym błoniastym. Zawsze lepiej tam gdzie nas nie ma.
09 Maj 2016, Pon 14:56, PID: 540278
nika32 napisał(a):dziewczyna z naprzeciwka napisał(a):I na czym stanęło, nika?przestałam myśleć o tym dziewictwie, żeby się nie dołować niepotrzebnie, ale zazdroszczę innym Lepij mieć niż nie mieć. Jak zazdrościsz tym co nie mają to masz lepiej od nich. Bo oni zazdroszczą tym co mają a mieć już nie mogą  Tutaj idzie w jedną stronę bo w drugą to tylko hirurgicznie można Bo naturalnie już nie Zresztą nie wiem czego im zazdrościć.. Ja nie zazdrościłem facetom tego, że stracili bycie prawiczkiem Jakoś mnie nigdy to nie ruszało.. Bo po co? Bez sensu.
09 Maj 2016, Pon 20:33, PID: 540336
Ja straciłam dziewictwo w wieku 17 lat, nie jest to powód do dumy, ale mimo upływu paru latek nadal tego nie żałuje, wszystko zależy od podejścia.
09 Maj 2016, Pon 22:02, PID: 540376
Cytat:Lepij mieć niż nie miećBrak pierwszej penetracji pochwy przez członka dodaje jakieś magiczne buffy czy co?
09 Maj 2016, Pon 22:25, PID: 540384
Pan Foka napisał(a):Też się nad tym zastanawiam, może o czymś kurczę nie wiem.Cytat:Lepij mieć niż nie miećBrak pierwszej penetracji pochwy przez członka dodaje jakieś magiczne buffy czy co?
10 Maj 2016, Wto 15:34, PID: 540484
Proszę się zapoznać ze zjawiskiem o nazwie telegonia.
10 Maj 2016, Wto 16:01, PID: 540492
iLLusory napisał(a):Proszę się zapoznać ze zjawiskiem o nazwie telegonia.[Obrazek: d375c9f08b72b48d.gif]
10 Maj 2016, Wto 16:19, PID: 540494
O zjawisku mówimy, gdy posiada się dowody na jego istnienie.
10 Maj 2016, Wto 16:42, PID: 540504
Cytat:Ja straciłam dziewictwo w wieku 17 lat A co w tym takiego dziwnego, większość forumowiczów w szczególności facetów przechodziło to w tym wieku, no zdarza się. Ja w tym wieku gdybym nawet miał okazję i jakaś laleczka by rozłożyła przede mną nogi i tak bym tego nie zrobił, poprostu uważałem, że to nie odpowiedzialne. Zreszta wtedy mnie to tak na powaznie nie kręciło co najwyżej fantazje i filmy hehe. Znajoma kiedyś mi wspomniała, że ona dała d*py w wieku 17-18 lat i był to jej największy błąd zycia bo zaciążyła, choć córkę kocha to bardzo tego żałuje, bo zniszczyła sobie zycie. Jak sie spytałem czemu to zrobiła, to w sumie sama nie wiedziała, o jakoś tak... 
10 Maj 2016, Wto 16:44, PID: 540508
grego napisał(a):tylko potem troche d*pa bolała [Obrazek: pechowiec.gif]Cytat:Ja straciłam dziewictwo w wieku 17 lat
10 Maj 2016, Wto 16:55, PID: 540510
Cytat:Proszę się zapoznać ze zjawiskiem o nazwie telegonia.Zaciekawiło mnie to, szkoda tylko, że nie umiem znaleźć poważnego źródła. Ale jeszcze przejrzę kilka stron. Byłby to kolejny dowód na wyższość gumek nad innymi zabezpieczeniami. |
|
|
