Fobia a seks (wątek ogólny)

[grego]

to wiem wszyscy próbowaliśmy jedynie przeanalizować kto częściej i z jakich przyczyn no ale jak to zwykle bywa zdania uczonych były zbyt podzielone :-D , a i liczby i statystyki nie wiele pomagały. Dobra nie ma o czym już gadać bo i tak do niczego nie prowadzi chociaż lubię takie analizowanie tematów czasem błahych. Taka przypadłość :-D

[Pan Foka]

Ja myślę, że nie ma reguły kto zdradza i dlaczego

A propos całego twojego posta - biologia dostarcza odpowiedzi na wszelkie pytania. Nawet u osób zadeklarowanych jako homoseksualne układ hormonalno-nerwowy nadal żąda płci przeciwnej, co powoduje różnego kalibru zgrzyty. Osoby homo dalece wybijają się w statystykach nietrwałości związków względem hetero, bo organizm nie jest w stanie przebrnąć nawet przez pierwszą fazę związku, nazwę ją "motylkową" (którą miejscowi eksperci, w pełni przekonani o swej szlachetności, lubią przytaczać jako przykład szczerozłotego partnerstwa), gdyż nie otrzymuje spodziewanych feromonów i innych reakcji dostępnych tylko dla przeciwnej płci. Zwłaszcza gdy chodzi o dwóch facetów - chuć chuć chuć. Kobieta cywilizuje faceta, drugi facet ma przeciwstawne działanie.

[Judas]

Kobieta cywilizuje faceta, drugi facet ma przeciwstawne działanie.

Właśnie z tego powodu do czystego homoseksualizmu wchodzi coś takiego jak "rozkobiecenie" faceta geja, kiedy to gej zachowuje się, mówi, gestykuluje, ubiera się (torebki itp.) jak kobieta. Taki "pedzio" ą i ę.
Jest to system mający za zadanie oszukać system o którym ty mówisz.

[świr]

Jak układ hormonalny i nerwowy może się czegoś domagać?

[nika32]

czytałam na wikipedii, że potrzeby seksualne są podstawowymi, fizjologicznymi potrzebami człowieka, potrzeby fizjologiczne: jedzenie, picie, sen i potrzeby seksualne, moje potrzeby seksualne nie są zaspokojone, to może być przyczyna depresji, może przejdę do historii jako najstarsza stara panna, jeszcze do tego z kotem.

[Kaligula]

czytałam na wikipedii, że potrzeby seksualne są podstawowymi, fizjologicznymi potrzebami człowieka, potrzeby fizjologiczne: jedzenie, picie, sen i potrzeby seksualne, moje potrzeby seksualne nie są zaspokojone, to może być przyczyna depresji, może przejdę do historii jako najstarsza stara panna, jeszcze do tego z kotem.

forum zawsze służy pomocą.

[grego]

trochę wikipedziarze przesadzili z tymi potrzebami fizjologicznymi... jest to jakiś imperatyw, ale bez przesady można się bez tego obejść, w przeciwieństwie do jedzenia, picia, oddychania, wypróżniania. Jakiś małolat to pewnie pisał. Owszem brak sexu źle wpływa na człowieka np. zaniża samoocenę ale żyć sie da .
Pozatym co to za problem dla kobiety? Partnera jakiegoś przecież bez problemu znajdziesz choćby tylko do tego, no chyba, że nie chcesz "jakiegoś", nawet kolego wyżej służy pomocą. A co ma powiedzieć facet, który ze znalezieniem partnerki ma dużo gorzej, a potrzeby większe?

[fobiczka_1992]

Ja mam 24 lata i nigdy nie uprawiałam seksu, ale mi się nie spieszy. Mam chłopaka od 3 lat i mu też się nie spieszy pewnie, że myślę o seksie, ale teraz gdy mam chorobę i biorę leki, popęd też jest mniejszy. Ciekawe, czy przyjdzie kiedyś dzień że będę uprawiała seks, ciekawi mnie to kiedy to nastąpi uczucie orgazmu znam, wiadomo, poprzez dotykanie samej siebie, to ogromnie przyjemne. Ale czy przemogę się do seksu z chłopakiem, czas chyba tylko pokaże. Do jakiś wstrętnych chyba nie należę. Ale wiem, że z tym nie można się spieszyć, musi nadejść odpowiedni moment

[Soyokaze]

czytałam na wikipedii, że potrzeby seksualne są podstawowymi, fizjologicznymi potrzebami człowieka, potrzeby fizjologiczne: jedzenie, picie, sen i potrzeby seksualne, moje potrzeby seksualne nie są zaspokojone, to może być przyczyna depresji, może przejdę do historii jako najstarsza stara panna, jeszcze do tego z kotem.

forum zawsze służy pomocą.

Rozumiem w sensie zaspokojenia fizjologicznych potrzeb?

U mnie to jest problem raczej z samym zaufaniem i zbliżeniem Mniej kwestia cielesna a raczej tej bliskości i zaufania. Potrzeby potrzebami, raz , że niskie dwa, że ciężko mi wyobrazić sobie taką relację z drugą osobę in real. Mam gule w gardle jak pomyślę o tym.

Zastanawiam się czemu mam takie opory w przeciwieństwie do reszty. Im szybko idzie wchodzenie w relacje, angażowanie się, zbliżenie oraz seks. Molestowany nie byłem ale boję się tego.

