09 Paź 2009, Pią 1:44, PID: 179948
ja myślę, że znalazłem dość ekstremalny sposób na pozbycie się wszystkich moich lęków, braku wiary w siebie i nieśmiałości. Jakiś czas temu natknąłem się na BASE jumping i pierwszą rzeczą jaką sobie pomyślałem było to, że jeżeli zdobędę się na coś takiego to nie ma możliwości, żebym sobie z innymi sprawami w życiu nie poradził. Podchodząc do każdej czynności przypominał bym sobie to co robię i wiedział bym, że to co mam teraz zrobić w porównaniu do BASE to pryszcz!
W rozmowach z innymi wiedział bym, że zrobiłem coś czego oni nigdy pewnie nie zrobią przez co nie czuł bym się gorszy... no i stojąc na krawędzi dowiedział bym się pewnie czegoś o sobie i o życiu, że może jednak warto żyć chociażby dla tych paru wspaniałych chwil!
a tu to o czym piszę (trzeba zlikwidować spacje) -> youtube . com / watch?v=7YAiSqkI52o
jakie wasze zdanie ?
W rozmowach z innymi wiedział bym, że zrobiłem coś czego oni nigdy pewnie nie zrobią przez co nie czuł bym się gorszy... no i stojąc na krawędzi dowiedział bym się pewnie czegoś o sobie i o życiu, że może jednak warto żyć chociażby dla tych paru wspaniałych chwil!
a tu to o czym piszę (trzeba zlikwidować spacje) -> youtube . com / watch?v=7YAiSqkI52o
jakie wasze zdanie ?