14 Maj 2010, Pią 4:33, PID: 205539
soulja napisał(a):Chyba to dobrze ,że tak masz.Myślę ,że to niezwykle dobra cecha o ile nie będziesz pozwalał ludziom tego wykorzystywać.I myślę, że tu jest problem... Bo mam podobnie jak klocek Ludzie nie widzą w tym pozytywnej cechy, tylko właśnie uważają, że to jest bycie bezbarwnym, takim wymemlanym co to nawet obrazić się nie potrafi.
Jeżeli kogoś nie lubię... to nie lubię i chyba musiałby stanąć na głowie, żeby się to zmieniło ale potrafię doskonale udawać, że wcale tak nie jest
Myślę, że fobicy mogą mieć problem nawet z obrażaniem się, bo "obrazić się" to przyznać, że ktoś miał na nas wpływ, zranił nas... ja osobiście mam problem, żeby to przyznać, więc zarówno komplementy jak i obelgi przyjmuję "na zimno", obojętnie.
Z drugiej strony obrażanie się strasznie wszystko utrudnia i nie wyobrażam sobie bym mógł taki być.