Bohater z fobią do reportażu TV

[Dariotv]

NA WCZORAJ!

Szukam osób z niespotykaną fobią do reportażu!

Kto chce się pochwalić/pokazać/porozmawiać? )


Potrzebne jest tylko odegranie krótkiej scenki - max. 30 sekund.
chodzi o naturalną reakcję!!!!



PRZYKŁADOWE fobie:


Peladofobia- strach przed łysymi,

Vimilusfobia- strach przed muzyką z głośników,

Nomofobia- strach przed brakiem telefonu komórkowego,
i najciekawsza- Pentherafobia- strach przed teściową.


LUB INNE!!!!
(To tylko przykładowe)




Chętne osoby zapraszam do kontaktu.
PILNE!

Warszawa i okolice!!!
Non profit

[tPoH]

Już widzę ten tłum chętnych, chcących pokazać publicznie swoje reakcje lękowe. I to jeszcze za darmo. xD

Jak ktoś się boi teściowej czy muzyki z głośnika, to jeszcze przejdzie, ale fobia społeczna nie została nazwana tak z przypadku...

[Alchemik umysłu]

Za darmo to nawet podrapania się po głowie Ci nikt nie odegra, lepiej zejdź na ziemię.
Ja mogę zaproponować profesjonalne odegranie mizofobii, czyli strachu przed brudem.
Jeśli dasz mniej więcej tyle, co Okił daje za role w Trudnych Sprawach to ubijemy interes <tak>

[Dariotv]

Tu nie chodzi o zadne aktorstwo...
Chcemy pokazac ze sa ludzie, ktorzy posiadają nie tylko najczęstsze, najbardziej znane fobie.
Ale, ze sa rowniez i tacy, ktorzy borykają sie z naprawde niespotykanymi lekami.

Pozdrawiam.

[Alchemik umysłu]

No to mówie, podaj proponowaną kwotę. Za darmo nie znajdziesz frajerów.

[PMCL]

Ja nawet za hajs bym się nie zgodził.Nie chce żeby moja morda gdzieś latała z tabliczką fobik społeczny

[Judas]

Ale jacy "wy"? Nawet nie podpisaliście się.
Żadnej strony, nazwy własnej, czy coś.

Chcecie pokazać, ale po co? Chyba taka informacja by się przydała, hm?
Ale z resztą i tak pewnie robicie to dla czystej kasy.

PS. W sumie to w pierwszym poście jest liczba pojedyńcza.
Coś tu nie teges.

[Placebo]

Tu nie chodzi o zadne aktorstwo...
Chcemy pokazac ze sa ludzie, ktorzy posiadają nie tylko najczęstsze, najbardziej znane fobie.
Ale, ze sa rowniez i tacy, ktorzy borykają sie z naprawde niespotykanymi lekami.

Pozdrawiam.

Fobia społeczna to ta najpopularniejsza o ile się nie mylę

[tPoH]

Nie jesteśmy jakimiś małpkami, żeby nas pokazywać jak w cyrku, czy w zoo. Chyba, że będzie mi się to opłacać, wtedy przez te 30 sekund mogę taką małpką zostać. xD

[Marianne]

NA WCZORAJ!

Szukam osób z niespotykaną fobią do reportażu!

Kto chce się pochwalić/pokazać/porozmawiać? )



Myślę, że większość ludzi z fobią marzy o tym, żeby się nią pochwalić. W końcu znalazł się ktoś, kto im daje taką możliwość:-o

Potrzebne jest tylko odegranie krótkiej scenki - max. 30 sekund. chodzi o naturalną reakcję!!!!




To w końcu chodzi o odegranie scenki czy o naturalną reakcję. Bo jeśli o odegranie scenki, to może jednak lepiej poszukać aktora

[Niered]

Dario, czemu cię to podnieca?

[Kamelia]

Tu nie chodzi o zadne aktorstwo...
Chcemy pokazac ze sa ludzie, ktorzy posiadają nie tylko najczęstsze, najbardziej znane fobie.
Ale, ze sa rowniez i tacy, ktorzy borykają sie z naprawde niespotykanymi lekami.

Tak, super. Borykam się od dzieciństwa z najbardziej u+ą i ograniczającą fobią świata i mam mega ochotę odgrywać scenki ze sobą w roli głównej w momencie paniki.

Czy ludzie nie potrafią zrozumieć, że większość fobii jest dla zmagających się z nimi ludźmi źródłem ogromnego stresu, zażenowania, czasem wstydu i nie jest to na pewno coś, czym chciałoby się chwalić z całym światem - O patrzcie, jaka jestem wyjątkowa

To raczej dobre dla ludzi, którzy takich problemów nie mają, a chcieliby się pobawić w pseudoaktorstwo. Zresztą co można pokazać przez 30 sek... to jakiś nonsens

[Castle Bravo]

@Kamelia 100% racji ,nie muszę tu nic dodawać
a społeczna fobia to chyba najgorsze ;x

[Mike]

Depresja jest gorsza. FS może być wyzwaniem lub celem do wykonania.