[purplegirl]

Jepp przeciez zalizycielowi tematu zapewne chodzi o satysfakcje z sexu, libido itp co tak odbiegacie od konkretów. Ja Ci powiem, ze moje leki i fobie obdarly mnie z jakiejkolwwk chęci do seksu a nawet macania i nie wspomnę, ze zrobiłam sie zimna jak lód, a przez to, iż mój partner jest potrzebujący i libido ma fest duże jestem jeszcze bardzie sfrustrowana ciaglym odmawianiem i niemoca aaaaa!!!! Ps. po tabletkach benzo jest lepsze ogólne samopoczucie i pewność siebie i energia do działania mi wraca, ale nie w seksie i tak i jak tu kurna zaradzić?!
Jak u was? Tylko pliss konkretne odpowiedzi a nie srutututu czy przy zgaszonym lepij czy z zapalonym heheh

[mokebe]

Jepp przeciez zalizycielowi tematu zapewne chodzi o satysfakcje z sexu, libido itp co tak odbiegacie od konkretów. Ja Ci powiem, ze moje leki i fobie obdarly mnie z jakiejkolwwk chęci do seksu a nawet macania i nie wspomnę, ze zrobiłam sie zimna jak lód, a przez to, iż mój partner jest potrzebujący i libido ma fest duże jestem jeszcze bardzie sfrustrowana ciaglym odmawianiem i niemoca aaaaa!!!! Ps. po tabletkach benzo jest lepsze ogólne samopoczucie i pewność siebie i energia do działania mi wraca, ale nie w seksie i tak i jak tu kurna zaradzić?! Jak u was? Tylko pliss konkretne odpowiedzi a nie srutututu czy przy zgaszonym lepij czy z zapalonym heheh

co

[purplegirl]

Sorry MOKEBE do kogo to ma sie odnosic? jaki podpis w sygnaturze obrzydzajacy Ci zycie? <lol>

[BlankAvatar]

pogadaj z lekarzem o innym leku/ innej dawce?

[Soyokaze]

Sorry MOKEBE do kogo to ma sie odnosic? jaki podpis w sygnaturze obrzydzajacy Ci zycie? <lol>

Nie wiem czy mu chodziło "Co?" Co to w ogóle jest? "O co chodzi jakby?"

U mnie masturbacja nawet jest mało satysfakcjonująca pomiając seks w ogóle którego w życiu nie było Ale żadnej ochoty ani energii na to i na żadne formy kontaktu. Mało co mnie zachęca do tego

[grego]

Kiedyś też tak miałem z tym, że robótki ręczne mnie satysfakcjonowały, nawet bardziej niż sex, który parę razy zdarzyło mi sie mieć, ale potem się to całkowicie odwróciło. I dopiero jest zonk, robótek się nie chce, a ciągnie do tego drugiego.

[Just.a.girl]

Jepp przeciez zalizycielowi tematu zapewne chodzi o satysfakcje z sexu, libido itp co tak odbiegacie od konkretów. Ja Ci powiem, ze moje leki i fobie obdarly mnie z jakiejkolwwk chęci do seksu a nawet macania i nie wspomnę, ze zrobiłam sie zimna jak lód, a przez to, iż mój partner jest potrzebujący i libido ma fest duże jestem jeszcze bardzie sfrustrowana ciaglym odmawianiem i niemoca aaaaa!!!! Ps. po tabletkach benzo jest lepsze ogólne samopoczucie i pewność siebie i energia do działania mi wraca, ale nie w seksie i tak i jak tu kurna zaradzić?! Jak u was? Tylko pliss konkretne odpowiedzi a nie srutututu czy przy zgaszonym lepij czy z zapalonym heheh

co

Moja reakcja na ten post identyczna jak Ch. Bale'a.

[BlankAvatar]

wersja pytania dla userow z adhd: jak zwiekszyc libido po antydepresantach?

[Just.a.girl]

Sens pytania jest jasny, chodzi o formę, w jakiej to pytanie zostało napisane.

[Soyokaze]

Grego z tego wniosek, że miałeś...

Mnie mało już kręci mimo, że nie miałem.. Zresztą jak mam mieć seks skoro nawet jest lęk przed bliskością do kogoś. Więc jedno wyklucza drugie.

[nika32]

tylko seks macie w głowach, to dlatego że nie macie pracy, bo jak człowiek ma pracę to wraca zmęczony i kładzie się spać i śpi aż do rana a rano znowu do pracy, po prostu żyje pracą, sama bym tak chciała, praca, praca i praca, ciągle praca :-D

[forac]

jak mój brat fobik, cały dzień w robocie i to fizycznej, potem piwko i tv, pewnie nie ma tyle czasu co ja rozmyślać o bezsensie swojego istnienia, też w końcu będę musiał pójść do takiej roboty typu kopanie rowów

[Soyokaze]

tylko seks macie w głowach, to dlatego że nie macie pracy, bo jak człowiek ma pracę to wraca zmęczony i kładzie się spać i śpi aż do rana a rano znowu do pracy, po prostu żyje pracą, sama bym tak chciała, praca, praca i praca, ciągle praca :-D

Kto ma seks w głowach? To ogólne rozmowy o tym... Twoje podejście do seksu jest anty jakieś.. Ciekawe czy na prawdę Mnie mało interesuje seks ale jako forma zbliżenia i forma zaufania. Czy byłbym zdolny na tyle zaufać by dać się nawet dotknąć itd.. Co do pracy to mam i to dużo zajęć wręcz mi pochłania więcej czasu, że brak na wypady jakieś.

[stap!inesekend]

Tak sobie myślę... Że seks w fobii to jest najmniejszy problem. Wpychasz do dziurki - i tyle.
Ale wszystko wokół seksu... To jest problem!

[verti]

Ale głupoty z tą pracą. Ja jestem bardzo zmęczony po zaledwie 8 czy 10 godzinach pracy, ale gdybym miał dziewczynę chętną na seks, to bym jej codziennie nie dawał spokoju

[iLLusory]

To ta dziewczyna najlepiej musiałaby być bezrobotna, bo jak sama niewolniczy po 12 godzin, to wątpię, żeby była taka chętna po pracy.