19 Mar 2012, Pon 23:37, PID: 295371
Dobrze, że mnie rozumiesz. Mi nie chodzi o udawanie "równego kolesia" ale rzeczywiście uświadomiliście mi, że największy problem sprawia rozmowa o niczym i o wszystkim. Dla mnie rozmowa to pytanie-odpowiedź, zdobycie informacji z pewnymi osobami wymiana poglądów albo opowieści o czymś. Niestety często, zwłaszcza na początku znajomości trzeba rozmawiać o przysłowiowej pogodzie.