14 Sty 2013, Pon 12:37, PID: 333890
Ktoś, kto nie nasłucha się w dzieciństwie strasznych opowieści o tym, jakim to niesamowitym grzechem jest masturbacja, nie będzie walczył ze wstydem przed spowiedzią, nie przeszastawszy się tych wszystkich religjnych zasad wymyślonych x tys. lat temu też raczej nie będzie miał poczucia winy... I dobrze.