14 Lip 2013, Nie 13:48, PID: 357325
inferno napisał(a):Ja też myślałem żeby coś takiego napisać ale boję się że pracodawca to sprawdzi .Jak powiem że pracowałem na zlecenie lub o dzieło to pracodawca może od nas żądać jakiegoś potwierdzenia że tam właśnie pracowaliśmy czy może lepiej powiedzieć że się pracowało na czarno?Może teoretycznie poprosić o te umowy, ale po pierwsze przecież nie trzeba tych wszystkich papierów trzymać, po drugie jest to mało prawdopodobne przy jakichś mało wymagających pracach, po trzecie firma mogła już upaść. Można tu być dość kreatywnym Tłumaczenie się pracą na czarno, to też nie jest zła opcja.
Mimo wszystko robicie z igły widły. Rozumiem, że jakby się starać o pracę w Google czy w Microsofcie, to mogliby dokładniej sprawdzać historię zatrudnienia. Słyszałem o człowieku, który pracował ileś tam lat jako lekarz nie mając mając żadnego medycznego wykształcenia