11 Paź 2014, Sob 16:05, PID: 415324 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24 Lut 2015, Wto 14:27 przez adasko.)
	
	
	
		xxx
	
	
	
	
	
| 
	 
		
		
		 11 Paź 2014, Sob 17:22, PID: 415330 
	
	 
	
		Jest metoda, ustalenie przyczyny i jej wyeliminowanie.  
	
	
	
	
  Prawdopodobnie albo psujące się zęby albo jakiś kłopot z układem pokarmowym (kandydoza na przykład).
	
		
		
		 11 Paź 2014, Sob 17:34, PID: 415334 
	
	 
	
		Przecież stomatolog to podstawa. Tak jak szczotkowanie i nić dentystyczna. Ale to pomaga na 2-3 godziny...
	 
	
	
	
	
		
		
		 11 Paź 2014, Sob 17:41, PID: 415338 
	
	 
	
		No to trzeba szukać głębiej... w przenośni i dosłownie  
	
	
	
	
  Chyba ze grzybica jamy ustnej...
	
		
		
		 11 Paź 2014, Sob 17:51, PID: 415344 
	
	 
	
		A co ile Ty jadasz adasko. Duzo pijesz? Czy jest to niezalezne od tego
	 
	
	
	
	
		
		
		 11 Paź 2014, Sob 18:12, PID: 415354 
	
	 
	
		Najedz sie czosnku wieczorem przed dniem kiedy nie bedziesz wychodził z domu. Potrzeba 24 h zeby olejki eteryczne sie ulotniły. On może zabije bakterie.
	 
	
	
	
	
		
		
		 11 Paź 2014, Sob 18:14, PID: 415356 
	
	 
	
		@up 
	
	
	
	
Znakomita porada, dzięki  
	
		
		
		 11 Paź 2014, Sob 18:15, PID: 415358 
	
	 
	ananas filozoficzny napisał(a):On może zabije bakterie.A nawet jak nie zabije, to skutecznie zakamufluje inne zapachy  
	
		
		
		 11 Paź 2014, Sob 20:15, PID: 415402 
	
	 
	
		To było na powaznie. Rób jak chcesz.
	 
	
	
	
	
		
		
		 11 Paź 2014, Sob 22:32, PID: 415446 
	
	 
	
		Żucie imbiru powinno być pomocne; jest bakteriobójczy i odświeża oddech. Kupić w sklepie korzeń, na wagę, no i żuć po każdym posiłku kawałek długości jednej czwartej małego palca. Lub więcej. Odśweża oddech; konsystencja jest dziwna, ale żuć sie da, ogólnie polecam.  
	
	
	
	
Właściwie nie wiem, czy pomoże, ale nie zaszkodzi na pewno. Ja często żuję, odświeża nie gorzej niż guma do żucia. Albo lepiej. 
		
		
		 11 Paź 2014, Sob 23:59, PID: 415458 
	
	 
	
		Żucie goździków ponoć też działa.
	 
	
	
	
	
		
		
		 12 Paź 2014, Nie 7:37, PID: 415474 
	
	 
	
		W zielonych ogórkach są ponoć substancje zwalczające bakterie, które powodują nieświeży oddech. Wystarczy plasterek docisnąć do podniebienia i potrzymać z minutę ale podejrzewam, że efekt będzie krótkotrwały.
	 
	
	
	
	
		
		
		 12 Paź 2014, Nie 12:12, PID: 415504 
	
	 
	
		Zielona nać pietruszki odświeża oddech, można samemu hodować na parapecie, wyjdzie chyba taniej niż imbir, który poza tym może nie każdemu smakować.
	 
	
	
	
	
		
		
		 12 Paź 2014, Nie 15:58, PID: 415518 
	
	 
	
		Źródło problemu może tkwić w przewlekłych procesach zapalnych np. w zatokach ale i w tak odległych od gardła narządach jak jelita, gdzie nieciekawe lotne substancje nasycają krew a zostają uwolnione przy wymianie gazowej w płucach, wydostają się z potem itd..
	 
	
	
	
	
		
		
		 12 Paź 2014, Nie 17:54, PID: 415532 
	
	 
	
		http://www.doz.pl/apteka/p58516-Hali_Z_t...ety_50_szt 
	
	
	
	
Dopiero mam zamiar sprawdzić to na sobie. Czytałam, że działa skutecznie. Najbardziej jak się zażyje na noc przed snem i rano po obudzeniu nie wali z mordy    Podobno jednak po jakimś czasie stosowania mogą pojawić się skutki uboczne w postaci syfów na twarzy.
	
		
		
		 12 Paź 2014, Nie 19:01, PID: 415538 
	
	 
	
		Ale to chyba problemu do końca nie rozwiązuje. Tym bardziej że nie mozna tego brac całe życie. A i skuteczność po jakimś czasie pewnie tez spada.
	 
	
	
	
	
		
		
		 13 Paź 2014, Pon 8:48, PID: 415586 
	
	 
	
		No jeżeli problem bierze się z dolegliwości przewodu pokarmowego, no to te cukierki nie wyleczą. Jedynie można stosować doraznie w sytuacjach, w których bezwzględnie wymagany jest świeży oddech-oczywiście pod warunkiem, że akurat okażą się skutecznie neutralizować ten przykry zapach. Natomiast z prawdziwą przyczyną problemu i tak trzeba pójść do lekarza.
	 
	
	
	
	
		
		
		 14 Paź 2014, Wto 21:43, PID: 415918 
	
	 
	
		Też mam problemy z oddechem, śmierdzi mi z ust ropą, którą mam w zatokach z powodu alergii. Nie bardzo mam co z tym zrobić bo leki na alergię biorę cały czas.  
	
	
	
	
Grunt to nosić ze sobą gumy do żucia  
	
		
		
		 21 Paź 2014, Wto 18:16, PID: 417352 
	
	 
	
		Jeśli to jakaś grzybica to zapewne będzie się jeszcze długo ciągło (problem ogólnoustrojowy). No cóż, w każdym razie pretekst i okazja do zaprowadzenia lepszego porządku w organizmie, czego życzę..
	 
	
	
	
	
		
		
		 21 Paź 2014, Wto 23:43, PID: 417434 
	
	 
	
		Do laryngologa idz, adasko. Do ogólnego też bym poszła, bo faktycznie może być tylko widać na języku, ale może być więcej w reszcie organizmu. 
	
	
	
	
A tak doraznie możesz płukać gardło naparem z korzenia łopianu-do kupienia w sklepie zielarskim za parę zł torebka. Do kanapek podrzucaj sobie czosnek. Grzyby mocno obniżają odporność organizmu-pewnie często się przeziębiasz. 
		
		
		 22 Paź 2014, Śro 15:30, PID: 417484 
	
	 
	
		Raczej na bank grzybica jamy ustnej, skoro jest ten biały nalot. Jeśli nie zaatakowała reszty organizmu, to po odpowiednim spadku odporności może do tego dojść. Wtedy to już będzie ogólnoustrojowa, która jest już niebezpieczna dla życia. Na pewno nie warto tego hodować. 
	
	
	
	
Masz problem z zatokami? Występuje flegma? Jest ona dodatkowym siedliskiem bakterii odpowiedzialnych za wydzielanie specyficznego swądu. Przyczyny mogą się łączyć, potęgując siłę rażenia oddechu.  | 
| 
				
	 |