[Forumowiczka]

O losie. Albo troll, albo jakiś genialny spec od marketingu. Mam nadzieję, że jednak to pierwsze.

[Marianne]

Depresja jest gorsza. FS może być wyzwaniem lub celem do wykonania.

Tak, jak sobie zdajesz sprawę, że to FS i masz ludzi, którzy cie wspierają. Gorzej, jak nie wiesz co ci jest, i mimo to, że wiesz, że twoje lęki są irracjonalne, nie umiesz ich opanować. Nie wydaje mi się, żeby licytowanie się, co jest gorsze, miało sens. Zależy od każdego indywidualnego przypadku. Fobia naprawdę może z ciebie zrobić inwalidę i uniemożliwić normalne życie. Do tego skutkiem fobii jest często depresja, odwrotnie chyba rzadziej. Poza tym dlaczego fobia może być wyzwaniem a depresja nie?

[iLLusory]

Szanowny panie dario, jest pan jakimś kompletnym amatorem chyba. Proszę wykonać dokumentację na poruszany temat i dzięki tej wiedzy będzie pan mógł zatrudnić równie profesjonalnego aktora, który przekaże wszystko w odpowiednich ujęciach. Pragnę jeszcze przypomnieć, że "nie ma dobrych ujęć w złych filmach". Czekamy na efekt postprodukcyjny.

[Mike]

W depresji nie widzisz sensu w tej walki i najczęściej nie ma osób wokół Ciebie osób. Nawet jak szukasz kogokolwiek, to i tak nie zaspecjalnie daje to efekty, w efekcie poddajesz się. FS nie musi od razu oznaczać depresji. Aczkolwiek mam oba te schorzenia. FS czasami udaje mi sie przełamać, natomiast depresja robi mnie jak chce.

Co do tematu, kiedyś robiłem audycję o nieśmiałości w radiu - tj. poleciałem do radia i zaproponowałem im taki temat i to poszło w eter. Wszak niestety z moim udziałem.

[Marianne]

W depresji nie widzisz sensu w tej walki i najczęściej nie ma osób wokół Ciebie osób. Nawet jak szukasz kogokolwiek, to i tak nie zaspecjalnie daje to efekty, w efekcie poddajesz się. FS nie musi od razu oznaczać depresji. Aczkolwiek mam oba te schorzenia. FS czasami udaje mi sie przełamać, natomiast depresja robi mnie jak chce.

Nie za bardzo wiem na jakiej podstawie mówisz, że wokół ludzi z depresją nie ma innych osób. Na podstawie swojego doświadczenia? Za to ludzie z fobią są otoczeni przez grono osób, które pragną im pomóc....? Kiedy masz depresję, przynajmniej wiesz co ci jest. Wiele ludzi z fobią nie wie, że to fobia. Kiedy nie wiesz co ci dolega, tylko wydaje ci się, że wszyscy na ciebie patrzą i cie obgadują, jak masz z tym walczyć???
Według mnie - tak było ze mną, problem z fobią jest taki, że inni ludzi myślą, że po prostu jesteś nieśmiały. W gimnazjum byłam w ogóle odbierana raczej jako wyniosła, a ja po prostu nie umiałam nawiązać kontaktu z innymi. Z tego co mi psycholog mówił, z reguły w szkole zwraca się uwagę na te dzieci, które sprawiają problemy, jak ktoś siedzi cicho i go nie widać, to nikt się nim nie przejmuje.
Naprawdę to, co przeżyłam przez fobię jest czymś tak okropnym i absurdalnym, że zastanawiam się jak przez to przeszłam, zniszczyło mnie to i fizycznie i psychicznie. W okresie liceum, kiedy fobia się nasiliła, niestety nie było nikogo, kto chciałby mi pomóc.

Co do tematu, kiedyś robiłem audycję o nieśmiałości w radiu - tj. poleciałem do radia i zaproponowałem im taki temat i to poszło w eter. Wszak niestety z moim udziałem.

[list=] Wow, fajnie, że działasz jakoś. Można gdzieś tego posłuchać?[/list]

[Mike]

Musiałbym to gdzieś wrzucić.

[mokebe]

Non profit

tu się zgina dziób pingwina

[bulletskater]

la

[iLLusory]

Pewnie zaliczenie w szkole się zbliżało, a że cały rok nic nie robił, to na hura-"na wczoraj".