12 Maj 2015, Wto 16:30, PID: 445438 
	
	
	
		Czy jest tu ktoś kto w ogóle nie ma przyjaciół czy znajomych? Ja się zaliczam do takich osób, bo oprócz "kontaktów" z rówieśnikami na uczelni nie mam żadnego życia towarzyskiego. Od lat siedzę w domu, każde wakacje spędzam w domu i z nikim się nie spotykam, nigdzie nie wychodzę. Nawet gdybym chciała gdzieś iść, to nie idę, bo nie mam z kim. Nie pisze do nikogo nawet smsów, bo po prostu nie mam do kogo. Chciałabym kiedyś mieć jakieś małe grono znajomych, ale mam już prawie 23 lata i wątpię czy kiedyś się to zmieni skoro od zawsze byłam odludkiem i nigdzie nie wychodziłam. Czy ktos z was jest też w aż tak beznadziejnej sytuacji jeśli chodzi o znajomych?
	
	
	
	
	
 PhS

			
 
 A jak ktoś taki się znalazł, to najczęściej chciał mnie wykorzystać.
 Powinnam być zadowolona i to docenić że chociaż mam te 3 koleżanki z którymi mogę się spotkać, bo inni nie mają wcale nikogo. A ja i tak z tego nie korzystam. 
 Śmieszne określenie xD
	