12 Lut 2015, Czw 13:07, PID: 433564 
	
	
	
		Ponieważ poruszono tu różne kwestie na temat kontaktów seksualnych, a na forum nie ma jednego spójnego wątku, to niech ten traktuje ogólnie o seksualności forumowiczów. Można tutaj zadawać różne pytania na temat seksu i jego związkowi z fobią oraz na temat współżycia ogólnie. Sugar 
Dzień dobry, pytania skierowane głównie do kobiet-fobiczek.
Otóż, czy seks jest dla was satysfakcjonujący? Nie od dziś wiadomo, że kobiecy orgazm jest ściśle związany z naszym mózgiem, z nasza pewnością siebie. I tu pojawia się problem, ponieważ pewności i zadowolenia z siebie trudno u nas się doszukać...
	
	
	
	
Dzień dobry, pytania skierowane głównie do kobiet-fobiczek.
Otóż, czy seks jest dla was satysfakcjonujący? Nie od dziś wiadomo, że kobiecy orgazm jest ściśle związany z naszym mózgiem, z nasza pewnością siebie. I tu pojawia się problem, ponieważ pewności i zadowolenia z siebie trudno u nas się doszukać...
 PhS

 z zamkniętymi oczami i zatkanym nosem
	
 z liny, ale na logikę to wygląda tak: skoro chce po ciemku, żeby nie było widać, to dziewczyna - owszem - wstydzi się, ale czegoś innego niż twarzy (bo burki u nas niezbyt modne). nie twarzy - czyli ciała.
. no bo rozbierze się przy nim, tak?
	
 


	
 
 Chyba tak naprawdę nie potrafię uwierzyć w zaangażowanie takiej osoby w relację ze mną, w moich myślach na zawsze będzie on już należał do kogo innego. No a wiadomo, jeśli nie chcemy się na kogoś otworzyć umysłem to i ciało pozostaje oporne...
	
 Również mam jakieś dziwne takie wrażenie (wiem, to głupie), że ta osoba w jakiś sposób fizycznie i emocjonalnie należy już do kogoś  innego (nawet jeśli ma ten związek dawno za sobą). Do tego dochodzi jakaś dziwna nieokreślona "zazdrość", i wieczne porównywanie się z jej poprzednimi partnerami. Odtwarzałbym to w myślach miliony razy. Dodatkowo od zawsze miałem w głowie jakieś takie bzdurne idealistyczne romantyczne marzenie, byśmy byli z moją partnerką swoimi pierwszymi i jedynymi kochankami...
	
 
