03 Sie 2013, Sob 15:44, PID: 358763
Zas napisał(a):Ale jest też jakaś róznica między bezmózgim zerżnięciem pierwszej lepszej d*py na "dysce" albo zamówieniem profesjonalistki a seksem dwojga jakoś tam kochających się osób...Ciało zawsze będzie pragnąć każdej, która mu się podoba, taką ma naturę. Z kolei dusza będzie pragnąć tylko jednej.. O to głównie tu chodzi. Jak oddajemy cały priorytet ciału to przestajemy być wrażliwi na głos duszy i możemy nigdy nie odnaleźć tej swojej "drugiej połowy". Z kolei mając jasne pragnienie i intencje powinnismy bez trudu odnaleźć tą osobę, która jest nam przeznaczona. Chodzi tu o nasze szczęście, żebyśmy związali się z tą duszą, która nas przyciąga nie tylko fizycznie, ale również czujemy z nią specyficzną więź duchową.
Sam akt seksualny powinien być wyrażeniem największego połączenia i poznania dwojga dusz, samo połączenie ciał jest wtedy tylko skutkiem unii dusz. Gdy jest odwrotnie, czyli jesteśmy zdominowani przez ciało, na tyle, że zapominamy o drugiej osobie, itp. to po prostu nie jest to dla nas optymalne.(np. czujemy pustkę w związku) Chodzi o nasze szczęście i optymalny rozwój.