|
01 Lis 2008, Sob 23:31, PID: 84397
Calculator napisał(a):Są jakieś przychodnie refundowane przez NFZ w centrum Warszawy? Mieszkam na Targówku i tam mi najbliżej. PORADNIE DZIAŁAJĄCE PRZY SZPITALU BRÓDNOWSKIM PORADNIA ZDROWIA PSYCHICZNEGO ul. Kondratowicza 8 326-55-00 PORADNIA ZDROWIA PSYCHICZNEGO ul. Suwalska 11 811-31-22 Nie miałam jednak do czynienia z tymi przychodniami. Osobiście polecam : Centrum Psychoterapii, ul.Dolna 42, tel. 22 841 26 13
02 Lis 2008, Nie 1:34, PID: 84462
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02 Lis 2008, Nie 1:35 przez Calculator.)
Byłam na Dolnej, nie mogę pogodzić terapii leczącej fobię ze studiami dziennymi. Dzięki za adresy.
02 Lis 2008, Nie 15:13, PID: 84548
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02 Lis 2008, Nie 15:17 przez Alutka.)
CAT
czujesz sie juz troche uleczona/y? widac jakies efekty? zauwzasz dobroczynny wplyw na swoje mysli? następuja jakies przewartosciowania, nowe spojrzenie na te same sprawy? jakies olsnienie czy zrozumienie chociaz? jacy ludzie tam uczeszczaja? masz wrazenie ze sa zdrowsi czy bardziej chorzy od ciebie? maja identyczne problemy czy zupelnie rozne? duze ta grupy w sensie liczebnym? Ja jesli juz to zostala bym zakwalifikowana do grupy nerwicowej Z niesmialoscia nie mam problemow ale za to mam duze z emocjami i nadpobudliwoscia oraz lękiem i niepokojem     
02 Lis 2008, Nie 16:32, PID: 84568
Calculator napisał(a):Byłam na Dolnej, nie mogę pogodzić terapii leczącej fobię ze studiami dziennymi. Dzięki za adresy. Kurcze! szkoda Zostaje w takim razie terapia indywidualna na początek.
02 Lis 2008, Nie 17:38, PID: 84586
Ale ja chcę do ludzi
06 Lis 2008, Czw 10:30, PID: 86652
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06 Lis 2008, Czw 11:14 przez TheDarco.)
Kiedy startuje następna grupa terapeutyczna w CP na Dolnej 42 ?
Rozumiem, że co trzy miesiące startuje nowa grupa ? Czy może startują na zakładkę ? Jak z podziałem na grupy wiekowe ? Ktoś pisał że u niego były osoby od 20 do 30 lat. Martwi mnie to bo ja stary koń jestem (prawie 30 lat) i nie najlepiej bym się czuł z młodzianami.
06 Lis 2008, Czw 11:58, PID: 86674
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06 Lis 2008, Czw 12:03 przez Frozen In Me.)
Między grupami jest niewielka przerwa czasowa. Nowa grupa startuje po nowym roku. Aczkolwiek - dokładnie nie napiszę (nie pamiętam, starość
 ). Rozbieżność wiekowa średnio to najczęściej 20 - 35lat (więc raczej nie będziesz czuł się jak "piernik"). U mnie w grupie były osoby w wieku 20-45 lat. A zresztą czy wiek ma aż takie znaczenie ? Problemy są przecież podobne.Sugeruję zadzwonić. Dziewczyny w recepcji są naprawdę miłe i bez problemu można uzyskać informacje.
06 Lis 2008, Czw 12:08, PID: 86676
Dziękuje za szybką odpowiedź !
Już się bałem że będę w grupie z małolatami  Dziękuje za informacje, będe tam dzwonił się dowiadywać... Dziękuje!
06 Lis 2008, Czw 17:09, PID: 86779
nowa grupa będzie w styczniu/lutym, czyli od nowego semestru akademickiego.
06 Lis 2008, Czw 19:33, PID: 86944
Calculator napisał(a):nowa grupa będzie w styczniu/lutym, czyli od nowego semestru akademickiego. O to dobrze, to może uda mi się to pogodzić ze studiami... Czyli jeszcze następna będzie w maju ?
08 Lis 2008, Sob 16:18, PID: 87460
Alutka napisał(a):CATUleczony może jeszcze się nie czuję, ale psychoedukacja na terapii dała mi wiedzę na temat tego co powoduje, że unikam wielu sytuacji społecznych. To myśli i przewidywania powodują u mnie lęk. Dowiedziałem się że to zniekształcenia poznawcze które mają wpływ na zachowanie. U innych osób mogą też być inne powody odczuwania strachu. Ja piszę tylko swoje wnioski. Ogólnie na rozwój fobii mają wpływ różne czynniki, takie jak doświadczenia z całego życia, a zniekształcenia poznawcze są już wynikiem tych doświadczeń. Przykłady zniekształceń poznawczych: tendencyjny wybór faktów- interpretowanie wydarzeń neutralnych lub nawet pozytywnych jako negatywne. nieuzasadnione wnioskowanie- wyróżnia się dwa tego rodzaju zniekształcenia: 1) czytanie w myślach- przewidywanie co ktoś sobie o mnie pomyśli. Najczęściej jest to przewidywanie negatywnej oceny bez realnego uzasadnienia. 2)błąd jasnowidza- przewidywanie samych negatywnych wydarzeń To tylko niektóre zniekształcenia poznawcze które mają bardzo duży wpływ na objawy fobii. Nie będę opisywał wszystkich. Ważne jest żeby zaakceptować siebie, to że nie muszę być idealny. Mam prawo być nudny, nie muszę zawsze prowadzić interesujących rozmów. Mam prawo mieć objawy stresu, nie muszę być pewny siebie w każdej sytuacji. Zmiana myślenia pomaga. To narzucanie sobie wygórowanych norm do spełnienia (że muszę być zawsze fajny, wszyscy muszą mnie lubić, nie może być po mnie widać że się stresuję) powoduje reakcje somatyczne odwrotne do zamierzonych. To kolejne zniekształcenie poznawcze: "muszę" być jakiś, "muszę" spełniać normy (które sam sobie narzucam). Jak się bardzo chce zachowywać w określony sposób to powoduje silny stres. Terapia to długotrwały proces, nie można osiągnąć wielkich zmian z dnia na dzień, ale warto nad sobą pracować. To tylko mały fragment wiedzy na ten temat. Cytat:jacy ludzie tam uczeszczaja? masz wrazenie ze sa zdrowsi czy bardziej chorzy od ciebie? Wszyscy mają fobię społeczną, ale każdy ma inne objawy. Są sytuacje które dla innych są łatwe, a dla mnie trudne i odwrotnie. Trudno jest z tego względu porównywać kto ma większy problem. Cytat:duze ta grupy w sensie liczebnym?W mojej grupie jest 13 osób.
