Hipohonryk 2 stopnia

[STARYWYGA]

Za błędy przepraszam
Napiszę w skrócie a jak bedzie odzew tu będą szczegóły
Nie chce zadnej pomocy finansowej itd wielkiego współczucia

urodziłem się z powodu porodu kleszczowego

Osoba niepełnosprawna 2 grupy
słyszy ,mówi chodzi
inwalidztwo z powodu
1- chorego kręgosłupa
2- chorób psychicznych

Leczy sie w poradni zdrowia psychicznego
rozpoznanie
1- niedojrzałosć emocjonalna
2- nerwica
3-hipohondria ( w skrócie hipo )

i własnie o hipo (hipohondria )
będzie temat
a wiec od młodości jestem hipo
cawsze myslę o najgorszym ze to rak itd
mószę sie spytać 10 lekarzy by uwierzyć

A teraz aktualna sprawa

tydzień temu rodrapłałem sobie nie wiem co na prawej ręce
moze to była krosta moze cos mnie ugryzło
od razu polała się krew i troszke ropy )

nastepnego dnia byłem u lekarza domowego nic to nie jest
nic z tego nie będzie
Ja sobie ubzdurałem sobie ze dostanę czerniaka

chciałem tą ranę od razu wyciąć

w czwartek byłem u mojego onkologa ( temat na kilka wpisów )
lekarz powiedział że tego nie wolno usuwać teraz bo tam jest stan zapalny
podjał decyzje ze musi się to zagoić a potem będzie badanie dermaskopem
według niego nie ma szans żebym dostał czerniaka

A ja wmówiłem sobie że dostanę czerniaka

kilka pytań

1- czy dostanę czerniaka
2- Jak walczyć z hipo

[iLLusory]

No właśnie skoro była tam ropa, to znak że był to jakiś stan zapalny. Mógł być to wrzód na przykład. Rozdrapałeś, to masz teraz to z głowy. Teraz wystarczy zaczekać aż zagoi się rana. Nie, nie dostaniesz z tego powodu czerniaka.
Jak walczyć z hipo? Zdaje się, że wystarczy machnąć ręką.

[niesmialytyp]

Jak walczyć z hipo? Zdaje się, że wystarczy machnąć ręką.

nic bardziej mylnego.

co do tematu - nie wiem, z fobią dałem sobie radę z hipo i nerwicą już nie i chyba przyjdzie mi tak żyć aż do końca. Ponoć trochę pomaga sprecyzowanie czego tak właściwie się boisz. Ja boje się śmierci jako końca (albo i nie końca) i cierpienia. W niczym mi te wnioski nie pomagają.

[CzaRnoksiężnik z Śląska]

STARYWYGA to Ciebie wyniszcza Jesteś kłębkiem nerwów. Dobra by była jakaś Psychoterapia albo spowiedź jeżeli jesteś Katolikiem. Jestem Katolikiem zostałem ochrzczony, ale jakoś tego nie czuję a o wiele bardziej postępuję jak w Naszej Rodzimej Wierze. Interesuję się Mitologią Słowiańską od wielu lat. Co do lekarstw. Na jedno pomagają na drugie szkodzą ale czasami trzeba je brać. Zioła: co do ziół też mogą szkodzić, można je przedawkować i nie działają zawsze jak powinny. Co mnie chyba pomogło, to wyciszenie się. Zamykam oczy i myślę o czymś przyjemnym. W takiej fazie mogę wszystko, lecz szkoda że nie przekłada się to na życie realne. To tylko i aż Iluzja. Jak wspomniałem Możesz też np jak jesteś Katolikiem to pomódl się, chociażby przed snem. Znam ludzi co bardzo dobrze na nich to wpływa. Możesz też się pomodlić według innej wiary, wiary jaką w sobie Masz. Powinno być lepiej.

[StrasznyFobik]

1 - nie bo to nie jest czerniak ,a czyrak.
2 - iść do jakiegos psychoterapeuty.