|
30 Lis 2014, Nie 23:13, PID: 423450
Zły kierunek studiów, kilka błędnych decyzji, zawalony rok lub dwa. W końcu obieramy właściwy kierunek. Często myślicie że powinniście zacząć wcześniej? porównujecie się do innych? tworzycie bariery psychiczne?
30 Lis 2014, Nie 23:25, PID: 423458
Tak, tak, i pewnie tak.
I nie obrałem, wciąż go nie znam.
30 Lis 2014, Nie 23:35, PID: 423468
To musisz sobie wziąć kartkę, długopis i się dobrze zastanowić.
30 Lis 2014, Nie 23:35, PID: 423470
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30 Lis 2014, Nie 23:36 przez verti.)
W tym roku rozpocząłem swoje trzecie podejście do studiów. Z pierwszych zrezygnowałem, a z drugich mnie wyrzucili. Szkołę kończyłem 6 lat temu, ciężko powiedzieć, czy wybrałem dobrą drogę, okaże się w najbliższym czasie. Jak dotąd zmarnowałem mnóstwo pieniędzy na rzeczy, które mi niewiele pomogły. Może z czasem nauczę się na swoich błędach.
30 Lis 2014, Nie 23:35, PID: 423472
Nie przeszkadza mi per se, ale często pojawiają się u mnie myśli, że wszystko w moim życiu dzieje się o około pięć lat za późno...
30 Lis 2014, Nie 23:48, PID: 423478
Ja uważam, że wszystko dzieje się w swoim czasie.
01 Gru 2014, Pon 0:11, PID: 423486
Taaak, oczywiście.
01 Gru 2014, Pon 0:28, PID: 423488
Dark_Shadow napisał(a):zawalony rok lub dwa:hamster_XD: Zawalony rok/dwa/trzy to na prawdę jeszcze żaden problem. Gorzej, kiedy z 2 czy 3 robi się 9-10 lat 
01 Gru 2014, Pon 0:40, PID: 423494
Nom, jakbym się od jutra sprężył, to studia przy dobrych wiatrach skończę po trzydziestce. A do tych 10 lat opóźnienia i tak jeszcze mi brakuje. Teoretycznie dałoby radę w przyzwoitym czasie nadrobić przyzwoity poziom.
01 Gru 2014, Pon 2:14, PID: 423500
UnikamSiebie napisał(a):To musisz sobie wziąć kartkę, długopis i się dobrze zastanowić. Lepiej będzie popróbować kilka rzeczy, żeby mieć z czego wybierać... Zas nie masz żadnych zainteresowań czy hobby? może psychologia, hipnoza, techniki manipulacyjne Mnie osobiście drażni stawianie jakichkolwiek barier. Rzeczywistość wymusza na nas podejmowanie decyzji o naszym dalszym życiu w dość młodym wieku. Wraz z upływem lat jesteśmy bardziej świadomi własnych możliwości i zainteresowań. Dlatego nasze kolejne wybory powinny być bardziej rozważne i dojrzałe. Mam 26 lat i uczę się rysunku. Gdybym miał kilka/kilkanaście lat więcej moje szanse na zostanie grafikiem byłyby mniejsze? Jeśli naprawdę mi na tym zależy i będę ciężko trenować stanę się w końcu pro master elite Szkoda że tak wiele młodych osób odpuszcza dalszy rozwój tylko z powodu kilku utraconych lat.
01 Gru 2014, Pon 2:53, PID: 423502
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01 Gru 2014, Pon 2:56 przez Zasió.)
"Zas nie masz żadnych zainteresowań czy hobby?"
Nie. A to dalej to był jakiś przytyk? Właściwie to czasem mi się wydaje, że moim jedynym marzeniem jest jeszcze raz, inaczej przeżyć młodość. No, ale tego właśnie nie zrealizuję.
01 Gru 2014, Pon 12:13, PID: 423510
Skąd ja to znam. W sumie najbardziej chciałabym się cofnąć na początek liceum i podejmować racjonalne decyzje.
01 Gru 2014, Pon 19:13, PID: 423528
Yhy... a za 20 lat będzie żałować że nie wykorzystaliście czasu który macie teraz.
Cytat:"Zas nie masz żadnych zainteresowań czy hobby?" Niemożliwe.Każdy ma coś takiego. Widzisz ja od dawna lubiłem grać w gry i oglądać anime, te z pozoru błahe i bezużyteczne zajęcia stały się dla mnie ogromną inspiracją do nauki rysunku. Nie wierze że między postami na forum tylko jesz, śpisz i robisz co ci każą. Z tą psychologią to był ślepy strzał. Ale serio nic cie nie interesuje? Co robisz w czasie wolnym?
01 Gru 2014, Pon 20:17, PID: 423544
Ehh..to nie wiek mi przeszkadza, tylko ta bezwzględna niemoc, która z zewnątrz wygląda jak lenistwo.
01 Gru 2014, Pon 20:22, PID: 423548
Nie , wiek nie przeszkadza mi w realizacji marzeń , bardziej moja fobia , moje lęki , że jak zacznę coś to mi się nie uda.
01 Gru 2014, Pon 20:51, PID: 423550
To chyba nie był najlepszy pomysł
 Za bardzo skupiacie się na swoich słabościach i to przesłania wam wszystko...
01 Gru 2014, Pon 22:28, PID: 423558
Dark_Shadow myslałem, że jestes młodszy.
Wiek ma znaczenie w realizacji marzeń, ale rózne w zaleznosci od tego jakie to marzenie. Może przekreslać, utrudniać lub mieć tylko niewielkie znaczenie dla ich realizacji.
02 Gru 2014, Wto 0:08, PID: 423574
ananas filozoficzny napisał(a):Dark_Shadow myslałem, że jestes młodszy. >_< Chcesz mi narobić kompleksów?  Powala mnie siła feedbacku jaki tu czasem otrzymuje. Tak dalej pójdzie to niedługo sam będę potrzebować terapii. Przyznaje że dość ciężko do was trafić, chyba muszę zmienić metody działania.
02 Gru 2014, Wto 0:12, PID: 423578
To kolega z misją tu przybył?
02 Gru 2014, Wto 3:16, PID: 423590
"Ale serio nic cie nie interesuje? Co robisz w czasie wolnym?"
Bezmyślnie siedzę w internecie. Nawet gry nie bawią mniej juz tak, jak kiedyś.
02 Gru 2014, Wto 8:00, PID: 423592
Psycholog i to czym prędzej.
02 Gru 2014, Wto 15:12, PID: 423618
Jak się chce to się znajdzie wiele powodów dla których nie spełniamy swoich marzen.
Takie problemy to ma duża część społeczeństwa. Częstym powodem jest po prostu strach przed tym ze się nie uda. Co powiedzą lub co by powiedzieli inni o nas i naszym marzeniu. Tez zależne to jest jakiego rodzaju marzenia to są. Wiek odnosić się może ale nie musi. Jak np chce zostać sławnym piłkarzem zaczynając w wieku 30 lat to ten wiek będzie przeszkadzac. Wiek odniósłbym tylko do kwestii sprawności fizycznej i kondycji potrzebnej do realizacji celów.
02 Gru 2014, Wto 15:32, PID: 423622
Dla wszystkich, ale przede wszystkim myślałem o Tobie, Zasie.
|
|
|
PhS
