18 Cze 2018, Pon 14:13, PID: 751140
(18 Cze 2018, Pon 13:16)klocek napisał(a): Decyzję o kierunku drogi życiowej, w tym w ogóle o podjęciu studiów.Nie ma nic złego w tym, że chce się mieć drugą połówkę. To, co skrytykowałam, to stawianie tego celu ponad własne dobro. Bo może i facet, który podporządkował się opinii kobiety, na początku poczuje się szczęśliwy, że dzięki temu znalazł kobietę, ale na dłuższą metę będzie bardzo sfrustrowany faktem, że robi w życiu nie to, czego naprawdę chciał. Zresztą kobieta może go rzucić, a on wtedy zostanie sam na ścieżce życiowej, która w ogóle mu nie odpowiada. I będzie trudno się z tego wyplątać, nie mówiąc o straconych latach.
Jeżeli celem faceta jest mieć laskę (zupełnie naturalny i sensowny cel, którego w dodatku 25% facetów nie osiągnie), to co powinien robić? Jakie wymagania należy spełnić, żeby mieć laskę? W którą stronę się rozwijać?
Chęć posiadania drugiej połówki to nie jest desperacja. To jest najbardziej naturalna zdrowa potrzeba, której nie wiadomo z jakiego powodu się nam odmawia, nazywając desperatami.
Dlatego facet powinien podejmować takie decyzje biorąc pod uwagę to, co dla niego najlepsze, ewentualnie idąc na kompromis wziąwszy pod uwagę to co dobre dla jego najbliższych, a nie kierować się zdaniem obcej kobiety, która może go nawet nie zechcieć, bo coś tam jej się odwidzi. Odpowiednia kobieta będzie go akceptowała takiego, jakim jest, na tej drodze, którą sobie wybrał.
Ale to trzeba zrozumieć, że nie wszystkie kobiety są takie same i chcą takich samych facetów, co Tobie trochę trudno pojąć.