09 Lis 2008, Nie 15:06, PID: 87634
Myślę że nie powinienem podejmować takich prób szczegółowego opisu terapii, bo mógłbym coś źle opisać, a nie chcę żeby ktoś zrezygnował z podjęcia terapii tylko z powodu mojego błędnego opisu. Ja też przed terapią chciałem wiedzieć o niej jak najwięcej, nie byłem pewny czy mi pomoże, ale ostatecznie zdecydowałem się zapisać do Centrum Psychoterapii bez szczegółowej wiedzy o tym jak to wygląda. Uważam że warto podjąć tą terapię. Samo to że jest się w grupie ludzi z podobnymi problemami daje jakieś wsparcie, poczucie że nie jestem sam.
Do grupy trzeba najpierw zostać zakwalifikowanym na podstawie wcześniejszych indywidualnych konsultacji.
28 Sty 2009, Śro 1:55, PID: 117525
a jak wyglada sprawa rekrutacji w centrum?
jest jakies ograniczenie ilosciowe? jest szansa na niedostanie sie do grupy z braku miejsc?
28 Sty 2009, Śro 17:02, PID: 117696
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28 Sty 2009, Śro 18:00 przez cat.)
Jest ograniczenie liczebności grupy, ale wiem że obecna grupa nie jest liczna, ma 7 osób, a w mojej było 13, czyli maksymalna liczba. Mało prawdopodobne jest niedostanie się do grupy z braku miejsc. Myślę że jest możliwość dołączenia do tej grupy która zaczęła zajęcia trzy tygodnie temu.
28 Sty 2009, Śro 19:08, PID: 117742
myslalam ze nowa grupa startuje od nowego semestru
konsultacje mam 9 dopiero wiec chyba nie da rady sie zalapac 
29 Sty 2009, Czw 0:36, PID: 117925
Załapiesz się na następną grupę. Obecna grupa skończy się w kwietniu, więc następna zacznie się w połowie kwietnia, albo na początku maja. W każdym razie warto chodzić na tą terapię.
29 Sty 2009, Czw 4:09, PID: 117972
Na pewno warto chociaż moje podejście było do tej pory złe a ponadto nie o samo podejście chodzi, ale w pewnym momencie o potraktowanie. Nie chcę wdawać się w szczegóły (nie chodziło o samą grupę! Spokojnie).
Ten czas jest do przeczekania. Trzymam kciuki.
29 Sty 2009, Czw 19:49, PID: 118216
cat napisał(a):Załapiesz się na następną grupę. Obecna grupa skończy się w kwietniu, więc następna zacznie się w połowie kwietnia, albo na początku maja. W każdym razie warto chodzić na tą terapię.eh to mogila x_x ale dzieki wielkie za info
30 Sty 2009, Pią 19:26, PID: 118660
Ja wskakuję na pokład jeśli chodzi o terapię Richardsa... Po 10 min dziennie biografii Nabokova na głos. A jak Automatyczne Negatywne Myśli atakują to śpiewamy rower Janerki...
30 Sty 2009, Pią 21:30, PID: 118795
"Może byś tak Damian wpadł popedałować."
Ja śpiewam zawsze Hymn USA. Oh, say! can you see by the dawn's early light What so proudly we hailed at the twilight's last gleaming; Whose broad stripes and bright stars, through the perilous fight. Bo trzeba z dumą patrzeć na to, co się wznosi.
08 Mar 2009, Nie 20:06, PID: 130900
no, ja też czasami mam takie zadania, ale ogólnie to Wam powiem, że po grupie trafilem na indywidualną, do fajnej babeczki i mi się podoba. tak troche się zajmujemy ta fobią, a tak trochę tym z czego ona się wzięła. więcej rozumiem i łatwiej mi... ha, ha... oswajam sobie ta fobię i juz nie jest taka straszna, a to dopiero 4 sesja.
14 Mar 2009, Sob 17:07, PID: 132079
czesc, w lublinie jest terapia grupowa w sprawie leków społecznych?
20 Sie 2009, Czw 1:11, PID: 171001
moze mi ktos powiedziec co na takiej terapi grupowej sie robi i czy ona naprawde pomaga chcce się wybrac ale nie wiem czy dam rade bo chodzenie codziennie to prawdziwy maraton i ciezko pogodzic z pracą
|
|
|
PhS
