24 Cze 2012, Nie 1:14, PID: 305694
Ok, dzięki za doprecyzowanie.
Ja również nie jestem biologiem i nie widzę potrzeby nim być. Po prostu śledzę to co mnie zainteresuje. Biorę różne wątki pod uwagę, jednak nie lubię opierać się na zasłyszanych opiniach, autorytetach, zaufaniu lub wierze.
Ja również nie jestem biologiem i nie widzę potrzeby nim być. Po prostu śledzę to co mnie zainteresuje. Biorę różne wątki pod uwagę, jednak nie lubię opierać się na zasłyszanych opiniach, autorytetach, zaufaniu lub wierze.
Cytat:na forum pojawia się strasznie dużo dziewczyn z zaburzeniami hormonalnymi wywołanymi przez różne dietyJakoś w ogóle mnie to nie dziwi. Spodziewał bym się, że "straszna większość" dziewczyn (i ludzi w ogóle, pomijając forum) ma zaburzenia hormonalne, rozstrojony metabolizm, skłonność do depresji.. i jeszcze różne niemiłe sprawy. W chaosie nawarstwiających się problemów da się jednak odnaleźć kilka niepozornych kamyczków, które spowodowały lawinę. Diet jest dziesiątki ale pod pewnymi względami, 99% z nich praktycznie nie różni się.