08 Maj 2012, Wto 23:22, PID: 301023
widzisz nie mam z kim tego tematu roztkliwic,bo nie mam czasu,praca i syn. może faktycznie jak piszesz rozejrzę się za jakimś terapeutą ds.uzależnień,bo mi psycha może siąść totalnie,a nie ma co na forum tak zaśmiecać swoimi postami,trzeba działać,tylko człowiek całe życie pod górę ten kamień pcha i nie może dojść do celu,najgorsza ta bezsilność i bicie się z własnymi myślami.pozdrowionka