07 Cze 2016, Wto 18:27, PID: 549481
RedIsABeautiful napisał(a):To ta jakaś pieprzona, chora chemia w mózgu tak działa. I przez nią powstają te zakochania, idealizowanie tej osoby itp. Jak z tym walczyć kurde... No ja pierniczę, przecież człowiek chyba może się sam odkochać jeśli uzna to za dobre dla siebie. Dla mnie byłoby to bardzo dobre, nawet zbawienne.Myślę, że kluczowa jest właśnie kwestia "jeśli uzna to za dobre dla siebie". Być może Twoja podświadomość uznaje jednak stan zakochania za lepszy dla Ciebie. Miałeś dużo stresów w ciągu ostatniego roku?
PhS

ś, ja Ci pisałem co trzeba zrobić, nie posłuchałeś. : P
k:
ewentualnie takiego naiwnego pana można trochę powykorzystywać, ale nie każda jest taka jak ja
dlatego ważne żebyś kierował się rozumem!
mi z tej wiedzy. Tylko to pogarsza sprawę.
, ale bedziesz mial spokoj
:-D Fajnie być naiwnym ale do czasu 
