18 Gru 2012, Wto 19:21, PID: 330808
Co się dokładnie stało? Bo wydaje mi się, że litość a chęć pomocy to nie tak do końca to samo. Litość to litość, a chęć pomocy łączy się z jakimiś uczuciami. Jeśli chciała Ci pomóc, to nie było to tak że pakowałaby się w związek aby niańczyć...
Może nie tyle siebie ogarnąć i zniwelować lęki, co dać drugiej osobie po prostu szansę i nie mówić sobie, że to tylko z litości
Może nie tyle siebie ogarnąć i zniwelować lęki, co dać drugiej osobie po prostu szansę i nie mówić sobie, że to tylko z litości